
Indifference1
Użytkownik-
Postów
1 694 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Indifference1
-
Może
-
Noo dokładnie Kijem bym nie tknęła. Nie rozumiem czemu wszyscy się nim tak jarają
-
Dla mnie on jest tragiczny :/ W ogóle ma jakiś taki tępy wyraz twarzy
-
marwil, ten film jest niesamowity
-
[videoyoutube=/watch?v=Nj8r3qmOoZ8][/videoyoutube]
-
Ta, ja też. Mam całe plecy w tym cholerstwie od szyi do samego tyłka. Tylko nie aż tak dużo i nie jest to jakieś wielkie. I to nie jest od potu tylko łoju. To 2 różne rzeczy. Zatyka się ujście i wtedy powstaje zaskórnik, potem nagromadzają się baterie i mamy stan zapalny. Co do antybiotyków chodziło mi o izotek. Brałeś to? Poczytaj o tym, może ty się zdecydujesz. Ja niestety skutki uboczne odczuwam nawet przy zwykłym antybiotyku a przy tym to chyba siadłaby mi wątroba.
-
Też nie funkcjonuję bez kawy rano. Z domu bym nawet nie wyszła. Jeśli wstaję za późno to wolę nie iść na 1 lekcję niż iść bez uprzedniego wypicia kawy. Zresztą po południu tak samo. Albo idę spać albo kawa.
-
Masakra -_- Czy tylko ja mam takie podejście, że do szkoły chodzę się uczyć? Powodzenia w życiu wszystkim tym, którzy do szkoły przychodzą na ploteczki i papieroska. Akurat balsamowanie dłoni rozumiem, bo ktoś może mieć skórę taką jak ja. Też bym smarowała ale wiecznie zapominam kremu i moje dłonie są w opłakanym stanie
-
No w sumie u mnie potrafią palić na lekcji... Tak czy siak chodzi mi głównie o stosunek do innych. Im straszy jesteś-tym więcej rzeczy rozumiesz i moim zdaniem, coś takiego jak Vett napisała nie powinno mieć miejsca, nawet w liceum.
-
16-17 to może też, ja mam 19. Wszyscy moi dawni znajomi z podstawówki, gimnazjum czy z podwórka są teraz bardziej poważni. To przecież z gimnazjum się wszędzie wszyscy śmieją. Dzisiaj na przykład musiałam zejść na piętro, gdzie lekcje ma właśnie gimnazjum i po chwili głowa mi pulsowała bólem bo tak niemożliwie się wydzierali. Poza tym jakiś trzech się biło i nauczycielka ich wzięła za szmaty i zaprowadziła do klasy ^^ Albo ostatnio miałam kółko a nauczyciel miał zastępstwo z 3 klasą gim. to ciągle słyszałam jak mówili do siebie jakieś głupie odzywki, nawet chłopak do dziewczyny Dziecinada straszna. -- 12 mar 2014, 19:58 -- To w takim razie w całym moim mieście jest wyjątkowo. Albo po prostu wy trafiliście na niedojrzałych głąbów
-
Daniel18, jest lek, który wyleczyłby ci trądzik. Ale ma okrutnie dużo skutków ubocznych i nie wiadomo czy po jakimś czasie wszystko by nie wróciło. Dlatego ja się nie zdecydowałam i też się męczę z tym gównem... A do dermatologa chodzę od podstawówki. Przetestowałam na sobie chyba każdą możliwą maść, żel, krem itd, antybiotyki i inne leki. Nic nie działa a blizn na twarzy tylko przybywa. W wieku 30 lat będę wyglądała jak potwór.
