Skocz do zawartości
Nerwica.com

aptasia

Użytkownik
  • Postów

    1 042
  • Dołączył

Treść opublikowana przez aptasia

  1. Oj nie, najciężej zerwać najbardziej toksyczne układy :)
  2. I dowartosciowanie się. 'Młodsza i wolna na mnie leci' , 'leci na mnie mimo ze ma zone'
  3. Trumna <3 cieszę się i powodzenia w real lajf ;p BTW reiben założył znów konto ;p
  4. Właśnie... Ja np nie umiem zbudować zdrowej relacji bo mam fobie, ze każdy facet zdradza i traktuje kobiety przedmiotowo jak mój ojciec. Nawet jeśli jestem w związku to doszukuje się symptomów tego, analizuje podobieństwa a jak jest za dobrze to zakladam, ze jest haczyk i sciema... Masakra jak cos takiego umie zryc banie.
  5. Magda, czyli Ty możesz oceniać i obrażać ludzi pisząc ze są zakonpleksieni i jacyś tam jeszcze, ale oni nie mają prawa wyrazić swojej krytycznej opinii o tym co robisz? Wyżyny hipokryzji.
  6. I skąd wtedy wiedziec? Cos takiego tkwi w podświadomości ale nie da się tego przepracować
  7. Czuje się wyrzygana. Leki nie działają. :/ Mam gonitwę myśli, ciągle cos analizuje, jeśli akurat nie mam o czym myśleć to zapętla mi się ostatnie słowo poprzedniej myśli i słyszę je w głowie jak echo :/ antydep tez nie działa. Jest gówno. Jestem zmęczona życiem. I sobą. I zerwalam z chłopakiem.
  8. Raczej bez jaj by zmienić swoje życie i dac żonie tez znaleźć szczęście :)
  9. Do mnie pijesz? Różnica jest taka, ze Ty nie jesteś na moralnym zakręcie, wszak Twoje sumienie jest czyste, nie Cierpisz - odpowiada Ci taka sytuacja i była świadomym wyborem. Nie potrzebujesz tez pomocy bo jesteś zadowolona z tego co robisz. Także raczej kiepska analogia z tym zlorzeczeniem.
  10. Kij w tą zdradę, ale samo robienie swinstwa innej kobiecie jest godne potępienia.
  11. Długa historia :) mój lekarz byl beznadziejny, musiałam go zmienić,w miedzy czasie wyjechał na urlop wiec nie mogłam uzyskać odpisu leczenia,na wizytę u innego lekarza czekalam 3mies itp itd :)
  12. Ben rei, z własnych doświadczeń nie wydaje mi się, by hipoteza była błędna, no ale może zależy od zaburzenia. BTW wtedy czulam się gorzej,nie jadlam, nie spalam, nie mpglam się nad niczym skupić,teraz chociaż funkcjonuje ale.... No właśnie, odkąd biorę sertre coraz gorzej się czuje:(
  13. Czuje się jak trup. Mam nawrót takiej depresji ze juz zapomnialam jak to jest Ale pokolei: z dnia na dzień rzucilam asentre - 50mg - związane to było z niekompetencja mojego psychiatry, po ponad miesiącu udało mi się dostać do innego lekarza, wrocilam do leczenia sertralina, tym razem preparat to sealoft. Także dawka 50mg. Jest masakra. Wszystkie możliwe efekty uboczne chociaż przy asentrze nie miałam żadnych prawie - ani jak bralam po raz pierwszy ani kiedy próbowała się zabić i zjadlam cale opakowanie na raz - nic. A tu, głupie 50mg i mdłości, senność, zawroty i bóle głowy, nocna bezsenność, lykam ponad tydzień a psychicznie czuje się w coraz większej depresji ;/ masakra. Czy możliwe, ze mój organizm juz nie reaguje na sertraline przez to ze tak szybko odstawilam? Albo Możliwe, ze ten genetyk tak na mnie działa? (Chociaż nie ma farmakologicznych argumentów by tak mogło być()
  14. Nie wydaje mi się, żeby dla borderow inny border był atrakcyjny. Ja np gardze tą całą autodestrukcja i u faceta wydawał aby mi się niemeska i nie dojrzala. Poza tym jak tu projektować swoje wady na kogoś kto je faktycznie tez posiada? ;p
  15. alu, no, trudne. Chyba, ze zmieni się otoczenie (np wakacje) i będziecie udawać, ze się nie znacie :) wiesz, testowanie jakiś nowych rzeczy w łóżku itp, randki w knajpkach :)
  16. A taka sytuacja: Jesteście w związku, zadurzacie się w kimś innym, zrywacie, idziecie z ta osoba na całość ale później okazuje się ze to nie to , chcecie wrócić do ex partnera, historia z 'nowym' trwa niecały miesiąc. Zdrada czy nie? Wybaczalne czy nie?
  17. Z moim chłopakiem czasem razem oglądamy porno podczas sexu ale jakby oglądał sam to bylabym ciut zazdrosna :)
  18. Poem, a może Ty w ogóle boisz się zaangażować? Myslalas o terapii?
  19. Nie, NN. Po prostu mleko się rozlało a zbieranie go do lartonika żeby rozlać ładniej to bezsens. Każdy popełnia błędy, grunt to się na nich uczyć. Poza tym typ za miesiąc pewnie znów będzie przeżywał swoją wielka miłość bo to ten typ ludzi :)
  20. Z tym pociąganiem to też nie taki łatwy argument - zależy jak daleko zaszła ta znajomość bo niestety koleś też może wyprzeć, jeśli odczuł co innego podczas związku. A co sadzicie o 'poznałam kogoś'? Trochę to robienie z siebie suki, ale skoro i tak nie utrzymuje się z nin kontaktu to niech myśli co chce, przynajmniej na zawsze pozbawia nadziei i chyba łatwiej tak o kims zapomnieć gdy okazuje się, ze nas skrzywdził.
×