Skocz do zawartości
Nerwica.com

marimorena

Użytkownik
  • Postów

    721
  • Dołączył

Treść opublikowana przez marimorena

  1. marimorena

    [Kraków]

    wybrałabym się może ale raczej w sobotę niż piątek
  2. jak coś za bardzo olewam to dopiero mi się panika włącza..
  3. jak dla mnie to żadne zaburzenie, takie biologiczne zdolności, ciesz się z tego co masz
  4. marimorena

    Dobry wieczór.

    hej [: nie przejmuj się na zapas, jak szczerze porozmawiasz z lekarzem to znajdzie się dla ciebie coś odpowiedniego
  5. unikam wszystkiego co możliwe zachowując minimalną dawkę rozsądku, bardziej boję się powstania nowych problemów niż tych które już są
  6. marimorena

    ot

    byłam prywatnie u trzech psychiatrów i nie potrzebowałam żadnych dokumentów. na pewno są tacy lekarze którzy przepisują na życzenie ale z takim który rzeczywiście chce pomóc nie będzie tak łatwo, musisz poczytać opinie w swoim mieście
  7. też o tym myślałam ale wyczytałam że rozkręca się 3-4 miesiące, wiesz coś o tym?
  8. w drugiej części widać że masz problem, ale w pierwszej brzmisz sama jak 50letnia dewotka i rasistka oO sytuacja przeszkadzałaby ci tak samo gdyby siostra wyszła za Polaka? próbowałaś z kims o tym rozmawiać?
  9. przeczytałam kilka ostatnich stron i nie porażają entuzjazmem, ktoś poleca ten lek?
  10. po pierwsze doświadczenia życiowe. ale też typ osobowości, geny, struktura mózgu. taka nasza uroda.
  11. marimorena

    Plan na życie

    nie mam sprecyzowanego planu ale na pewno nie zamierzam zakładać rodziny, wystarczą mi koty
  12. też chodzę i trzyma ale to jeszcze nie powód zakładać tak na przyszłość
  13. kilka razy usłyszałam że ja jestem wampirem mimo woli, że wiadomo że nie robię tego specjalnie ale tak działam. ale nikt nie potrafił mi tego sensownie wytłumaczyć, łącznie z terapeutą
  14. marimorena

    [Kraków]

    papillon24, ktoś jest [:
  15. takimi osobistościami są też ludzie bez zaburzeń, gdzie tu związek?
  16. może i neurotyczność, ale opis zdecydowanie sugeruje zaburzenia depresyjne. nie obawiaj się tego przyznać, to nie słabość
  17. uważam że w ogóle nie powinno się mowić klient
  18. jeżeli sam tego nie odczuwasz jako dokuczliwe to raczej nie ma problemu, ale jeśli ma cię to dręczyć to nie zaszkodzi porozmawiać z psychologiem, czegoś się o sobie dowiesz
  19. Artemizja, super, kontrast z tym jak załamana byłaś na początku jest bardzo motywujący [:
  20. bedzielepiej, dobrze zrobiłaś i nie ma w tym żadnej twojej winy, ale wydaje mi się że nie powinnaś zdecydowanie odrzucać pomocy w przyszłości. przez jakiś czas to wrażenie będzie żywe i potrzebujesz czasu na ochłonięcie, ale potem chyba dobrze by było poszukać kogoś sprawdzonego. jakoś żyłaś bez, ale nie chodzi o 'jakoś'. rzadko zdarzają się tak beznadziejny terapeuci i na pewno w końcu ktoś ci pomoże
  21. marimorena

    Samotność

    nie chcę być emerytką, mam nadzieję że nie dożyję starości, ale widzę że mam dużo mniejsze ambicje niż wiele osób z mojego otoczenia. chcą robić karierę naukową, rozwijać się, założyć firmę, dużo zarabiać, osiągnąć coś, a ja chcę mieć tylko tyle żeby spokojnie móc siedzieć z kotem i czytać w wolnym czasie.
×