
znudzona-ona
Użytkownik-
Postów
879 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez znudzona-ona
-
silny charakter rozumiany jako moc zwalczenia objawów psychicznych zaburzeń wg mnie nie istnieje. A Rafal vel Nerw, you keep repeating yourself
-
Mikro., mam kompletnie w nosie jak odbierasz mój post.
-
dupa a nie silny charakter, nie wierzę w silną wolę w kontekście nerwicy/depresji. to tak jak próbować wyleczyć zapalenie płuc autohipnozą. objawy lubią się cofać na dłuższy czas a potem wracać, można wtedy w iluzję powrotu do zdrowia uwierzyć
-
NiedobrzeMi, ja jestem z podkarpacia, chodzę na trzecią terapię indywidualną w moim życiu. Za pierwszym razem chodziłam tylko do psychoterapeuty, nie leczyłam się farmakologicznie. Byłam w nieciekawym stanie jak zaczynałam terapię, miałam silne stany lękowe w nocy, lęk uogólniony w ciągu dnia, cierpiałam na bezsenność, miałam makabryczne natrętne myśli i stany depresyjne, zero koncentracji, nawet pisać nie mogłam-wychodziły mi jakieś bazgroły. Dzięki terapii na 5 lat moje zdrowie się znacznie polepszyło, zakończyłam też wtedy bardzo toksyczny 12 letni związek i podniosła się moja samoocena. 3 lata temu-z powodu rewolucji w życiu osobistym-choroba wróciła. Miałam silną depersonalizację i derealizację, stany depresyjne, stany lękowe, natrętne myśli. Tym razem zaczęłam od psychiatry i ustawienia leków, a do tego doszła terapia. Teraz czuję się o wiele lepiej, normalnie żyję, buduję normalny związek. Dzięki terapii zmieniły się schematy zachowania w które wpadałam przez spaczone wzorce wdrukowane w ciągu życia-jestem DDA i DDD. więc generalnie dla mnie leczenie i terapia to wybawienie, bez tego nie sądzę że dożyłabym 40 lat
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
znudzona-ona odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
patrycjaa-07, iść do lekarza -
Problem z tożsamością i jedno wielkie załamanie
znudzona-ona odpowiedział(a) na libertynka temat w Depresja i CHAD
to rób jak uważasz, ja sądzę, że bez terapii nie dasz rady sama ale może się mylę -
Problem z tożsamością i jedno wielkie załamanie
znudzona-ona odpowiedział(a) na libertynka temat w Depresja i CHAD
na terapię można chodzić na NFZ, ja tak chodzę już drugi raz. -
Poczuć raz jeszcze ten spokój umysłu, beztroskość i życie ;)
znudzona-ona odpowiedział(a) na maestro_ temat w Nerwica lękowa
każdy takie męty widzi jak się wpatruje w jasną przestrzeń dłużej. nakręcasz się okrutnie autorze. no i standardowe pytanie, leczysz się? -
Problem z tożsamością i jedno wielkie załamanie
znudzona-ona odpowiedział(a) na libertynka temat w Depresja i CHAD
bujam się właśnie 40 rok więc wiem co mówię o toksycznych relacjach z rodzicami. Ale Ty może znajdziesz jakiś magiczny sposób żeby zmienić co złego w Twoim życiu. A dlaczego tak się bronisz przed terapią? -
Problem z tożsamością i jedno wielkie załamanie
znudzona-ona odpowiedział(a) na libertynka temat w Depresja i CHAD
powodzenia życzę, ale sukcesu nie wróżę. gdyby to było możliwe to chyba nie bujałabyś się z tym te 8 lat od wyprowadzki -
obrażanie he- mana w myślach przez nerwicę
znudzona-ona odpowiedział(a) na carlosbueno temat w Nerwica natręctw
bu ha ha ha ha może dołączysz do sekty latającego potwora spaghetti czy jakoś tak oni się nazywają -
ale bzdury piszesz aż przykro. Ja chodzę na terapię na NFZ i na pewno nie ma tam ani super gabinetu ani 100 za godzinę. I lata mi koło tyłka czy moja terapeutka pali trawkę po lub przed sesją, dla mnie ważne jest tylko że mi terapia pomaga
-
Problem z tożsamością i jedno wielkie załamanie
znudzona-ona odpowiedział(a) na libertynka temat w Depresja i CHAD
veganka, masz nieodciętą pępowinę, jesteś dorosła, mieszkasz daleko od rodziców ale psychicznie i emocjonalnie jesteś od nich zależna. To nie jest zdrowa relacja i jak najbardziej jest to kwestia do naprawienia na terapii. Jesteś dorosła a dalej boi cię co mama powiedziała jak byłaś w podstawówce. Możesz tego nie przyjmować do wiadomości, ale Twoje relacje z rodzicami rzutują na całe twoje życie teraz i są małe szanse, że sama sobie poradzisz. dlatego wg mnie bez terapii się nie obejdzie -
oczywiście, że to zasługa leczenie, przed leczeniem trochę się bujałam z objawami, próbowałam je wypierać ze świadomości, bagatelizować, doszukiwać się chorób somatycznych, próbowałam sama siebie przekonać, że przesadzam i jestem przewrażliwiona bo tak naprawdę nic mi nie jest.
