Skocz do zawartości
Nerwica.com

aptasia

Użytkownik
  • Postów

    1 042
  • Dołączył

Treść opublikowana przez aptasia

  1. nie wiem mhm, psychiatra podczas wywiadu zwykle wyłapuje pewne rzeczy które mogą wskazywać na BPD, ogólnie stwierdzanie zaburzeń osobowości ponoć trwa długo i polega na obserwacji, więc jeśli po wywiadzie ma podejrzenia co do takowych, to po prostu Cie bardziej obserwuje pod tym kątem. Dodatkowo z tego co wiem, psycholog kliniczny też może postawić diagnozę i chyba nawet łatwiej mu, zwłaszcza jeśli przy okazji jest Twoim terapeutą. no, ciężka praca nad sobą i terapia. A pomocniczo, antydepresant(y) jeśli masz depresję, i np. stabilizator nastroju (moim zdaniem serio działa) - pewnie niektórzy jeszcze borą jakieś neuroleptyki czy benzo doraźnie ale to już spory hardcore. strach przed bliskością na przemian ze strachem przed odrzuceniem. widzenie czarno-białe. Stałe napięcie - jak za długo jest dobrze to czuję narastający niepokoj, że zaraz coś się z!@#$% i wolę sama wszystko zniszczyć... a później spalam się byto naprawić i tak w kółko.
  2. w takim razie witam koleżankę z podobną diagnozą i widzę, że z podobnym leczeniem farmakologicznym :)
  3. Witaj! W takim razie zapraszamy na następne spotkanie Warszawskie :) napewno zostaniesz wysłuchana i zrozumiana. Jeśli chodzi o leki to chyba zawsze są przepisywane po omacku bo każdy organizm inaczej na nie reaguje. Z większością leków stosowanych przy ChADzie nie można mieszać alkoholu i życzę Ci by ustabilizowały Twój nastrój na tyle byś nie musiała w ogóle po niego sięgać. Jeśli chodzi o terapię to warto zawsze na nią chodzić, nawet jeśli nie masz narazie szansy na indywidualną to są przecież bezpłatne grupy wsparcia dla alkoholików prowadzone przez terapeutów. Życzę Ci dużo siły w walce o siebie i swoje zdrowie. trzymaj się no i zapraszamy! a o Chadzie pewnie więcej by opowiedział Łapa - zresztą - organizator naszych Warszawskich spotkań :)
  4. Candy, ja też sobie nie przypomniałam ale HB pił bezalkoholowe
  5. Pieprz, ale Ty się obudziles następnego dnia pijany
  6. Wspaniale było poznać nowe osoby, zobaczyć znajome twarze :)) no i spotkać się e tak dużym gronie :) Candy, Pieprz, fajnie, że zawitaliscie do stolicy :) No i buka, hartbrejker, wybaczcie moje żenujące pijackie teksty :<
  7. Robiłam zara:p z wrzuce -- 09 lis 2014, 02:28 -- niestety ne wyszscy sa wkadrze ((()
  8. Kupmotrumne robi herbatę xa 5zl
  9. Meg1985, powodzenia! trzymaj się tam :*
  10. Mnie przygnębiła ta książka. Nie doczytałam do końca. Chyba większość borderek miało do czynienia z tą książką. Ja przeczytałam tylko połowę. ja też połowę bo mnie negatywnie nakręcała. everlong, tak, Depakiniarz tak ma z tego co pamiętam. siostrawiatru, i jak sobie radzisz po paru dniach bez leków? coś się już ustabilizowało?
  11. Ha, zmieniłam się więc do zobaczenia kochani w.sobotę :)
  12. może udałoby mi się zamienić w pracy?
  13. A którego to spotkanie ma być? 8?
  14. http://borderline.p2a.pl/index.php - może tam ktoś Ci poleci terapeute z doświadczeniem w pracy z osobami bpd
  15. Ja.niestety nie ale spróbuj w dziale 'miasta' :) ja.poznałam tam fajnych ludzi, choć większość z.innymi zaburzeniami os, depresja i nerwica :) ale to i lepiej w.sumie bo.spotkania z borderami są strasznie daremne moim zdaniem :) albo tylko ja miałam pecha poznać osoby którym wydaje się że są najbardziej cierpiącym, destrukcyjnymi osobami na świecie i.jedynymi prawdziwymi borderami co sprawiało ze odechciewalo mi się jakiejkolwiek rozmowy :) ale i tak.powodzenia i więcej szczęścia :)
  16. Biorę 100 od 2 opakowań, wcześniej dwa 75 a wcześniej jedno zjadłam wchodząc na minimalna dawkę terapeutyczna czyli 50 mg. Wychodzi, że biorę lamo jakieś pół roku, ale to szybko zleciło.
  17. ok, nie mówię o benzo. wiadomo. też mam niestety takie wrażenie myślałam, ze to ubok który minie z czasem ale już tak długo łykam to lamo, że chyba pora przestać żyć złudzeniami. może powinnam poprosić o zmiane lamo na jakieś depakine czy inny stabilizator?
×