http://bil.aptek.pl/servlet/interakcje/list?
tutaj sprawdzisz interakcje jakie są. Amisulpryd w dawce 100mg powinien lekko działać na dopamine - stymulować przy tym uspokajać. A większe dawki to już = większa sedacja. Moim zdaniem ma sens. Ja wchodzę za miesiąc półtora na pobudzenie wellbutrin lub/i cyklicznie badz doraznie metylofenidat, zobaczymy jak tam wellbutrin załapie, jak będzie za słaby to wejdę w cykl jakiś na metylofenidacie. Do tego amisulpryd zwiększać będę dawki na 200-300 może 400mg, tolerancja mi się troche wyrobiła, pierwsza kilka dni działał fajnie uspokajająco i orzeźwiająco umysł troche, ale teraz to już troche za mało. Do tego myślę jakiś trazodon na poprawę libido i antydepresant, bo mooże być słabo na tym amisulprydzie w wyższych dawkach, chyba prolaktyna mi już zaskoczyła wyższa hehe. Aaale podobno wellbutrin też działa na poprawe libido, także może jakoś to się będzie równoważyć.^^