zima

ciekawy94, bardzo demagogicznie oceniasz normalne ludzkie odruchy i wnikasz głęboko, plastycznie je wizualizując, czego nie robia przecietni smiertelnicy i stąd te zawirowania mentalne.

zycie jest takie ogromniaste, ze punkt kontrolny mojego śmigłowca nie istnieje!

masochizm nie musi miec cokolwiek wspolnego z seksem. wiem jedno- im bardziej wypierasz sie swojej prawdziwej natury tym wiecej z tego powodu problemow. musisz wrocic do siebie wtedy wszystko sie zacznie ukladac

mrau, mi to wyglada na skłonnosci masochistyczne. moze nalezaloby znaleźc sobie Dominę?

annagorska, zakladajac ze ma się pewien cel, ale myslac logicznie efekt nie bedzie oszalamiajacy, a nawet sladowy, a i praca wlozona w jego osiagniecie niewspolmiernie wielka co do rezultatu powinno sie zawrocic na inne tory? innymi slowy jesli niekoniecznie ma sie do czegos predyspozycje ale brnie sie w zaparte to czy ma to zwiazek z nieujawnionymi konfliktami wewnetrznymi a niekoniecznie oznacza realną potrzebę?

Łapa, powinien byc jakis ukryty sens albo zadanie , bez magii dzień stracony

Wehmut, wszyscy wszystkich

istnieje, jesli jedno z nich jest homo/albo oboje.

nie zdradzajcie!!!!

padaka, nerwica.

Leksy0, nerwica. popracuj nad uznaniem i wyrazaniem gniewu. masz dopiero 20 lat wiec im szybciej zaczniesz pracowac nad sobą tym szybciej dojdziesz do siebie. zaakceptuj ze tego chcialas.

wielbłądzica, oł je.

ok.pisz

padaka, objawy poproszę.

saszi13, mam tylko nadzieję ze nie masz dzieci, bo rzygac mi się chce jak czytam Twoje przemyslenia. Nie masz pojecia co to miłosc- nie mozna kochac kogos kto zadaje ból,ale jako ze jestes katolem cokolwiek bym tu nie napisala-nie pojmiesz tego. Proponuję pójśc na piechotę na pielgrzymkę , najlepiej na kolanach to może Twoja bozia odwróci zły los. ja pierdolę. jestes stracona.

NN4V, w sumie to ciekawy pomysl bylby zostac guru jakiejs sekty, np. wierzacej w ufo. przejąć kasę od wyznawcow. tylko po co mi ich dusze... jak sobie przypomnę jak to kiedys były ostrzezenia przed sektami, to mysle sobie...dzis prawdziwych sekt juz nie ma...moze nawet nigdy ich nie bylo...

czemu wy sie smolenskiem przejmujecie? kogo obchodzi smierc jakiegos pasibrzucha,ktory niczego dobrego dla tego kraju nie zrobil?

nolite, pytanie brzmi: jak mozna storturowac sadyste?

refren, jak wie ze ją to wkurwia to nie powinien ostentacyjnie sie gapic na inne bufory. dla mnie koles jest zawoalowanym (jeszcze) kutasem i za lat kilka jego natura da się we znaki autorce postu.

novymivo, tez nie wierze w bezinteresownosc ludzi ale wierze we wspolne interesy. nie lubienie zdarza mi sie coraz rzadziej poniewaz jest to dla mnie nieuzasadnione rozproszenie energii. wszystkim jednakze doradzam kontrolowane szaleństwo.

NN4V, po prostu jak juz sie z tego wyjdzie, zadne slowa nie potrafią oddac istoty rzeczy i opisac drogi. O to mi wlasnie zawsze chodzilo gdy pisalam o rozdzielnosci wiary i wiedzy. Jak wiesz to nie walczysz, nie przekonujesz, nie zmieniasz, nie mówisz, po prostu zyjesz tym,cokolwiek by sie nie dzialo. lunatic, pomagaja i na to,nie jest to jednak takie proste. Jesli nie nosisz czegos w sobie trudno to stale podtrzymywac farmakologicznie.

niose.prawde, ja pierdole. wiara nie jest,nie była i nie będzie Prawda.w przeciwnym razie schizofrenicy nie wymagaliby leczenia. alone05, swięta prawda.odkad zaczelam udzielac sie charytatywnie i scenicznie moje pranie mozgu przybralo zaskakujaco szybki obrót. NN4V, całkiem serio napiszmy go Wszyscy razem.

Dragono1313, Pamietaj ze im pozniej zaczniesz tym mniej bedziesz zepsuty... wydaje Ci się, wiekszosc ludzi jest po prostu niestała , a jedynym miernikiem konsekwencji ich dzialania są wspolne interesy. skorzystaj z porady logopedy albo sam zacznij sie uczyc poprawnej wymowy.

luk96, fobia społeczna to choroba myslenia. od Cb zalezy czy wyzdrowiejesz.Ty decydujesz ile jestes w stanie zapłacic za dojscie do celu. Ekspozycja jeszcze nigdy nikomu nie pomogla.Psychoterapia tez nie. Jedyny sposob to leki i pranie mózgu.