Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zupapomidorowa

Użytkownik
  • Postów

    2 280
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zupapomidorowa

  1. Dark Passenger, ech nie będę kłamać, jeszcze mi to zaszkodzi. I tak już biorę Euthyrox, spironol, concor cor i jeszcze dojdą leki na za wysoką prolaktyne. No właśnie, może to wina za wysokiej prolaktyny, że wpieprzałabym tylko niezdrowe rzeczy? Pamietam że Seronil mi kiedyś pomógł, zrzuciłam 5 kg - nie miałam apetytu, ale później przybrałam 10 bo tarczyca (możliwe że od antydepresantów sie jej dorobiłam).
  2. Ja to mam wszystko z lęków nad którymi nie umiem zapanować. Poszłam też w sen. Śpię na siłę, do bólu. Nie chcę się budzić mimo iż mam koszmary. Mówicie o lekach - Topiramat +5 THP - psychiatra to przepisze?
  3. Ale ja robię się coraz bardziej obleśna przez te moje lęki i zajadanie ich, a zbliżający się egzamin i mus malowania pod presją czasu sprawia, że się do tego zmuszam i nienawidzę tego. Czemu nie radzę sobie z lękami poprzez sport np.? Nie ja mam destrukcyjnie, dokładnie tak samo jak moi starzy - fajki, alkohol, żarcie w nocy. Wykańcza mnie to -- 20 sty 2014, 02:18 -- niech mi ktoś pomoże już nie mogę, mam myśli samobójcze. Jestem bardzo zmęczona...
  4. Mam zeszyt a w nim rozpisana dieta od dietetyka i zapiski wszystkiego co jadłam w ciągu dnia - zawsze niestety się kończy po 3 dniach. Zwykle po 3 dniach moja dieta idzie w pizdu. Ile razy już zaczynałam od początku... jest mi ciężko, dyplom za pasem a ja jeszcze mam niezrobiony aneks, stresuję się, nie chce mi się wracać na uczelnie i stać przed całą komisją nadętych artystów światowej sławy i bronić moich obrazów. Mam lęki, czuję się jak w permanentnym stanie zagrożenia. I jem - po 3 dniach odchudzania mała pizza plus pół litra coli zero, później jakaś czekolada. Dziś poszłam spać o 18, chciałam wstać o 6tej żeby malować, zdążyłam obudzić się dwa razy i zeżreć mmnsy po czym zasnąć odczuwając ulgę... moja terapeutka porównuje to do tego jak dziecko ssie smoczka ale nie mówi mi co mam z tym zrobić. jestem coraz grubsza i coraz bardziej smutniejsza. Nienawidzę się.
  5. Mic43, ja ostatnio nie biorę leków i ciągle się kąpie. Lubie leżeć w ciepłej wodzie w wannie bo czuje się bezpiecznie.
  6. ja z petem, Ty z petem - możemy się potulic tylko uważaj na moje włosy.
  7. Po ostatniej sesji terapeutycznej, dotarło do mnie że ja jestem winna podłej atmosferze w domu oraz tego że moja matka cierpi. Ciężko mi z tym ale też czuję jakby ulgę.
  8. Ponawiam pytanie - czy ktoś z Was chodził na grupę terapeutyczną i zadurzył się w koledze/koleżance z grupy?
  9. Ach, źle przeczytałam. Już ta pora że mi się literki rozmazują
  10. khaleesi, i jak się to skończyło? to była obopólna fascynacja?
  11. Czy ktoś z Was chodził na grupę terapeutyczną i zadurzył się w koledze/koleżance z grupy?
  12. figura o 15 kg lżejsza. Wtedy mogłabym wbić się w skórzane, czarne obcisłe spodnie, ramoneske i wysoki obcas, ech
  13. słucham audiobooka pt "Toksyczni Ludzie" czytał ktoś?
  14. Reiben, na cholera ci kofeina o tej porze? nie chcesz spac?
  15. bo Candy to dobra i rozsądna dziewucha. Kokojoko, ja wodę z limonką, zdrówko :)
  16. TEUFEL, grzybowe swiatło jest ze mną od zawsze Kokojoko, jak ciepły sweter to może gorąca herbata?
  17. makumbamol, szkoda jęzor tępić na ciebie. Nie rozumiesz co się do ciebie mówi,. Idę stad.
  18. Kokojoko, pierdolec na punkcie czystości jest mega przeginką i skutecznie potrafi utrudnić życie innym domownikom. makumbamol, jak chcesz mieć teren na swojego pierdolca to znajdź sobie mieszkanie a nie będziesz się rządzić w obcym domu. -- 16 sty 2014, 23:32 -- TEUFEL, skąd maszswojego avka? jest świetny.
  19. makumbamol, sama jesteś stuknięta a nie chcesz się odpieprzyć od jego matki. Widać, że coś jest z Tobą nie tak po zaciekłości i postawie roszczeniowej jaką prezentujesz. Jakby mi dziewczyna mojego syna przychodziła do domu i miała czelność krytykować choćby ustawienie mebli, to bym ją pogoniła i już nie zaprosiła.
×