-
A mnie się wydaję, że najgłupsze zachowania występują na etapie szkół ponadgimnazjalnych. To źle ci się wydaje. Przynajmniej u mnie w liceum zachowujemy się jak przystało na pełnoletnich ludzi. Poza tym to w ogóle już wygląda inaczej. W gimnazjum, podstawówce dzieciaki się obrażają nawzajem, wyśmiewają i w ogóle mają gówno w głowie (w większości przypadków). Jeśli kogoś na coś nie stać albo ma problemy to jest wyśmiewany przez całą klasę i tyle. Nikogo nie obchodzi, że sprawia się komuś przykrość. W szkole średniej za to takim osobom się pomaga. A przesrane mogą mieć tylko takie kretynki jak opisałam wcześniej. No nie wiem, jakoś w liceum nauczyciele powtarzają, że jesteśmy dorosłymi ludźmi i mamy się tak zachowywać. W gimbazie nauczycieli się obraża i bóg wie co jeszcze, za to w liceum idziesz osobiście podziękować za przygotowanie do matury a uczniowie między sobą dyskutują ale o tym, który nauczyciel lepiej uczy. Jak dla mnie jest ogromna różnica między tymi szkołami (zaznaczam, że moje liceum jest połączone z gimnazjum i chodzę tu już szósty rok) -- 12 mar 2014, 19:08 -- Nic z tego co wymieniłaś nie powinno powodować takiego zachowania... Chyba, że masz aż takich idiotów w klasie. A jeśli tak to nie masz się co nimi przejmować Zresztą na to wychodzi bo skoro w twojej klasie źle patrzą na kogoś kto dobrze się uczy... Jak dzieci
-
Vett, ale jak myślisz dlaczego tacy są? Takie zachowania to jak w podstawówce albo gimbazie :/ Jedyne koło kogo nie chciałabym usiąść to taka pizda z mojej klasy, która tak przeokrutnie liże dupsko nauczycielom, że zbiera mi się na wymioty jak jej słucham. A poza tym udaje taką miłą i sympatyczną ale okazało się jaką jest szmatą. Wszystkim zrobi na złość byleby dla niej wyszło jak najlepiej. Przykład: jako jedyna w klasie zrobi zadanie domowe, o którym nauczyciel zapomniał. Oczywiście mu o tym przypomni i ma gdzieś to, że funduje całej klasie jedynkę. Ważne, że ona dostanie 5. Takie sytuacje z nią są codziennie. Koło niej bym nie usiadła bo zwyczajnie mogłabym jej przypier...
-
18 ! Ale jestem z siebie dumna :) Kiedyś byłoby dużo, dużo więcej.
-
slow motion, ooo a w jakim mieście?
-
Kestrel, raczej sprzyja ;]
-
Kestrel, tak. Piszę maturkę z biologii i wybieram się albo na pielęgniarstwo albo na położnictwo. Obecnie jestem bardziej za tym pierwszym
-
Właśnie obejrzałam nowy odcinek i... szału nie ma. Dalej nic się nie dzieje ;/ Pewnie przez 5 kolejnych odcinków będą pokazywać ich drogę do tego czegoś -_-
-
Haha spoko, ja generalnie dobrze się uczę także... Ale chciałabym ją zdać na satysfakcjonującym poziomie
-
Eeee że co? Komiksu na oczy nawet nie widziałam także będę się wypowiadać tylko o serialu. Co do postaci: Daryla nie lubię bo ciągle wygląda jakby miał gówno pod nosem, tak jakby nic mu nie pasowało i wszystko robił za karę. W ogóle niesympatyczna postać i od samego początku go nie lubiłam. Co do Beth masz całkowitą rację. Równie dobrze mogłoby jej nie być. Uwielbiam Glenna i Mag (jak podejrzewam każda dziewczyna oglądająca TWD, są kochani <3) no i za pomyłkę uważam zabicie jednych z najbardziej charakterystycznych postaci. Nie chce nikomu spoilerować w razie czego to nie napiszę o kogo chodzi a ty i tak się domyślisz. O i przypomniało mi się-Carol też nie lubię. Nie umiem stwierdzić dlaczego ale po prostu za nią nie przepadam. 99% napisów!
-
deader, myślę dokładnie tak samo. Ostatni odcinek był totalnie beznadziejny, dla mnie tym bardziej bo nie lubię obu tych postaci I znowu cały dzień czekania na napisy
-
No dokładnie, dziwny pomysł. Jakbym nosiła takie rzeczy to pewnie w kolorze czerwonym i czarnym a wcale nie mam anoreksji i się nie tnę.
-
Telefon i komputer są tak oczywiste, że nawet nie wpadłam na to żeby je tu wpisać
-
No nie poinformowali ale też bez sensu byłoby dzwonić do 10 osób (czy ile nas tam miało iść) tylko po to żeby powiedzieć, że nie idziemy Także faktycznie, nie zostałam olana ^^ I znowu jest poniedziałek a ja jedyne o czym myślę to o nadchodzącym weekendzie. Matura za 2 miesiące !!!