
Indifference1
Użytkownik-
Postów
1 694 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Indifference1
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Indifference1 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Dobrze, że zdajesz sobie z tego sprawę ale dlaczego w ogóle tak myślisz? I napisz najlepiej ile masz lat bo nie mogę pozbyć się sprzed oczu wizji gimnazjalisty jarającego się jakąś durną grą czy czymś Chociaż może lepsi tacy gimnazjaliści niż ci jarający w toaletach szkolnych. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Indifference1 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Jedyne co przychodzi mi do głowy to napisać ci żebyś przestał żyć serialem. Może tak akurat trafiam ale często widzę twoje posty o breaking bad. Ja też go oglądałam, po nocach siedziałam i przeżywałam. Przyznaję, że to najlepszy serial jaki miałam przyjemność obejrzeć w życiu ale żeby ciągle analizować, wałkować ten sam temat? Życie toczy się dalej. Lekka przesada moim zdaniem A zdanie "chciałbym się stać takim tyranem jak on" to już w ogóle głupota... Mam jakieś dziwne wrażenie, że czytam post nastolatka ale chyba tak nie jest? PS. może właśnie dlatego nikt nie traktuje cię poważnie? -
Zapytałam przy okazji tematu o studia bo innego nie widziałam, może jednak jakaś się kobitka się znajdzie, na pewno by mi to pomogło
-
Moje życie jest takie......samotne..
Indifference1 odpowiedział(a) na Yin temat w Pozostałe zaburzenia
Jakbym o sobie czytała :/ -
A może są na forum studentki położnictwa? Albo położne? Chętnie bym porozmawiała
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Indifference1 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
To faktycznie kiepsko, u mnie rekord 2 miesiące bez miesiączki a i tak to było dawno temu. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Indifference1 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Tak dokładnie to ja też nie wiem, często kilka dni się spóźnia. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Indifference1 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja taki ból miałam na szczęście tylko kilka razy. Ale jest straszny nie da się siedzieć, leżeć, stać, mówić do tego wymioty więc nawet nie ma sensu brać tabletek. I wtedy tylko okłady ale też ciężko wytrzymać bo trochę trzeba poczekać żeby przeszło. MASAKRA! Aż zaczynam się bać bo za kilka dni okres -
rotten soul, nie, to moje poprzednie konto
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Indifference1 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Aurora92, na bóle miesiączkowe, jeśli nie pomagają leki to rób ciepłe okłady na brzuch. Mi tylko to pomaga ;/ Ale i tak ciesz się, że nie zwijasz się z bólu tak, że trzeba dzwonić na pogotowie jak to u mnie czasem bywa -
Nie siedzę sama, na ogół ze sobą rozmawiamy, często się pośmiejemy. Nie zawsze jest tak jak to opisałam. Więc staram się kłócić z nią jak najmniej No a co do studiów to żadna z nas na pewno nie zmieni decyzji co do miasta.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Indifference1 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
O łóżku to ja nawet nie wspomniałam bo to oczywiste. W dni szkolne jakoś tam wstaje (po 4 budzikach) bo ostatnia klasa to zależy mi na ocenach, maturze i potem studiach więc jakaś motywacja jest i wstaje (poza tym nie mam już pomysłów co pisać w usprawiedliwieniach). Ale w weekendy... przykładowo dzisiaj obudziłam się jakoś przed 11 a leżałam do 12 i nie mogłam wstać. -
No właśnie nie mam pojęcia o co jej chodzi. Ma chłopaka, znajomych, przyjaciół, normalną szczęśliwą rodzinkę. Ja nie mam nic z tych rzeczy i ona o tym wie. Więc dlaczego taka jest? To moja kuzynka i będziemy się widzieć na każdym spotkaniu rodzinnym, więc nie mogę jej wykrzyczeć w twarz czemu jest taką dziw... Też mnie wykorzystuje, na lekcji siedzi i urządza sobie pogaduszki albo się głupio szczerzy do telefonu a ja ofiara robię wszystkie notatki a później jej muszę wysyłać. I nie, nie mogę jej odmówić czy coś bo zacznie się kłótnia, obraca kota ogonem i to ona jest na mnie obrażona przez tydzień. Wyobrażacie sobie? Oczywiście przez ten tydzień ja mam najgorzej bo siedzę sama i się z nikim nie odzywam. To jest aż śmieszne, bo najczęściej kłócimy się z jej powodu, bo ona zawiniła ale zawsze jest tak, że to ona się obraża. Porozmawiać się z nią też nie da bo od razu to odbiera jak pretensje do jej osoby. No po prostu tępe, puste dziecko. I niestety planuje studiować tam gdzie ja, mam nadzieję, że na 2 końcu miasta.