neon

Podjęłaś dezycje opierajac sie o wlasny dobrostan, próbujesz zadbać o siebie, wiec nie ma co roztrzasac, tylko uznac ze to była najlepsza decyzja jaka mogłas w tym momencie i przy tych okolicznościach podjac.

Dałem rade na praktykach, w trudnym srodowisku, a przede wszystkim w bardzo trudnym kontekście, zobaczyłem życie z nowej perspektywy, za co jestem wdzięczny

Wystarczy przeczytac ulotke. Moim zdaniem ten lek powinien byc na recepte

Nie wiedziałem że Ci sie wymarzylo.

Ja już oddalem głosy chyba ze dwa dni temu, takze jestem grzeczny

Pierwsze dni, wiesz to nie jest srodowsko w którym przebywam na co dzień, połowa tych ludzi jest odcięta od świata, druga ma niepełnosprawności sprzężone i kontakt ogolnie jest ograniczony, a jak przy tym masz sam/sama problemy z głowa to chyba odpowiedź nasuwa sie sama.

Ostatnim, co piłem była zupa z kubka

Wymioty

Ważne ze słońce zawitało, dla mnie to było jak spotkanie z dawnym przyjacielem, u nas dobre dwa miesiące go nie było.

Mam praktyki w środowiskowym domu samopomocy i praca z ludźmi z niepełnosprawnosciami głębokimi mnie przerasta

Mi jeden proponował skierować sie ku Bogu. Nie skorzystałem, lecz był to człowiek ktory wzbudził moje zaufanie i nawet spoko dobrał mi leki, tak naprwde to był chyba jedyny psychiatra z ktorym naprawde pogadałem i poczułem sie wysłuchany.

Nie jest bezpieczna. Ja reaguje na melatonine bardzo źle, wiec zalecam ostrożności

Dzisiaj wykopane

Nie wiem z czego ten ubaw jak psychologowie z tego co slyszałem maja czest analize z horoskopu na zajeciach.

On ma duzo takich pacjentów i raxzej go niczym nie zaskoczysz. Zreszta nie liczył bym na jakies głębsza empatie u psychiatry.

Ja z Warmii i u nas odwilż

Ja mam problemy z bezsennoscia juz z dobre 4 lata. Jezeli bierzesz ketrel i nie jestes w stanie zasnąć to masz problem. Jezeli przebudzasz sie w nocy i kolejna dawka ketrelu nie pomaga to tez masz problem. Ja tak brałem do 100 mg i jakos to hulało. Słuchaj jezeli masz nerwice a przy tym bezsennosc, to musisz poważnie sie zastanowić nad zmianą pracy, w ktorej masz rytm zgodny z tym biologicznym, innego rozwiazania tutaj nie ma. Leki tutaj nie pomoga.

Ja to wiem, ale pozwoliłem się jej wytłumaczyć

A to inna sprawa. A byłem byłem, juz o tym zapomniałem, ale dzieki za przypomnienie

Ale Ty krotko jestes. No był Tu niedawno taki, chyba nawet adminem był przez jakis okres.

W trakcie tworzenia to raczej wiecej było chłopakow, no może po połowie nas było.

Rozpedzona na cztery wiatry? Spamowa umarła śmiercia naturalną, a ostatecznie usunął ją pan sadysta. Zreszta ze Spamową wiąże sie historia dramatyczna, bo paru chłopakow z niej odebrało sobie zycie.

W przeważającej ilosci przypadkow postępuje.

Średni na jeża ze mnie zgrywus, ale jestem za to pomocny

Lepiej... ... nie gadać