
zmęczona_wszystkim
Użytkownik-
Postów
1 210 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez zmęczona_wszystkim
-
rozumiem, ale ogólnie nie podoba mi się własnie to, że oprócz takiego zachowania jeszcze opisuje na forum swój związek z mlodszą. To jest upokarzające. Przynajmniej ja bym się tak czuła na miejscu jego zony.
-
khaleesi, a mnie dużo bardziej zaskoczyło, ze facet opisuje Związek, jak sam to określa z młodziutką dziewczyną, ale wiadomo, to nie zdrada, bo ruchanka nie było. ale przecież żona, jak sam napisał, ma ciasny umysł i jest ograniczona.
-
Święta prawda Jesli mi na kimś nie zależało, a relacja była dość luźna, nawet nie oparta na większych emocjach, to żadne straszenie nie wzbudziłoby u mnie zazdrości, bo nie byłoby o co.
-
Rany, ty naprawdę nie widzisz różnicy? Ellwe dość dokładnie wyjaśniła, ale dla Ciebie to naginanie. Poczytaj sobie może wiele męskich wypowiedzi, jak bardzo faceci naginają rzeczywistość, żeby tylko powiedzieć, ze np. oni nie zdradzili. Ale się cięty na kobiety zrobiłeś. Może za dużo przesiadywania na Twojej ulubionej stronce, z której kopiujesz "złote myśli"?
-
Ale Ellwe nie zamieszcza sobie ich na tapecie. Jest róznica pomiędzy powiedzeniem, ze ktoś jest ładny, a między wieszaniem sobie tego kogoś nad łózkiem albo dawanie na tapetę na kompie.
-
Mnie by wyjątkowo wkurzało, gdyby ktoś, z kim jestem wrzucał takie kawałki na forum. nie dziwię się reakcji tej kobiety. ciekawe, czy czytała te Twoje wynurzenia z innego wątku: wydaje mi się, że kierujesz się wybiórczą filozofią zyciową. Jak się coś w katolicyzmie podoba, to z niego bierzesz, jak coś nie pasuje, to odrzucasz i twierdzisz, ze to jest dobre, że to zesłał ci Bóg, itp. Tak jak w powyższym cytacie - zdrady nie było, bo nie poruchałeś, więc o co sie denerwowac. Równie dobrze móglbyś wytłumaczyć np. chodzenie każdy dzien do agencji towarzyskiej, zeby sobie "pooglądać", bo jesteś estetą. Tak można wiele rzeczy wytłumaczyć. A najprostsza sprawa: pomyśl po prostu, czy to co robisz, nie denerwowałoby cię, gdyby to samo na Twoim miejscu robiła Twoja zona. Dokłądnie to samo i tak samo to usprawiedliwiała. -- 07 kwi 2014, 17:27 -- Jak Ci się nie podobała, to co miała wskórać. Zapewne inaczej zareagowałbyś, gdyby ci na niej naprawdę zależało, a obojętność rzadko generuje zazdrość.
-
i właśnie takie puste dziewuchy mnie wkurzają , nie doceniają nigdy facetów , ciągle robią jakieś wyrzuty im , foszą się o byle co .. nie zasługują na miłość Ale przecież nie musi chodzić o niedocenianie. Może po prostu nie było w wielu przypadkach uczucia? (nie mówię o powyższym przypadku, bo go nie znam). Jest wielu wartościowych ludzi, ale kochasz kogoś konkretnego, jednego z wielu wartościowych ludzi, posiadających określone cechy, które Ci odpowiadają. Myślę, że nie ma sensu zwalać tu winy na to, że kobiety sa puste, bo nie potrafią się zakochać w kimś wartościowym. No tak już jest, że podoba nam się ktoś, a ktoś inny, chociażby nie wiaodmo jak się starał, i jak dobry by był, to wzbudza jedynie letnie uczucia, albo i w ogóle.
-
Messiah, żeby tylko Tobie. Ofiar jest więcej
-
no tak śmieszne, ze boki można zrywać
-
Zabawne, że akurat o tym mówisz, ale nie ważne.
-
Ano ogólnikami, bo wszystkie przykłady rozrzucone są na przestrzeni całego mojego pobytu na forum. Nie przeszkadzało mi to aż tak bardzo wcześniej, ale po pewnym czasie zaczyna się mieć niektórych rzeczy dość.
-
Nie mam pretensji. Po prostu po pewnym okresie przebywania na forum widzę określone zachowania, które niekiedy mnie rażą, ale jeśli padło stwierdzenie, że ostrzeżenie dla AddictGirl było za wyzwiska, to rozumiem to.
-
Nowomowa. W taki sposób można wybronić wszystko. Ja zbyt wielkiej różnicy nie widzę. Rekreacja.... -- 14 mar 2014, 21:54 -- Sugestię o dłuższym zastanowieniu się nad tym, co piszesz zachowaj dla Siebie, bo w przeciwieństwie do Ciebie mój umysł zachowuje trzeźwość. Może nie zajarzyłeś, że w drugiej części mojej wypowiedzi chodziło o obrażanie innych, pisanie wyzwisk, poniżaniu określonych grup, itp., i do tego właśnie odnosiły się "bany za byle co".
