alone05

bo musisz to zrobić z brzydką, bo brzydka ma lepszy charakter

JERZY62, to musi być bardzo smutne stracić mamę

idź do psychologa

Teraz czytam książkę "Ania z Avonlea", wspaniały powrót do dzieciństwa, kiedy czytałam "Anię z Zielonego Wzgórza". Nowe przeżycia i przygody uroczej rudowłosej Ani Shirley, bohaterki bestsellerowej ,,Ani z Zielonego Wzgórza''. Życie się zmienia, nabiera nowych barw i odcieni. Ania rezygnuje z wyjazdu na uniwersytet i rozpoczyna pracę jako nauczycielka w Avonlea. Tu poznaje nowych, interesujących ludzi. Są to postacie intrygujące i pełne ciepła. Także w życiu uczuciowym Ani następują wielkie zmiany: z wielkim trudem przychodzi jej pogodzić się z nieubłaganym upływem czasu. Bohaterkę irytuje również to, że Gilbert pragnie czegoś więcej niż przyjaźni... Zmiany, zmiany, zmiany - wokół tego pojęcia toczy się akcja książki.

każdy się masturbuje, czemu chcesz to rzucić?

Ja codziennie siedzę przy komputerze ok. 5 godzin, głównie jakieś fora internetowe i strony plotkarskie, tutaj dużo ludzi jest uzależnionych od komputera przez to, że nie mają własnego życia, ja też codziennie siedzę przy komputerze, nigdzie nie wychodzę z domu, z nikim się nie spotykam.

jestem gruba i ważę 100 kg, boję się, że przytyję jeszcze i umrę na zawał lub inną chorobę, do tej pory się nie martwiłam, bo nie sądziłam, że można tak przytyć, jednak jak okazało się to realne i możliwe to się przestraszyłam, że przez to mogę umrzeć.

Ja też jestem gruba.

koleżanka z oddziału mnie pochwaliła, że czytam książki i mam bystry umysł, zmieszałam się, bo nie jestem przyzwyczajona do pochwał. Jednak fajnie, że jest tak mądra i miła osoba na oddziale. Dzisiaj mam imieniny i koleżanka złożyła mi życzenia.

Dzisiaj kosiłam trawnik, ale to nudne i ciężkie zajęcie, kręgosłup mnie boli.

Bardzo ładna jest dzisiaj pogoda, ciepło na dworze, więc wybrałam się na przejażdżkę po okolicy rowerem, wycieczka była wspaniała !!!

Ja bym chciała mieszkać na wsi, bo nigdy tam nie mieszkałam, zawsze w mieście a wyścig szczurów w mieście jest okropny i ja nie chcę w tym brać udziału, na wsi jest spokojnie i sielsko, w sumie nie wiem jak tam jest, bo nigdy nie mieszkałam tam, "Wsi spokojna, wsi wesoła..." Jan Kochanowski pisał o wsi.

Dzisiaj na oddziale była dyskusja o życiu Violetty Villas, mówili ludzie, że ona była wybitną piosenkarką z 5-oktawowym głosem i jeździła do Las Vegas, pod koniec życia mieszkała w domu w Magdalence ze zgrają zagryzających się psów i kotów (podobno śmierdziało tam) z opiekunką, którą prokuratura podejrzewa o zaniedbanie i przyczynienie się do śmierci wielkiej divy, syn nie miał z nią kontaktu, bo się go wyrzekła, była zakochana głównie w sobie, siebie kochała najbardziej, przed wystąpieniami na scenie wiele godzin siedziała przed lustrem i malowała się, mówiło się też o tym, że piła alkohol razem ze swoją opiekunką, była religijna, wierzyła w Boga, chodziła do kościoła.

otrzymałam dwie przesyłki, kupiłam różową kosmetyczkę i trzy lakiery do paznokci: niebieski, fioletowy i złoty brokatowy

platek rozy, do mnie też pasuje depersonalizacja. Od dawna już nie wiem kim jestem. Ja dzisiaj byłam u psychiatry i powiedziałam, że śpię przez całe popołudnie w domu, więc już mi dzisiaj nie dała leku popołudniowego, Bardzo fajna psychiatra, spokojna i zrównoważona Pani w przeciwieństwie do neurotycznych ludzi, których nie lubię. Dzisiaj się obżarłam kanapkami, oglądam serial, jeszcze poczytam książkę i pójdę spać.

Współczuję Ci, ja to nie byłam zawsze gruba, normalna raczej, dopiero od 3 lat grubsza jestem i od tego czasu wiem, że ludzie są dnem.

ale wy macie problemy dziecinne, boję się, że jestem gejem a powiedzmy, że ja jestem lesbijką, no i co z tego, jestem lesbijką, podobają mi się tylko kobiety

dostałam komplementy aż wstydzę się o tym pisać, ludzie mówili, że ładnie wyglądam, ja po prostu ubrałam się inaczej niż zwykle

poczytam twojego bloga, bo lubię kosmetyki

Oglądam "Must be the music".

O Boże, wyszło mi, że jestem facetem w wieku ok. 54 lata a to dobre hahahahaha Jestem podobna do Davida Bowie, Georga Clooneya, Aleca Baldwina, Bruca Willisa, Pierca Brosnana, Bobbiego Farrelly.

[videoyoutube=T3ouc3SMBlY][/videoyoutube]

wkurza mnie szowinistyczne podejście do kobiet, wmawia się dziewczynom, że są gorsze, że nic nie osiągną, bo wyjdą za mąż a to jest wielkie kłamstwo, ponieważ dziewczyny są pilniejsze, lepiej i więcej się uczą, mają pociąg do wiedzy, nauki i mogą realizować wielkie przedsięwzięcia, bo są przedsiębiorcze i zaradne, szowinistyczne dupki mogą się złościć ile tylko chcą, że dziewczyny mają większe osiągnięcia od nich.

Zmęczona jestem, zrobiłam kakaowe ciasto, sałatkę, zmyłam schody i przedpokój, wszystko to robię dla rodziny.

Ja mam nadopiekuńczą matkę, ale to ja będę musiała robić ciasto, sałatkę na Wielkanoc, sprzątać i robić zakupy, bo ona sobie palec złamała.