alone05

Teraz piję kawę Mokate Cappuccino i czytam czasopismo.

Dzisiaj pojechałyśmy razem z mamą do mojej psychiatry. Psychiatra porozmawiała ze mną, wypisała mi receptę na leki takie jak fluanxol, seronil, olzapin i dała mi skierowanie na Oddział Dzienny, bardzo mi zależy na tym, żeby dostać się na ten Oddział Dzienny.

Moje ostatnie zakupy: kawa Tchibo Family, kawa rozpuszczalna Cappuccino, czekolada do picia decomorreno, piwa bezalkoholowe, wafle ryżowe, orzeszki ziemne, frytki, erytrytol, Krüger Sweet Time słodzik w tabletkach, płyn do mycia rąk, podpaski always, szczoteczka do zębów, pasta do zębów, baterie AA, baterie AAA.

Bardzo ładne zdjęcia, podobają mi się

Dzień dobry. Dzisiaj byłam z mamą i z bratem na zakupach w Auchan.

Wypożyczyłam nowe książki z biblioteki. Pierwszą "Królestwo mostu" Danielle L. Jensen poleciła mi bibliotekarka (gatunek fantasy). Drugą: "Bambusowe królestwo Wyprawa do smoczej góry" sama wybrałam (literatura młodzieżowa).

Ja nie żałuję, że zaczęłam brać leki, dzięki lekom mogę normalnie żyć.

"Linia życia" - Pięcioro studentów medycyny chce odkryć, co znajduje się za granicą życia. Biorą oni udział w niebezpiecznym eksperymencie, w którym akcja serca każdego z nich zostanie czasowo zatrzymana.

Czy jak czasem myślę o śmierci to znaczy, że mam depresję?

to, że mama mi kupiła piwo bezalkoholowe

myślę o tym, że życie na ziemi jest zbyt krótkie i nie ma sensu, człowiek rodzi się, żyje sobie a pod koniec życia umiera, jaki to ma sens, żadnego sensu nie ma w tym życiu.

siedzę w domu, jestem przeziębiona, mam kaszel i katar. Mama mi zaraz przyniesie mleko z miodem.

"Świąteczny romans", w końcu obejrzałam cały film.

Oglądam program "The voice senior".

Ja lubię wszystkie pory roku, tylko, że w jesień i zimę najwięcej czasu spędzam w domu, jesień i zima kojarzą mi się z leżeniem w łóżku pod kołdrą i pod kocykiem i czytaniem książek.

Dzisiejszy dzień minął mi na słodkim lenistwie czyli to co lubię najbardziej

spać mi się chce

kawę z dodatkiem mleka

170 cm, 118 kg

Ja uważam, że nie ma nic złego w samotności. Ja jestem sama i co z tego, nie potrzebuję faceta, bo jestem feministką i lubię być niezależna, nie chcę mieć faceta, dzieci też nie chcę mieć, po co mi dodatkowe problemy.

NA 100 % mam osobowość unikającą (lękliwą), wszystkie 6 punktów pasują do mnie: 1. stałe napięcie i niepokój, 2. poczucie nieatrakcyjności indywidualnej, 3. koncentracja na krytyce, 4. niechęć do wchodzenia w związki, 5. ograniczony styl życia – zapewnianie sobie fizycznego bezpieczeństwa, 6. unikanie kontaktów społecznych z obawy przed krytyką, brakiem akceptacji, odrzuceniem.

Obecnie biorę leki takie jak: fluanxol 4 mg dziennie (rano), seronil 40 mg dziennie (rano), olzapin 15 mg na noc. Wizyty u psychiatry mam co 3 miesiące.

Dzisiaj wybrałam się sama na basen, popływałam trochę dla zdrowia, za godzinę pływania zapłaciłam 12 zł a zawsze jestem na basenie 2 godziny i dopłacam jeszcze 12 zł.