Pamiętasz czasy przedszkolne? o_O
Rozpamiętywanie przeszłości, błędów chyba nie jest takie złe moim zdaniem. Gorzej jak zamiast skupić się na aktualnych, realnych sprawach kładziesz się i wyobrażasz różne sytuacje, na które nie ma szans w rzeczywistości. Potrafię też nie spać pół nocy i tak rozmyślać. Wiem, że sprawiam tym sama sobie ból, no ale jak przestać skoro w normalnym życiu nic dobrego mnie nie spotka?