-
No to chyba łatwo sprawdzić. Np. AddictGirl jest nieustannie za takie zachowanie krytykowana i prowokowana. Bynajmniej nie pochwalam jej zachowania, ale z drugiej strony widzę, że w bardzo pozytywny sposób (np. ostatnio, ale i wczesniej) działanie rozmaitych specyfików przedstawia kaleb. I co? I nic. On najwidoczniej może. A jeśli chodzi o zachowanie, to akurat chodziło mi o sprawy z przeszłości, nie monitoruję dokładnie forum, zaglądam do kilku działów, więc na dzień dzisiejszy nie mam konkretnych przykładów, niemniej jednak, jeśli się natknę, to je chyba zgłoszę.
-
Hipokryzja i podwójne standardy na forum. Jednych ściga się za "promowanie" narkomanii, a innych, którzy bardzo często opisują swoją lekomanię, ale i inne "polepszacze", klepie się po główce i miło do nich uśmiecha. Niektórym dostają się bany za byle co, a inni, chociaż mówią wiele obraźliwych rzeczy, nigdy nie dostają ostrzeżeń. Nawet nie chce mi się zgłaszać postów.
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
zmęczona_wszystkim odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
A mnie zdziwiła jednak ta wypowiedź o słabych, delikatnych kobietach. Nie wiem, w jakich okolicach żyje dusiorek, ale z naszą kulturą to niewiele ma wspólnego. W PRL-u kobiety harowały, wychowywały dzieci, pracowały, wystawały w kolejkach, kombinowały, jak zrobić cos z niczego, jak w sklepach nic nie było. Gdzie ta słabość? W popegeerowskich wsiach, jak faceci się rozpijali, to całe utrzymanie domu zwykle spoczywało na barkach kobiet, które wymyślały, co włożyć do garnków, jak w domu nie ma niczego, a dzieci coś zjeść muszą. Prawdziwe życie to nie film, w którym występują zwiewne nimfy, przeskakujące nad kałużami z parasolką w ręku i na obcasach, to raczej silne kobiety, emocjonalne, ale i realistycznie patrzące na życie. -- 10 mar 2014, 21:32 -- Dokładnie, tak być powinno. Problem pojawia się wtedy, jeśli jedna strona nie jest zadowolona, ale idzie na ustępstwa z miłości, poświęcenia, chociaż tak naprawdę takie reguły związku się jej nie podobają. Albo w sytuacji, w której ktos uznaje, ze małżeństwo to tylko obowiązki i wchodzi w określone, z góry narzucone role, z rozmaitych powodów, ale w ten sposób każdy sam na siebie bicz kręci. -
nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć
zmęczona_wszystkim odpowiedział(a) na macieywwa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie lubię łapać za słowa, ale jak widzisz " nigdy nie mów nigdy " Miałam na myśli, że to osoba, która nie zachowywała się tak wcześniej i nie miałabym podstaw sądzić, że kiedykolwiek tak by się miała zachować. Natomiast daleka jestem od stwierdzenia, że każdy, kto zdradził, będzie to znów robić. To akurat uzależnione jest od wielu czynników, więc trudno wnioskować, czy każdy, kto raz zdradził, ma wiekszą tendencję do zdrady od kogoś, kto nigdy tego nie zrobił:) -
nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć
zmęczona_wszystkim odpowiedział(a) na macieywwa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Variable, owszem, nie miałabym, ale z kimś, kto nigdy nie zdradził też nie ma takiej pewności. A z miłości robi się głupie rzeczy, które raz wychodzą na dobre, a raz nie. -
nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć
zmęczona_wszystkim odpowiedział(a) na macieywwa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A ja bym chyba wybaczyła, ale takiej wyjątkowej osobie. Ale akurat ta osoba nigdy by się tak nie zachowała. -
nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć
zmęczona_wszystkim odpowiedział(a) na macieywwa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ale temat można pociągnąć:) w końcu kwestia zdrady zawsze pobudza do dyskusji, bez względu na sposób zagajenia. Ze swojej strony mogę powiedzieć, że chyba najłatwiej oceniać zdradę u kogoś - innym powiedziałabym, żeby zostawili kogoś takiego, nie przebaczali, ale jak pomyślę sobie, że coś takiego zrobiłaby osoba, która była dla mnie kimś bardzo ważnym, to już nie jestem pewna swojego zachowania. -
nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć
zmęczona_wszystkim odpowiedział(a) na macieywwa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Variable, to zawodowe przyzwyczajenie. Tak mi już zostało -
nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć
zmęczona_wszystkim odpowiedział(a) na macieywwa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
No takie się na starość baby marudne robią -
nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć
zmęczona_wszystkim odpowiedział(a) na macieywwa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Trochę nie wygląda, jak jego styl, a z komentarzy wynika, ze to sprawa z chyba 2011 r, a M. ma gruuuubo ponad 30-stkę, ale chcę wierzyć, że to jego. . -
nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć
zmęczona_wszystkim odpowiedział(a) na macieywwa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Może, ale jakoś daty się średnio zgadzają, chyba że to daleka retrospekcja -
nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć
zmęczona_wszystkim odpowiedział(a) na macieywwa temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Jaki jest sens wklejania tego tekstu z innego portalu, tylko ze zmienionym imieniem? Karina czy Aga? Maciuś czy Hektor? http://www.podrywaj.org/wy%C5%9Bniona_mi%C5%82o%C5%9B%C4%87