alone05

Dzisiaj grałam w gry planszowe.

Mój ostatni zakup to kapelusz ochronny przeciw słońcu.

Ostatnio wypożyczyłam książkę "Chrystus Pan Wyjście z Egiptu" Anne Rice. Opis. Postać Jezusa od wieków fascynowała zarówno badaczy, jak i zwykłych ludzi, wyznawców chrześcijaństwa i niewierzących. Jak żył Jezus nim zaczął głosić swe posłanie w miasteczkach i wioskach Galilei? Jak wyglądało dzieciństwo Tego, którego chrześcijanie uważają za Boga i człowieka? Anne Rice stworzyła wizję dzieciństwa Chrystusa, a opowieść swą rozpoczęła w momencie gdy siedmioletni Jezus wraz z rodzicami wyrusza z Egiptu do Nazaretu. To skrzyżowanie pasjonującej powieści historycznej z ciekawymi apokryficznymi ewangeliami, ukazujące Jezusa jako mistyka, uzdrowiciela i proroka, ale też zwyczajnego chłopca z krwi i kości. Autorka, opierając się na pracach historyków i biblistów oraz unikając taniej sensacji, opisuje codzienność Palestyny w początkach naszej ery i czyni narratorem powieści siedmioletniego Chrystusa, w którym powoli zaczyna kiełkować świadomość, że jest Synem Bożym.

Dzisiaj bawiłam się z kotem na podwórku.

Dzisiaj byłam na wycieczce jak zawsze w piątek.

nie wierzę w takie bzdurne fantazje wymyślane przez ludzi

Teraz czytam książkę: "Falbanki" Krystyna Siesicka Dom Róży jest pojemny, otwarty dla ludzi, przyciągający wydarzenia, ale i przychylny codzienności. Tak dużo dzieje się w jasnym, przestronnym pokoju na dole, tym, o którym Róża mówi zawsze mówiła bawialnia, i w kolorowych, gościnnych sypialenkach na górze. Zaproszono nas tutaj, więc chodźmy, bo z pewnością Róża już stoi przed domem i czeka. Zaraz zacznie snuć swoją barwną powieść o rodzinnych falbankach. Posłuchajcie jej, my już wiemy że warto.

Piękny finał, sześć bramek, wiedziałam, że wygra Francja. Chorwacja miała pecha przez samobójczą bramkę, ale w sumie dobrze grali, długo utrzymywali się przy piłce.

Moja matka dzisiaj poszła do szpitala, jutro będzie mieć operację, będą jej kroić i zszywać brzuch, będę się modlić, żeby lekarze czegoś nie zepsuli.

Dzisiaj byłam na spacerku w Łazienkach.

pływanie w basenie

pojechać na basen

Dzisiaj byłam na Izbie Przyjęć, zapisałam się na Oddział Dzienny, rozmawiałam z psychiatrą i z psychologiem, dostałam leki do domu.

Byłam u dentysty, miałam znieczulenie, miałam robiony jeden ząb, trochę bałam się, ale trzeba się przełamywać. Jaka ja jestem odważna.

nie wiem jak skoczyć od razu do ostatniego napisanego postu

Byłam u Pani doktor psychiatry i dostałam skierowanie na Oddział Dzienny Psychiatryczny. W wypisie mam napisaną diagnozę: zaburzenia schizotypowe, ale ja uważam, że mam borderline personality disorder i fobię społeczną, ale nie będę się kłócić z psychiatrą, niech pisze co chce na karcie wypisowej.

Dzisiaj robiłam ciasto: sernik na zimno z truskawkami.

Ostatnio kupiłam sobie dwie koszulki z krótkim rękawem: niebieską i różową, bermudy ze stretchem a także akumulatory do aparatu cyfrowego:

Teraz czytam książkę "Sługa kości" Anne Rice. Azriel jest duchem, aniołem i demonem w jednej osobie - kocha dobro, nienawidzi zła. Urodzony w starożytnym Babilonie, wbrew swojej woli zyskuje nieśmiertelność, postanawia wykorzystać niechciany dar, by przez stulecia walczyć z siłami ciemności. Ostateczna konfrontacja następuje w naszych czasach, wśród nowojorskich drapaczy chmur; tam właśnie Azriel staje twarzą w twarz z człowiekiem ucieleśniającym wszystko to, czego nienawidzi i czym gardzi.

Dzisiaj byłam w sklepie, kupiłam sobie słodycze: batony i czekoladę, czasopisma a potem byłam w bibliotece oddać książkę.

Oglądam 55. KFPP w Opolu.

mam fobię społeczną, ale przez ostatnie kilka lat poczyniłam postępy i już wychodzę z domu do sklepów, do kina, na basen, czasem na wesele, nie wychodzę tylko w nieznane miejsca i nie podróżuję, boję się podróżować, boję się oddalać od domu.

Dzisiaj byłam na basenie, dwie godziny, pływałam z deską i też bez deski, bardzo fajny dzień.

ryba łosoś, młode ziemniaki, surówka warzywna

Dzisiaj czytałam książkę. Potem razem z bratem kosiłam trawnik w ogrodzie, dwie godziny.