Skocz do zawartości
Nerwica.com

ladywind

Użytkownik
  • Postów

    7 583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ladywind

  1. ladywind

    Niechęc do pracy

    Michuj, strasznie makabryczne. Chciałabym w końcu stanać na nogi i móc z akceptacją spojrzeć na siebie w kustro. Uwierzyć w siebie na nowo, wtedy reszta jakoś sie pozytywnie potoczy...
  2. ladywind

    Niechęc do pracy

    Czy jest ktoś na forum, kto przez nawrót choroby nie jest w stanie pracować?? Czy tylko ja jestem jakimś beznadziejnym przypadkiem??
  3. ladywind

    Kolczyki i filcowe cudaki

    bretta, prześliczne i słodkie te Twoje kolczyczki i inne rzeczy
  4. Amon_Rah, troche zbyt pochopnie oceniłeś ta dziewczynę, napisała, że nie czuje wsparcia w chłopaku i on nie uważa jej problemów za problemy. Wiec stąd jej podejscie do niego.
  5. ladywind

    Niechęc do pracy

    Gdbymym nie miała teraz depresji i neriwcy to szukałabym jakijes pracy. Ale ze mam to i to to nie widze sensu w niczym:/
  6. kaczanov, ja mam identycznie jak Ty. Ta depresja i nerwica spowodowała u mnie taki stan, że już nie widzę szans by mogło coś się zmienić na lepsze. Codziennie wieczna anhedonia, psychiczne cierpienie, od czasu do czasu lęki, niektórzy z Was w tym stanie pracują, a ja nie jestem zdolna by teraz iść do jakiejkolwiek pracy, czuje się przez to totalnym zerem i do niczego nieprzydatna. Chciałabym to mzienić ale się nie. Biorę leki, które nie pomagają pomimo zwiekszonej dawki. A w ogóle na lekach choroba mi wróciła. Coraz bardziej tracę nadzieje czy jest jakiś sens by z tym dalej walczyć.
  7. M18, masz rację że inni mają gorzej, ale z drugiej strony mieć ciągle lęki, depresje, negatywne myslenie, to na dłuższą mete człowiekowi odechciewa się egzystencji.
  8. Według mojej ideologii też nie ma nic po śmierci.
  9. Że sobie pospałam do późna i prawie nikt nie zawracał mi głowy.
  10. kahir, to leczysz się psychotorppami i zazywasz takie coś o losie...
  11. SadSlav, bywałam jako nastolatka sporo razy i później troche też, ale Ci co nie byli nie mają czego żałować. -- 29 mar 2012, 13:58 -- Tu masz rację stuprocentową, 1000-krotnie wolałabym być askesulana, ale mieć zdrową osobowość i cieszyć się z życia.
  12. Niektórzy psychiatrzy leczą z pozytywnymi skutkami LSD. Jakbym miała się tym leczyć to tylko pod kontrolą lekarza, sama bym nigdy nie sięgnęła po to.
  13. ladywind

    Depresja objawy

    Apofis, mądrze napisałeś, mam podobne podejście do poznawanych tutaj osób.
  14. ladywind

    Samotność

    paweł3, może Idle Ci wybaczy:) Ważne że przyznałeś się do błędu
  15. ladywind

    Samotność

    paweł3, ale pie....rzysz od rzeczyt teraz. Magia w tym jak ktoś miał złe dzieciństwo? to chyba Ty coś dzisiaj piłeś lub paliłeś Ja uważam że aby stworzyć szcześliwy związek dobrze byłoby aby i jedna i druga strona wzajemnie się rozumiały i pomagały sobie, bo bez zrozumienia nie będzie szcześliwego związku.
  16. ladywind

    Samotność

    paweł3, a kto powiedział że w małżeństiwe jest sielanka?? arhol, jak mam doły to też tak sie czuje sama ze sobą, ale jak mam remisje to dobrze sie czuje sama ze sobą
  17. ladywind

    Samotność

    Michał ja coś podobnie do Ciebie;)
  18. paweł3, ale przy Twojej chorobie palenie zioła to chyba głupota. Nie uważasz?
  19. ladywind

    Niechęc do pracy

    Nawet z tym może nie być tak łatwo... Udało mi się zaleczyć to kurestwo, to teraz rodzinka musi kopać. No też to znam, nigdy nie można spokoju zaznać.
  20. Bombastick, nie do końca naprawiają bo przetestowałam na sobie już troche leków i tylko jeden mi w miare pomogł choć po czasie przestał dzialać i lekarz zwiekszył mi dawke ale z małym skutkiem.
  21. pokrecony, neriwca natręctw ma to do siebie, że jak miną Ci myśli homo, to pojawi się coś innego. Taki głupi mechanizm tej przypadłości. Leczysz to jakoś?
×