Skocz do zawartości
Nerwica.com

monk.2000

Użytkownik
  • Postów

    8 648
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez monk.2000

  1. monk.2000

    Spamowa wyspa

    platek rozy, sam nie wiem. Spojrzę na biblioteczkę i wybiorę. Proszę się nie śmiać: myślę o Leksykonie Magazynowania. Ładnie wydany, miły papier, różne ciekawostki i fajnie sobie można wyobrażać opisy różnych przedmiotów, obiektów. -- 11 paź 2014, 16:00 -- cyklopka, może udaj się na steampunkowy cosplay.
  2. monk.2000

    Spamowa wyspa

    mirunia, platek rozy, Ferdynand k, kosmostrada, tosia_j, cześć. Ja przed chwilą oglądałem Tarzana. Włączyłem, bo chciałem zobaczyć dżunglę. Ale przy okazji spodobał mi się motyw naukowca w dżungli, XIXw. odkrywcy. Bardzo lubię XIXw. tzw. wiek pary. Był tata, ale zaraz poszedł. Chyba teraz coś poczytam. Lubię spamową wyspę, bo są kulturalne rozmowy.
  3. monk.2000

    Czy masz?

    Hm. Umiarkowane, zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa. Czy masz kalkulator z opcją funkcji?
  4. monk.2000

    Rączki do góry ;-)

    A mi się spodobał. Może przyznają się ci, którzy wzięli się znikąd i piszą z odmiennych pobudek. Takie UFO w świecie nerwica.com.
  5. monk.2000

    Co myślicie o tej maksymie?

    Hehe. Sądzę, że nie wiem. Trzeba by spytać jakiegoś znawcę seksu w różnych sytuacjach. Ale z chęcią posłucham jak piszą inni, ciekawy temat. Z pornusów się tego nie dowiem, więc niech piszą obeznani.
  6. Dlaczego muszę słuchać tego high definition?! Dlaczego głośniki tak wiernie odtwarzają wysokie tony?! Czemu tranzystory są tak dobijająco skrupulatne? Słuchając tego czuję się jakbym widział mnóstwo pracowitych ludzików przenoszących piksele. Jak mrowisko. Zaraz mnie obejdą i zjedzą. Wchodzę w ten matriks i boli mnie głowa. Nigdzie pigułki od Morfeusza. Nawet pigułek przeciwbólowych nie ma. O ja nieszczęsny. Analogowy sprzęcie Unitry, LAMPO, URATUJCIE MNIE. Tonę w tym świecie kujonów!
  7. monk.2000

    zadajesz pytanie

    Zespolenie z maszyną jak w Mass Effect 3. Co sądzisz o garbnikach w herbacie?
  8. Mnie wkurza chodzenie spać. Z drugiej strony sen to kusząca sprawa. Tak zniknąć w nieświadomości. Śniąc sny, których się potem nie pamięta.
  9. Zebrec, włączyłem. Już wiem dlaczego nie słucham ani nie oglądam rzeczy z polecenia. Po prostu wychodzę z założenia, że w internecie można znaleźć wszystko samemu. Nie podchodzę do ludzi jako autorytety w tej dziedzinie, skoro mogą nas wyręczyć komputery. Mam ochotę na jakiś analogowy sprzęt audio. Taki nie do końca hi-fi jak te nasze współczesne sprzęty. Analogowa jakoś i jakiś winyl albo kaseta.
  10. Arhol, ok. Dzięki. Ma ktoś pomysł na jakieś dobre wideo z lat 80? Teraz słuchałem A. Cooper - Poison.
  11. Co to znaczy props? Nie chce mi się ciągle chodzić po tych martwych słownikach.*
  12. buka, rozwiń to. Tak w ogóle, to dawno się nie widzieliśmy.
  13. Wow. Już rozumiem dlaczego nie potrafiłem zainteresować się mangą ani anime. Od razu chciałem wskoczyć na poziom zaawansowany. Potrzebowałbym mango-przedszkola. W którym zostałbym wtajemniczony. Te mangi z dyktatorami mnie zainteresowały.
  14. mala_milka, wartościowy post. Pokazałaś moim zdaniem sprawę obiektywnie. Z plusami i minusami. Lubię oglądać filmy dokumentalne, gdzie świat jest pokazany zarówno od dobrej i złej strony. Dzięki.
  15. [videoyoutube=TD85uJeh2DM][/videoyoutube]
  16. monk.2000

    Czy masz?

    Nie mam. Czy masz ochotę wyjechać na Holiday przy dźwiękach Modern Talking?
  17. monk.2000

    Skojarzenia

    rachunek - gały wybałuszone
  18. Też nieraz o tym myślałem. To kim jesteśmy w dużej mierze zależy od naszego dzieciństwa i tego gdzie się wychowaliśmy. Od tego może zależeć sukces/porażka w wymarzonej przez nas dziedzinie. Dla jednego problemem jest rodzina, dla drugiego pochodzenie w sensie narodu, a może nawet koloru skóry. Każdy się czegoś wstydzi.
  19. Cześć. Ja od odmiennych stanów świadomości mam potrzebę się oddalić. Choroba, schizofrenia, już mi ich dostarcza sama. Nie sądzę, że dodatkowe próbowanie różnych sposobów mogłoby mi pomóc. Na razie umiarkowanie interesuję się medytacją. Ze stanem pokrewnym deprywacji sensorycznej mam czasem do czynienia, gdy leżę długo w łóżku bez woli wstania i uczestniczenia w życiu. Robiłem tak, bo nie chciałem działać, milsza mi była poranna/wieczorna nieświadomość. Niestety, nawet we mnie wola życia była silniejsza i zmuszała mnie to działania. Stan był taki nieprzyjemny, że o najgorszy masochizm zakrawało w nim trwać. Od tamtej pory uważam by nigdy za długo nie przebywać bez dostatecznej ilości bodźców. Jeśli już uprawiam jakąś medytację, to dopiero wtedy gdy wstanę, mój umysł się rozbudzi i napełni treścią. Jeśli chcesz jeszcze porozmawiać na ten temat to pisz. Trochę mnie to interesuje.
  20. monk.2000

    Czy masz?

    Nie mam nic do prania. Czy masz ochotę na Coca-Colę? Ja tak, ale się skończyła.
  21. Nie wiem, ale wierzę, że coś takiego istnieje.
  22. monk.2000

    Na co masz ochotę?

    Ja też na dobry widok, jak w James Bond: "Zabójczy widok".
×