aptasia

lamo jest stosowana w bólach migrenowych wiec dlatego Ci pomogła

Jeśli szukacie przychodni odradzam Wam: http://www.poradnia-konwaliowa.pl/ Ale po krótce: 2lutego postanowiłam się zapisać na kolejną wizytę u mojego lekarza (zresztą, bardzo dobrej psychiatry którą mogę wszystkim polecić) okazało się, że NAJBLIŻSZY termin to 27 luty... kurcze, prawie miesiąc. Tyle można czekać na wizytę z NFZu ... (a i często jest to krócej nawet w przypadku pierwszej wizyty a co dopiero kontynuacji leczenia) informuję więc, że kończą mi się leki, i otrzymuję propozycję, że Pani doktor wypisze mi receptę do odbioru w recepcji. Fajnie, 2 miesiące temu też musiałam korzystać z takiej opcji bo oczywiście brak miejsc... za tą opcję oczywiście trzeba dodatkowo zapłacić, w moim przypadku było to 60zł bo dostałam dwie recepty , z czego jedna na leki z kosmosu których nie brałam nigdy nawet :) leczenie w tym miejscu to farsa i szkoda na to nerwów. Poniekąd zastanawiam się wręcz czy to jest uczciwe, naciągać pacjentów na płatne recepty w sytuacji gdy z winy polityki przychodni nie mogą się oni dostać do lekarza na czas. A może to celowe działanie? nie wiem... nie chcę mieć już z tym miejscem nic wspólnego i Wam także odradzam. -- 05 lut 2015, 12:29 -- za to jeśli chodzi o terminy, mogę polecić http://poradniacentrum.pl/ dziś (5 luty) się zapisałam a pierwszą wizytę mam w poniedziałek (9luty)... no i tak powinno być gdy chodzi się prywatnie...

a jak u Was z pamięcia i koncentracją?

planowo mam nie brać już nic, ale nie wiem co z tego wyjdzie... być może to co zwykle, czyli, że pieprznę swoim poukładanym światem w ścianę by rozpieprzyć go w drobny mak i wrócę i na terapię i do psychiatry... oby nie... :)

Dark, dzięki. Mój rodzinny jest jakiś niechetny do wypisywania recept, mam np astmę i zamiast wypisać mi.receptę na inhalator dal mi skierowanie do alergologa mimo, że mam ten lek w karcie pacjenta normalnie wpisany ze go brałam, do psychiatry chodzę prywatnie ale wizytę mam za tydzień i nie mogę poprosić o zostawienie recepty w recepcji bo wyjechał :/ ja też odstawiam sertre od marca, już i tak lykam tylko taka mini dawkę w.porównaniu z tym co było kiedyś. :) i powoli lamo, zobaczymy co.to Będzie. Ciesze się bo po lamo nie mogę w ogóle się skupić na dłużej i mam problemy z pamięcią...no i wagą...

Brakuje mi 7tabletek do.wizyty u lekarza (((( Aaaaa! Ratunku (((

chyba zależy na co i na kogo na mnie działa silniej niż ssri ale nie ma się czego bać, fajnie wchodzi... moim zdaniem lepiej niż antydepy... w sensie, że rzadziej są uboki itp.

Wtedy nikt nie brałyby udziału w takich akcjach :) Nie ważne, już powiedziałam co o tym myślę.

Dokładnie, to znaczy, że mają dystans i chęć dobrej zabawy :) a wbijanie szpili tą zabawę psuje. Ja chwilami czułam się zazenowana czytając niektóre wypowiedzi i zastanawiałam się, czy naprawdę w czymś takim chciałam brać udziaL. Elo to kawał silnej babki i w dodatku pięknej, ale mogło trafić na kogoś bardzo wrażliwego i co wtedy?

A znasz ludzi bez kompleksów?

Kalisssi, ale napisałaś, że niektóre kandydatki chyba nie mają lustra w domu... A sądzę, że większośc kandydatek nie wrzucala zdjęć z myślą 'patrzcie jaka jestem piękna i zachwycajcie się ' - myślę, że raczej każda po prostu chciała się dobrze bawić z innymi użytkownikami forum a wy takimi niesmak niesmacznymi i pozbawionymi empatii komentarzami tą zabawę psujecie i nie tylko kandydatkom ale wszystkim w około. Zastanówcie się nad tym. Dobrze, że dziewczyny mają dość dystansu o czym świadczy juz samo to,że miały odwagę pokazać twarze - nie tak jak odważni krytykanci :)

ja wolę oceniać pozytywnie niż negatywnie :) i już zagłosowałam na 3 piękne panie Krytykanci to zwykle osoby niedowartosciowane i dlatego zamiast skupić się u kogoś na np. pięknych oczach wolą skupić się na cudzej oponce na brzuchu. taki o przykład.

Dystymie i bulimię. Przerobiłam już trochę leków, wiec każda zmiana to nowa nadzieja trzymam kciuki :) Pisz jak się czujesz.

oby :) cocci, co leczysz?

Trzymaj się. Mocno Ci kibicuje w tej.drodze do zdrowia :)

o, temat o mnie :) ja znam pare wiec chyba nie jestesmy taką rzadkoscią :)

bei, pamiętam Cie z wątku o sertrze :) fajnie, że w końcu znalazłaś swój lek :) btw. mam opakowanie wenli ale boję się brać... może zostawię sobie na trudniejsze chwile kiedy będzie mi wszystkojedno.

od dupościsku gorszy jest cipościsk http://pl.wikipedia.org/wiki/Pochwica

generalnie SRRI działają dwutorowo, nie dość, że zmniejszają libido to jeszcze skutecznie uniemożliwiają orgazmy :) lub przynajmniej mocno je spłycają. A u facetów ponoć często powodują także inne dysfunkcje dlatego do sertry często dorzuca się trittico myślę, że musisz zobaczyć jak będziesz się czuł :) -- 16 gru 2014, 21:55 -- a tak w ogóle to zapraszam Cię tu: sertralina-zoloft-asentra-asertin-sertagen-setaloft-luxeta-t3361-13090.html napewno więcej osób odpowie na Twoje pytania. W tym jacyś fobicy, lękowcy i nerwicowcy. ja jestem raczej depresyjna i zaburzona

libido przy większych dawkach w dół, ale przy 50 to w sumie u mnie nawet poszło troche w góre Chociaz pewnie bedziesz wchodził na wyższee dawki bo jednak na lęki i fobie 50 to maaało. btw. znam dużo ludzi u których sertra nasilała lęki, może się tu wypowiedzą. Mam nadzieję, że Ciebie to nie spotka i w końcu nowy lek okaze się odpowiedni.

ja odpadam

auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu ((((((((((

kreatka, a na jakiej podstawie stawiali Ci diagnozy? Pytam z ciekawości bo w sumie są to dość różne zaburzenia wiec taka zmiana diagnozy jest ciekawa.

waga

nie idealnie ale coraz lepiej. Mam nadzieję, że to doda Ci otuchy i nadzieji: leki, praca nad sobą i terapia naprawdę pomagają. Mam nadzieję, że jak najszybciej poczujesz to na własnej skórze. Ściskam! :) PS: słuchajcie, 13 grudnia przyjeżdżają do Nas, do Wawy dwa forumowe Jacki :) proponuję z tej okazji jakieś spotkanie. co Wy na to? :)