Skocz do zawartości
Nerwica.com

marimorena

Użytkownik
  • Postów

    721
  • Dołączył

Treść opublikowana przez marimorena

  1. dobry układ, lojalność gwarantowana pusto tu, widać wszyscy imprezują ostro. kończę tę gorącą sobotnią noc
  2. marimorena

    Na co masz ochotę?

    Vett, co pisałaś? na czekoladę z marcepanem!
  3. marimorena

    Czemu??

    musi być jakiś powód dlaczego właśnie o tym, może jak wyczerpiesz temat to sam się usunie
  4. Vett, ustne były traumatyczne ale prawie wszystkich puszczają żeby się nie użerać z nimi drugi raz, 30% wyciągniesz [: jeszcze miesiąc, tylko, zaczynam schizować bardzo bardzo bardzo, wszystko mi to psuje
  5. po obudzeniu jestem zazwyczaj tak nieprzytomna że myśli do mnie nie docierają i z przyzwyczajenia się zwlekam, tu nie ma miejsca na zastanowienie [:
  6. w południe byłam na granicy wybuchu płaczu i myśli samobójczych, ale po powrocie mamy poczułam się trochę pewniej. zjadłam dobre rzeczy bez większych wyrzutów sumienia, chociaż teraz już mam ochotę się zważyć. trzymam się myśli że mam umówionego terapeutę i jakoś to już pójdzie
  7. W szkole to może być jakiś nauczyciel którego lubisz. Lekarz rodzinny, który podpowie ci gdzie się zwrócić. Ważne żebyś dała jakiś sygnał zanim zaczniesz robić sobie krzywdę i póki ci się chce
  8. marimorena

    Czemu??

    a to codziennie ten sam błąd?
  9. a ja bym się obcięła. całe życie mam długie kudły, chcę zmian
  10. też się trochę obawiam że zacznę sobie coś wkręcać, ale z drugiej strony motywuje mnie to do ogarnięcia się bo są ludzie z prawdziwymi problemami a przede wszystkim można tu być bardziej sobą niż w rzeczywistości
  11. moje studia się prawie nie różnią od liceum, tak samo nas kontrolują i te same problemy życia w grupie. mam jeszcze miesiąc i zaczynam schizować.
  12. marimorena

    Na co masz ochotę?

    na piwo, dopiero teraz kiedy mi nie służy
  13. dzieeeń dobry! za każdym razem coraz później się aktywizuję, ale teraz dopiero nabieram sił
  14. torres, ale nie powinno się przy tym wychylać w drugą stronę
  15. ja już nawet z tym nie walczę, kiedyś wszyscy naokoło mnie powstrzymywali bo ich wkurzało że wszystko się trzęsie razem ze mną [: nawet jak siedzę spokojna poruszam mięśniami, chyba z nudów, i wciąż wszystko mnie boli. na masaż nie pójdę bo za bardzo boli..
  16. co dzisiaj robicie? szukam inspiracji żeby się do czegoś zabrać
  17. zero humoru, emocji, uczuć, sił, chęci, motywacji planów. zupełnie nic. czuję się jakbym bezwładnie unosiła się w próżni. cały tydzień tak i końca nie widać
  18. też mam wszystko co opisujecie już kilka lat, chociaż z moim zdrowiem fizycznym prawie wszystko w porządku. typowa psychosomatyka, najzdrowszy tryb życia nie pomoże jak się nie zrelaksujesz
×