-
proszę cię, pisz jakoś składniej i z sensem. Fakty są takie: bez leczenia byłam w czarnej dupie i pukałam w dno od spodu; od kiedy się leczę moje zdrowie systematycznie się poprawia, mój komfort życia się poprawił a od kiedy chodzę na terapię moje relacje z rodziną i facetami zmieniły się na lepsze.
-
no ja wierzę mojej pani doktor, syf z jakiego mnie wyciągnęła był głęboki, cuchnący i był jak przedsionek piekła. I wierzę też w terapię, bo przy pierwszym rzucie choroby dzięki terapii się wygrzebałam do życia. I szczerze mówiąc to mam w nosie czy lekarz mnie traktuje hurtowo jeżeli leczenie działa.
-
Uzależnienie krzyżowe i zaburzenia psychiczne
znudzona-ona odpowiedział(a) na Ergina temat w Uzależnienia
nie widzę powodu do pocieszania czynnego alkoholika, może jestem spaczona, ale uważam, że kopa takiemu potrzeba a nie pocieszania i podnoszenia na duchu. Mnie doświadczenie nauczyło, że rozumienie, rozmowy, prośby i tolerancja to tylko woda na alkoholowy młyn. depas, składnie piszesz, na głupiego nie wyglądasz więc sam siebie możesz żałować, że potencjał marnujesz i zabijasz po kolei swoje szare komórki. -
Zaburzenie dysocjacyjne tożsamości / Rozdwojenie jaźni
znudzona-ona odpowiedział(a) na lifeisaparadox temat w Zaburzenia osobowości
ja nic nie wiem na ten temat, ale Twój awatar mnie zauroczył. przepraszam za off top -
proszę cię, ta strona to jedna wielka reklama i zachęta do wydania kasy na to żeby dowiedzieć takich banałów, że stres powoduje różne schorzenia i że modlitwa plus machanie przed twarzą ci pomoże
-
jestem przekonana, że nie dotarłam jeszcze do mojego psychologicznego punktu G, muszę więcej dotykać....
-
no dobra a jeżeli się podotykałam i to g****o dało to co teraz?
-
proponuję zacząć od tego co zmienić możesz czyli od podjęcia JAKIEJKOLWIEK aktywności fizycznej. Zacznij ćwiczyć cokolwiek, biegać, jeździć na rowerze, chodzić na basen, chodzić z kijkami. To jest coś co możesz zmienić SAM BEZ FACHOWEJ POMOCY. a jeżeli uważasz, że faktycznie Twoja samoocena leży i kwiczy to rozważ pójście na terapię. Dobrze prowadzona bardzo zmienia życie
-
Terapia i duży opór z mojej strony
znudzona-ona odpowiedział(a) na niezapominajka_ temat w Depresja i CHAD
niezapominajka_, ja chodziłam i chodzę na takie terapię gdzie nie ma długiego siedzenia w milczeniu, nawet jeżeli ja się zacinam to terapeutka mówi coś co mnie otwiera, zadaje pytania, które są początkiem moich wynurzeń. I dla mnie na tym polega dobra terapia -
Uzależnienie krzyżowe i zaburzenia psychiczne
znudzona-ona odpowiedział(a) na Ergina temat w Uzależnienia
rób co chcesz, ale nie zwalaj winy na źle zaszyty medykament. Nie masz motywacji to pewnie jeszcze nie osiągnąłeś swojego dna w chlaniu. Możesz na to dno czekać tylko miej na uwadze, że niektórzy go nie dożywają. A co do żony to powinna cię kopnąć w tyłek i zostawić, może wtedy byś znalazł motywację -
Uzależnienie krzyżowe i zaburzenia psychiczne
znudzona-ona odpowiedział(a) na Ergina temat w Uzależnienia
bo się głupio tłumaczysz i to budzi irytację. Mnie śmiech pusty ogarnął jak czytałam te Twoje żale na złą wszywkę. Masz całkiem skrzywioną optykę, to Ty powinieneś mieć WEWNĘTRZNĄ MOTYWACJĘ żeby przestać pić a nie lekarz, który Ci coś w dupę wszyje