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Indifference1 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Jejku... czy tylko mi zwykłe, codziennie czynności sprawiają tyle problemu? To przecież chore, że tak się muszę zmuszać do umycia zębów i zmycia makijażu ;/ -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
Indifference1 odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Też już nie ćwiczę z Chodakowską, ciężko mi było wytrzymać te 40 coś minut ale zwyczajnie z nudy. Teraz sama sobie ustalam 10 min plecy z mel b, 10 min brzuszek itd. Tym bardziej, że się nie odchudzam a większość programów Chodakowskiej są właśnie bardziej na odchudzanie -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
Indifference1 odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
amelia83, super! Trzymam kciuki -
Zle sny i rozmawianie przez sen
Indifference1 odpowiedział(a) na andzikowaa temat w Pozostałe zaburzenia
Tylko strasznie trudno to osiągnąć, a już na pewno co noc. Kiedyś próbowałam ale wychodziło tylko wtedy kiedy się tego nie spodziewałam, np jak po szkole padnięta się kładłam. Do tej pory mam czasem świadomy sen i szkoda, że tak rzadko bo to fajna sprawa. Tak w ogóle weszłam tutaj bo aż się zaśmiałam czytając tytuł tematu. Przypomniała mi się koleżanka na kolonii, też mówiła przez sen tylko, że raczej nie dało się tego zrozumieć -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
Indifference1 odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
madfrog, dokładnie -- 14 lis 2013, 21:31 -- Jakby cię to zainteresowało to polecam fejsa Ewy Chodakowskiej. Ostatnio o niej głośno i mnóstwo antyfanów się odezwało ale jak dla mnie to niesamowicie optymistyczna, sympatyczna kobieta. Codziennie czytam jej wpisy i lubię jej słuchać mimo, że ćwiczę jej treningi raz na ruski rok. Dodaje też codziennie metamorfozy kobiet, warto zobaczyć. I wiem, że jej treningi działają bo bliska koleżanka zgubiła mnóstwo cm w ciągu 3 miesięcy ćwiczeń Za to ja ostatnio się strasznie obijam, nie ćwiczyłam nic już ponad tydzień i ciężko mi ruszyć tyłek i zrobić cokolwiek. Chciałabym wiosnę i zacząć biegać -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
Indifference1 odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Tylko brzuszki robisz? Jeśli chcesz schudnąć musisz robić całe treningi, nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa ale ćwiczenia w stylu skakanie, bieganie czyli takie po których się totalnie spocisz i nie będziesz umiała oddychać. Brzuszki, zakładając, że nie robisz tylko tych zwykłych ale różne, są na mięśnie. Ale niestety tłuszczyku nie przerobisz na mięśnie, najpierw trzeba się go pozbyć. Na yt jest cała masa treningów (polecam Mel b), znajdź coś fajnego i ćwicz! A przede wszystkim poczytaj najpierw trochę na ten temat, bo czasami słucham od ludzi takich głupot... Ostatnio słyszałam jak dziewczyna opowiadała koleżance, że po ćwiczeniach je chyba tylko mandarynkę z tego co pamiętam. Nie, nie i jeszcze raz nie. Przed treningiem jakiś czas nie jemy, chyba ok 1/2 h (żeby spalić podczas ćwiczeń tłuszczyk a nie dopiero co zjedzony posiłek) a po treningu porządnie jemy. Jak się powtarzam to przepraszam ale to chyba zrozumiałe, że nie chce mi się czytać 229 stron -
Żeby w LO mieć 11 zagrożeń to trzeba wręcz tego chcieć albo przychodzić do szkoły raz na semestr
-
Tragiczny jest ten rok szkolny. Z ludźmi z klasy nie rozmawiam bo ich nie lubię, mam za to koleżankę (kiedyś przyjaciółkę), która autentycznie się na mnie za coś mści. Jest tak wredna, tak się tragicznie zachowuje, że jedyne o czym jestem w stanie myśleć kiedy siedzę w szkole to czy jej nie przywalić ;/ Więc zazwyczaj te kilka godzin siedzę wkur.. albo przygnębiona. Muszę wytrzymać tylko do końca kwietnia i wytrzymam, tylko albo ją poważnie uszkodzę do tego czasu albo siebie...
