marimorena

dobry wieczór. życie mi ucieka.

to chyba lepiej jak para homoseksualna jest razem z własnej woli w porównaniu do osób przeciwnej płci których łączy prawie wyłącznie wspólne dziecko

elfrid, dziękuję udało mi się pogadać z lekarzem, pozwolił mi wrócić na fluo za tydzień jeśli do tego czasu zoloft nie siądzie. chociaż to wszystko pewnie przeze mnie, nie przez leki

o, dobry wątek. miałam tam kiedy jeszcze mi się chciało, straciłam kupę czasu przed monitorem np śledząc kogoś na fb. nawet jak byłam w udanym związku szukałam czegoś innego, uzależniałam się od nich. doszły do tego natrętne myśli że mojemu obiektowi może się coś stać. lekarstwem okazało się pogorszenie nastroju.

poszukałabym sama ale potrzebuję szybkiej odpowiedzi, czym się różni sertralina od fluoksetyny? tydzień temu odstawiłam fluo i po 3 dniach zaczęłam Zoloft, ale jest coraz gorzej. wkrótce wyjeżdżam na dwa tygodnie i nie wiem co brać

podpisuję się leki nie działają psychiatra nie oddzwania głowa znów boli tak bardzo nic nie chcę.

czekolada

na trzecią czekoladę

claustrophobic, nie jesteś g ani żadną inną brzydką literką. ale zadaję sobie to samo pytanie, jak można tak bardzo się nienawidzić, całkiem stracić kontrolę? już nie rozumiem jak ludzie mogą bezproblemowo podchodzić do jedzenia

kiedy następne?

*.* gdzie takie cuda można dostać?

andia, ja tak biorę a ważę mniej, nic złego się nie dzieje, tylko mirta mocno mnie zwala z nóg

nie czy masz dar przekonywania?

poem, dzięki czemu? podziel się motywacją

na znieczulenie

żółwik, głowa mnie boli drugi miesiąc

Kalebx3, to kiepskie miejsce do wyzywania od nienormalnych.. ja natknęłam się tylko na swobodnie hasających naturystów, na skałkach w Krakowie, apetyczne to to nie było. a autobusem 164 jeździ stary facet który ociera się i obmacuje kobiety w tłumie. wydaje mi się że mnie też raz dotykał, przez kilka dni nie mogłam przestać o tym myśleć

melduję się, cały dzień chciało mi się spać, już nie -.-

to też potrzebuje kilku tygodni żeby zadziałać? kombinuję z tymi lekami już ponad półtora miesiąca i po chwilowej stabilizacji jest kiepsko, przestaję w to wierzyć

kupiłam sobie zestaw syropów do kawy :3

Victoria95, ja miewam takie odpływy, może to być od niskiego ciśnienia i anemii, u ciebie się pewnie nakładają problemy, powiedz lekarzowi to pewnie ci zleci jakieś badania

jakich porach? jak weszło ci to w jakiś specyficzny nawyk to będzie ciężej, ale próbuj wtedy zająć czymś ręce, choćby pisz do nas

heej socorro, mi też, trochę to przygnębiające dzisiaj nie posiedzę, muszę z rana lecieć na pociąg

amelia83, lekarze^^? oglądam i pakuję w siebie kofeinę

Vett, jesteś od tego silniejsza