Skocz do zawartości
Nerwica.com

Indifference1

Użytkownik
  • Postów

    1 694
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Indifference1

  1. No właśnie... to takie dziwne. No bo ona to odczuwa tak jakby ktoś tam był i jakby "pozowała" w sensie, że na nią patrzą itd. Tak już jakiś czas ma. Interesujące
  2. Jeszoswiesz, ale oni nigdy nie spędzili wspólnie nocy. A uśmiecha się dlatego bo jej się wydaje, że ktoś gdzieś tam jest.
  3. No właśnie zdaje sobie z tego sprawę, poprosiła żebym tu zapytała
  4. Wkurza mnie, że nikt nie odpowiada na temat który założyłam i koleżanka pomyśli, że to do dupy forum i mnie tu olewają -.-
  5. A ja właśnie jem kanapkę z serem, szynką, ogórkiem, papryką i sałatą Mniami
  6. Ja mam na filmwebie oznaczonych z 50 filmów do zobaczenia. Tylko, że już nie mam z kim ich oglądać a samej nie mam ochoty, to nie to samo
  7. Moja koleżanka ma dość dziwny problem i prosi o pomoc czy jakieś wyjaśnienie cóż to może być: Budzi się w środku nocy i nie wstaje, nie siada czy coś tylko pierwsze co to się uśmiecha, ale nie tak mocno od ucha do ucha tylko tak normalnie, delikatnie jak na codzien przy zwyklych czynnosciach. Najczesciej wydaje jej się że jest w towarzystwie chlopaka albo jego znajomych czy rodziny i ewentualnie przesunie sie w bok zeby go przytulic (chociaż go tam nie ma) a potem normalnie zasypia. Ogólnie ona jest zdrowa psychicznie, nigdy raczej nie miała żadnych problemów
  8. Indifference1

    Samotność

    Jeszcze jest do ściągania na sprawdzianach
  9. To chyba w podstawówce, bo nie wiem w jakiej szkole dyktują na tyle wolno żebym zdążyła sobie jeszcze zmieniać długopisy. Mi najbardziej nudzi się na polskim a nauczycielka dyktuje tak szybko, że czasami sama mam problem się z tego rozczytać. Dzisiaj miałam 3 polskie-na pierwszym jeszcze stwarzałam pozory, że lekcja mnie interesuje ale na ostatnim oparłam się o rękę i spałam. Polski jest tak nudny, że to jakieś nieporozumienie.
  10. Indifference1

    123

    Jak się mają?
  11. Indifference1

    123

    dream*, długo to to nie potrwało. Czemu tak?
  12. barikello A ja spałam w nocy tak mało, że byłam w szkole nieprzytomna. Idę zaraz odespać
  13. Dokładnie. No i przed rodziną byłoby mi tak jakoś głupio. Ale ja jestem w ogóle zbyt wielkim tchórzem żeby się zabić. I będę żyła w tej beznadziei...
  14. Vett, ale szmata wydaje się być strasznie pusta... Ciekawe ile lat ja będę płakać Zostały mi 2 koleżanki... Jak one przestaną się do mnie odzywać popełniam samobójstwo.
  15. Vett, ehhh nawet nie wiem dlaczego się ode mnie odwrócił. Zawsze akceptował mój zły humor, to że niechętnie wychodzę z domu. Najwidoczniej takie coś mu się nudziło. Teraz nawet się nie odzywa, nie odpisuje... Ma mnie totalnie gdzieś. Jak zobaczyłam na fejsie jego zdjęcie z jakieś kawiarni z koleżanką to się popłakałam...
  16. Też się kiedyś pocięłam i mam obrzydliwą wielką bliznę na ręce. I będę ją miała do końca życia przez chwilę głupoty. Nie cierpię siebie za to. Wszyscy to widzą i wiedzą, że jestem pierdolnięta. Wkurza albo może smuci mnie fakt, że przyjaciel, który mnie zostawił ma mnóstwo znajomych i świetnie się bawi. Chuj nawet nie pomyśli o tym jak ja się czuję. A czuję się bardzo źle. Nie mogę przestać myśleć o tym, że nigdy więcej nie będzie filmów i popcornu, chodzenia po sklepach, siedzenia całymi dniami na ławce, grania w karty, wypadów w wakacje, smsów. Już nikt mi tak nie będzie poprawiał humoru...
  17. Tylko na drugi raz mniej wypiję xD (jasne, mówię to za każdym razem)
  18. Wróciłam do the walking dead. Kiedyś obejrzałam 1 sezon to teraz zaczęłam 2. Jakoś mnie nie przekonuje ten serial ale polecił mi go ktoś kto poleca same genialne seriale więc... dam mu szansę i będę oglądać.
  19. Zdaje relacje: Impreza była supcio. Rozmawiałam z ludźmi, najnormalniej w świecie włączałam się do rozmowy co bardzo rzadko mi się zdarza, potańczyłam sobie. Spotkałam nawet dwóch dawnych kolegów i trochę sobie pogadaliśmy. Cieszę się, że wyszłam
  20. Aurora92, wbijaj na Śląsk i bardzo chętnie się z tobą zobaczę
  21. A teraz serial żeby przestać myśleć. Kurcze odechciewa mi się w ogóle uczyć przy takim okropnym humorze... A na poniedziałek mam milion rzeczy
×