-
Jak spędzicie Boże Narodzenie 2013?
Indifference1 odpowiedział(a) na 8th_circle_of_hell temat w Off-topic
Widocznie tak jest, chociaż zawsze chętnie z kimś porozmawiam, tym bardziej przez internet. Sposobu bycia raczej nie zmienię, więc zostanę do końca życia sama?... Pozostaje mi zająć się czymś innym (najlepiej nauką) i liczyć, że może kiedyś jakiś cud się wydarzy. -
Jak spędzicie Boże Narodzenie 2013?
Indifference1 odpowiedział(a) na 8th_circle_of_hell temat w Off-topic
Hmm chodzi o to, że kogokolwiek bym sobie nie upatrzyła tak ten ktoś ma mnie gdzieś. I to wcale nie jest tak, że jest to nie wiadomo kto, bo chodzi mi o osoby z którymi się dobrze znam. Poza tym nikt się mną nie interesuje, nie zaczepia, nie zagada, nie uśmiechnie ani nawet na mnie nie spojrzy. Dla facetów jestem powietrzem. To głupie, że osoby które zawsze uważałam za mało inteligentne i niezbyt urodziwe są teraz szczęśliwe w związkach, dlatego cały czas zadaje sobie pytanie co jest ze mną nie tak. Bo niby winą może być to, że ciągle wzdycham do chłopaka który od dawna ma mnie gdzieś no ale przecież nie mam na czole napisane "odwalcie się, już kogoś kocham", prawda? -
Jak spędzicie Boże Narodzenie 2013?
Indifference1 odpowiedział(a) na 8th_circle_of_hell temat w Off-topic
U mnie od kilku lat w każde jedne święta moja matka jest nachlana, w d.. ma gotowanie i sprzątanie, wszystko robi na ostatnią chwile (jak trochę wytrzeźwieje) i byle jak. Zawsze się jakoś tym stresuje bo lubię święta i chce żeby były w porządku a nie przy bałaganie na przykład. Dlatego co roku ja sprzątam mieszkanie, tata leży na kanapie i po wszystkich się drze a matka szwenda się po kuchni, pali jednego za drugim i udaje, że coś robi. Przy stole nie składamy sobie indywidualnie życzeń, każdy natomiast mówi coś w stylu "wszystkiego dobrego", a tylko ja dodaje, że życzę matce żeby przestała chlać. Oczywiście wszyscy udają, że nie słyszeli a życzenie jakoś nie chce się spełnić... Ale mimo tego i tak lubię święta. Za to nienawidzę wigilijki klasowej... Jako organizator zawsze przychodziłam, ale w tym roku sama nie wiem. Niby ostatni rok ale nie cierpię tych wszystkich ludzi jeszcze bardziej niż kiedykolwiek. Znowu jako jedynej z klasy wszyscy z politowaniem będą życzyć "żebym sobie w końcu chłopaka znalazła". Może lepiej by się sprawdziło "żeby jakiś mnie w końcu zechciał" ;/ -
Zrzucamy zbędne kilogramy. Dieta dzień po dniu.
Indifference1 odpowiedział(a) na Michuj temat w Zaburzenia odżywiania
Planujesz wyrzeźbić brzuch czy z niego schudnąć?