Skocz do zawartości
Nerwica.com

marwil

Użytkownik
  • Postów

    1 932
  • Dołączył

Treść opublikowana przez marwil

  1. Naplet to kawał skóry, z której wygląda szmina. Btw. Kobiety tez mają napletek.
  2. Relatywista9, czemu zakładasz z góry, ze ktoś ma napletek? Już lepiej wjedz w jakieś bardziej oślizłe tematy.
  3. Relatywista9, tyle sera za napletem, ze bez chleba nie da rady?
  4. Zwlołem się z legowiska o 12. Kawa, kilka szlugów. Uparłem się rozsupłać węzeł gordyjski z 200 zielonych lampek choinkowych. Po 5 godzinach pajęczej męczarni użyłem nożyczek i taśmy izolacyjnej. Po 6 godzinach lampki świecą się na zajebanej wczoraj z lasu choince (do sufitu). Jeszcze wyjazd na zakupy... założyłem topa i usiadlem w fotelu z listą zakupów w lewej i pengą w prawej ręce. ponad siły, skończyło się wyżłopaniem cwiary zoladkowej z mietą i zajęciu pozycji horyzontalnej. Przykra rzeczywistość, przykry ja. [videoyoutube=vtF5EU_SAFU][/videoyoutube]
  5. [videoyoutube=mJWtVnwnWfM][/videoyoutube]
  6. wieslawpas, ostatnim moim Wielkim sukcesem było odkurzenie samochodu w maju i pomoc w przygotowaniu obiadu trzy miesiące temu. Do mniejszych sukcesów zaliczam codzienne otwieranie oczu rano.
  7. Nawet gdyby był wściekły (na 99,999 % nie był) to musiałby zębami przerwać ciągłość tkanek tak, żeby jego ślina dostała się do krwioobiegu. Był jednak w kagańcu i miał do pokonania spodnie, nie przegryzl skory, więc ..... Prawdopodobieństwo tego, ze Cię zaraził wscieklizną, jest tak samo prawdopodobne, ze to Ty go zarazilas.
  8. marwil

    Przesłyszenia w piosenkach

    [videoyoutube=]6_azSvtFtgk[/videoyoutube] -- 21 gru 2013, 18:35 -- [videoyoutube=6_azSvtFtgk][/videoyoutube]
  9. Ukradlem choinkę z lasu za pomocą siekiery. Nie dałem się złapać. Osadzilem ją w wiadrze i już stoi w domu.
  10. lunatic, stężenie stacjonarne po ok 8 dniach zażywania. Nie zaburza funkcji seksualnych i nie druzgocze libido (czy przywraca? Po ssri jest gigantyczna różnica). U mnie hamuje apetyt. Nic slodkiego nie w wchodzi (czekolada, ciasta, słodkie napoje). Po augumentacji piwem powraca apetyt na zwykłą paszę (na słodycze nie) . Jeśli chodzi o odstawianie, robiłem to z dnia na dzień bez redukowania dawki, bez żadnych nieprzyjemności.
  11. marwil

    ott

    Masz racje... Mam przez "to" wiele żółci w sobie. Wybacz, ze czknąłem akurat w Twoim kierunku. Zdarza się i na najlepszym weselu.
  12. marwil

    ott

    Leppera powieszono. Relatywista, nie pusz się tak 5 latami mąk. Nie zaliczasz się pewnie do tych paru procent o których piejesz. Jeśli nie masz dzieci to freegołuj pod most. Pewnie piszesz tylko wtedy jak jesteś na haju. Charakteru człowieka nic nie potrafi zmienić, chyba, ze jest człowiekiem bez charakteru. Nie szanujesz innych.. To porazka. Uważasz, ze te pare lat choroby wywołanej pewnie przez cpanie (może się mylę) stawia cię ponad innymi, to po h cię tutaj ciągnie? Srasz w swoje gniazdo. Mimo to cię szanuje.
  13. marwil

    ott

    Relatywista, nie kufa, z lufą w zębach. :'>
  14. marwil

    ott

    Kilkaset tysięcy z ubezpieczenia na życie dla rodziny? -- 20 gru 2013, 15:39 -- miałem takie myśli
  15. Jestem tydzień po odstawieniu alprazolamu (3 m-ce 1mg irazem z trzytygodniową redukcją dawki). Zauważyłem mniejsze zmęczenie i senność w ciągu dnia. Mam już tylko sporadyczne drgania mięśni. Leczę depresje i nie wiem czy zle się czuje, bo odstawilem benzo, czy to sama choroba. Czy ktoś orientuje się jak długo po takim okresie zażywania mogą występować psychiczne skutki odstawienia?
  16. Jeśli farmakoterapia zupełnie zawodzi, są jeszcze elektrowstrzasy, stosowane i skuteczne przy ChAD. Na pewno próbowałbym tego, zamiast ostatecznego rozwiązania. Będąc w szpitalu, widziałem u dwóch osób leczonych EW wielką poprawę.
  17. JOSE 2, Dobrze, ze Ci się nie udało. Zamiata mnie już nie pierwszy raz, całe szczęście, ze nigdy nie miałem takich myśli. Mam wielką wolę życia i choć czasem wydaje się, ze lepiej byłoby zdechnąć, udaje mi się nie tracić nadziei i czekam na lepszy czas. Jesteś w wieku emerytalnym? to może zgadzaloby się to ze słowami mojego lekarza "po 50-tce TO łagodnieje".
  18. Mushroom, Twoja wypowiedz, to zwykła ignorancja.
  19. Jeśli chodzi tylko o naukę, to byłem leniem przez cały okres swojej edukacji. Zawsze było coś ciekawszego i przyjemniejszego. Hm, tylko, ze nie miałem wyrzutów sumienia z tego powodu.
  20. solonely, jeśli wcześniej nie mialas stanów depresyjnych i jesteś pewna, ze tak się czujesz przez tylko nIEGO, poszukaj najpierw pomocy u psychologa. Psychiatra może na starcie nafaszerowac Cię lekami i wpadniesz w błędne koło. Ewentualnie psycholog, jeśli uzna to za konieczne odesle Cię do psychiatry. Tego kwiatu to pól światu, znajdziesz kiedyś kogoś z kim będziesz szczęśliwa, kto na Ciebie zasługuje i zapomnisz o tYM czymś o czym nie warto pamiętać. Zrób to dla siebie, nikt nie musi o tym wiedzieć, a Tobie może to bardzo pomoc.
×