Skocz do zawartości
Nerwica.com

Abbey

Użytkownik
  • Postów

    8 939
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Abbey

  1. pinda, chodzę, ćwiczę, zbieram nawet najgorsze oceny :PP
  2. I szkoła i dom, norma. W szkole nie wyrabiam, a w domu mam jazdy za szkołę, bo rodzice mają e-dziennik i wiadomo, gnębią jaka to ja okropna i najgorsza jestem I nic nie mam, jestem zdana na siebie - muszę czekać do osiemnastki, innej opcji nie ma
  3. Pinda wróciła? Cześć wszystkim, dawno mnie nie było...
  4. Abbey

    Co teraz robisz?

    Kiya, o ludziach, relacjach.
  5. mnie też nie, może dlatego, że kojarzy mi się z tym, jak bardzo mnie w tym domu nie chcą...
  6. Abbey

    Wkurza mnie:

    jutro mam się rozebrać przed szkolną pielęgniarką. jeszcze czego, co ja jestem
  7. Svafa, wiem, że się tego nie doczekam, ale często o tym marzę...
  8. myślę, że gdyby to zrobili, to byłoby mi inaczej. Chciałabym wiedzieć dlaczego nigdy mnie nie chcieli, nigdy nie kochali. Może i by mnie to jeszcze bardziej zraniło, ale chciałabym chociaż raz usłyszeć z ich ust skruchę, jakikolwiek żal...
  9. Abbey

    Co teraz robisz?

    W sumie to cały czas coś się dzieje, tracę kontrolę nad sobą, nad swoim życiem...
  10. Abbey

    Co teraz robisz?

    Svafa, życie ucieka mi przez palce...
  11. Abbey

    Co teraz robisz?

    Kiya, z wielką chęcią...
  12. Abbey

    Filmy i seriale

    wreszcie ktoś zna się na rzeczy! Tak się cieszę, że tvp2 powtarza serial od początku...
  13. Abbey

    Samotność

    asdfg12, ja mam tylko jedną przyjaciółkę. Najwierniejszą, nigdy mnie nie opuszcza. Żyjemy ze sobą kilkanaście lat. Jej imię to samotność...
  14. Abbey

    Co teraz robisz?

    OMEN1695, ->jak się dzisiaj czujecie?
  15. Abbey

    Wrażliwość

    Wiesz, nie chcę bronić słuchaczy jakiegokolwiek zespołu, ale nie uważasz, że każdy człowiek ten sam tekst będzie odbierał inaczej? Może akurat te słowa przywołują wspomnienia, myśli, odnajdują sytuację z czyjegoś życia? Nie rozumiem tematu - skoro każdy miałby taki sam gust i do każdego trafiałoby to samo, muzyka praktycznie by nie istniała... A raczej istniałyby zespoły grające na jedno kopyto i w kółko o tym samym. A nie chodzi o to, aby właśnie każdy znalazł coś swojego? Przecież są różne gusta... -- 06 paź 2012, 23:32 -- No i - czy nie każdy z nas tak miał, że za gówniarza słuchając jakiegoś utworu rozumiał co innego, niż ileś lat później? I wracając do piosenek, rozumie je na nowo? Wszystko zależy od naszej dojrzałości, doświadczeń... Moim zdaniem
  16. praktycznie brak. Jedynie wieczna kontrola ze strony obojga, no i te zmiany humoru mojej matki... Gorzej niż chorągiewka na wietrze... Nienawidzę. I nie chcę nawet tego zmieniać - po prostu nienawidzę.
  17. Abbey

    Wkurza mnie:

    że odkąd jestem w szkole z e-dziennikami, rodzice jeszcze bardziej mnie kontrolują
×