Skocz do zawartości
Nerwica.com

bittersweet

Użytkownik
  • Postów

    5 256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bittersweet

  1. MamSwojePoglady, jak kot tak robi, to podobno rozumie to jako prezent dla swojego gospodarza Kestrel, szanuje instynkt, ale patrzec jak w tych slicznych pyszczkach znika najpierw gorna czesc myszy /dziela je sobie na polowe/ a potem odwlok z ogonem -- 19 kwi 2013, 12:46 -- Bianka78, helo
  2. MamSwojePoglady, ale fajne foto, moje 2 ulubione ssaki w duecie Ale z moimi kociakami to by nie przeszlo, to bezwgledni mordercy przynosza myszy, ptaszki i triumfalnie konsumuja na naszych oczach.
  3. Znalam pare juz z dlugim stazem, on 20 lat mlodszy od niej - twierdzil, ze tak mu dobrze, ze nie interesuja go inne kobiety...
  4. virgo21, super avek MamSwojePoglady, zawsze chcialam miec szczura, ale teraz juz za pozno -mam 2 koty na stanie
  5. Saraid, Zurych, pogoda jest nieobliczalna przez gory i bardzo czesto pada, chociaz jest b cieplo... rosna nawet palmy i bananowce.
  6. Saraid, tu potrafi lac non stop tygodniami... ale wyczailam rowerek treningowy w piwnicy
  7. Saraid, zanim sie zrobi cieplo, to sie naopycham czekolady
  8. Saraid, a ja mialam w planach marszobieg, zeby zrzucic zimowy tluszczyk, zamiast tego wcinam kanapki
  9. Viii, 100 % sie z Toba zgadzam degenero, strach mozna przezwyciezyc w bardzo prosty sposob robiac to, czego sie boisz. Zeby nie wyszla z tego jatka, mozesz wspomagac sie lekami, pozytywnym mysleniem itp. Polecam nauke optymizmu i asertywnosci /ja nauczylam sie tego z podrecznikow/ kontakty z ludzmi stana sie prostsze i nieobarczone stresem. Wtedy zmienia sie podejscie do wszystkiego - przyklad to chocby Twoje obawy przed psychoterapia, jako optymista nie bal bys sie z niej korzystac, tylko cieszyl ze masz mozliwosc sobie pomoc . Przezywamy mnostwo katastrof, ale 90% z nich rozgrywa sie tylko w naszej glowie -Mark Twain
  10. Ulubione danie: salmon zapiekany z pomidorami i kaparami, grzanki ze swiezego chleba. Na deser borowki amerykanskie z jogurtem mniam
  11. Doswiadczenia z domu rodzinnego mam podobne do Waszych i tez cierpialam na bezradnosc, do tego diagnoza osobowosc zalezna . Pocieszam, ze z kazdego syfu da sie wyjsc, najlepiej doslownie - opuscic toksyczny dom.Kiedy ma sie wybor : albo zaczynasz dzialac i dawac sobie rade, albo jesz po smietnikach - nagle w magiczny sposob zyskuje sie na samodzielnosci, przedsiebiorczosci i wielu innych nieodkrytych przedtem umiejetnosciach Sorry za pisownie ale mam cudzego lapa bez polskich znakow fuck
  12. bittersweet

    Aborcja

    Ja znam sytuację, kiedy para używała 2 zabezpieczeń /kalendarzyk + kondom/ ale niestety gumki pękają, a kalendarzyk jak się okazało też nie był wiarygodny. Takie przypadki chodzą po ludziach. Najlepiej robić jak jeden koleś przezorny a mianowicie nakładać 2 gumki
  13. bittersweet

    Aborcja

    +1 /znowu się podpinam pod Twój post, @znudzona /
  14. No własnie, mi rodzice dali kopa w dupę i musiałam sobie radzić sama albo jeść po śmietnikach. To najlepsza motywacja do działania. -- 29 mar 2013, 22:09 -- Jakie ? ja ukrywam swoje słabosci bo uważam, że inni mogą to wykorzystać.
  15. No własnie, pięty Achillesowe trzeba ukrywać . Z reszta powodu niskiej samooceny stałam sie perfekcjonistką, bo zawsze uważałam, ze powinnam być lepsza, więcej osiągnąć, bardziej się starać. Perfekcjonizm maskuje poczucie bycia "gorszym".
  16. Ja miałam to samo, dlatego walczę z niską samooceną do tej pory mi pomagają tez afirmacje, bo często sukcesy "zewnetrzne " to za mało, trzeba pogrzebać we własnej podświadomosci.
  17. bittersweet

    Aborcja

    Dlatego ludzie religijni wymyślili, że nawet jeśli ktoś ma inne poglądy w tej sprawie niż oni, to chce czy nie, musi donosić niechcianą ciążę.
  18. bittersweet

    Aborcja

    Przyszło Ci do głowy, ze nikogo nie wolno obrażać, nawet jesli jego poglądy sa sprzeczne z Twoimi ? kultura osobista i szacunek do rozmówcy są zbyt skomplikowane ?
  19. bittersweet

    Aborcja

    No... inaczej można zostać "tłustą femistką mordująca dzieci dla zabawy" albo "kobietą z marginesu społecznego/prostytuką" te wszystkie określenia padły na tym forum, btw.
  20. albo Kwartet, romanse w domu starców
  21. papillon, pewność siebie a przez to pośrednio samoocene podniosłam robiąc to, czego sie bałam. Primo, czuję sie wtedy lepiej bo udało się przełamać wewnętrzny strach, secundo najczęściej odzew starań jest pozytywny - więc znowu pozytywne wzmocnienie.
×