Skocz do zawartości
Nerwica.com

monk.2000

Użytkownik
  • Postów

    8 648
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez monk.2000

  1. Saraid, sądzę że jest im tak dobrze. [videoyoutube=SfT-nu-Uz9k][/videoyoutube] Odpowiedź muzyczna. W tym świecie nadal rządzi władza, pieniądz i przemoc. Trzeba być pionierem by się odważyć na dobro.
  2. Saraid, co tam? Ja się rozmarzyłem, że ludzie mogliby się wzajemnie darzyć tym co pozytywne. Dałem temu wyraz w założonym przez siebie temacie: "Śmieszy mnie...".
  3. Są analogiczne tematy, teraz bym chciał dać coś o śmiechu. Jednych śmieszy czyjeś niepowodzenie. Ktoś się potknął, ktoś przejęzyczył, ktoś ma śmieszny chód. Najciekawsze z tego że ta sama osoba, jak sama się potknie, przejęzyczy lub jest wyśmiewana, nagle cała radość minęła. Tak jest pewnie i tu. Część z forumowiczów po prostu znalazła się pod wozem i złoszczą się że są na dole tej spirali, a woleli by być na górze. W gimnazjum to oni byli elitą, teraz pojechali do większego miasta do liceum i nagle stali się "wieśniakami". Nie jest mi was żal, bo niczego się nie nauczyliście i na studiach za pewne w podobnej sytuacji odetchniecie, że tamci którzy się z was śmiali teraz robią na zmywaku, a wy jesteście "kimś". Pogratulować, wreszcie się odegraliście. Ale nie zdziwcie się jak okaże się że będzie przewrót społeczny, rewolucja zmywaczy i was pościnają jak na rewolucji francuskiej. Wyolbrzymiam, ale nie takie rzeczy się działy. Ale przecież historia to nuda, lepiej gadać z koleżanką w ławce. A ja stoję na uboczu i to obserwuję, też się śmieję. Np. śmieszy mnie to że ludzie wierzą w swoją wyjątkowość. "Tylko ja tak mam" - ktoś stwierdza z dumą. Wejdź na kwejka i się okaże że nie masz racji. Nawet twój kot przestanie być zdolny. Zastanówcie się z czego się śmiejecie, a zrozumiecie jak wartościowymi ludźmi jesteście. Proste.
  4. Tomcio Nerwica, skąd taki pomysł? Wniknięcie polecam jako formę terapii.
  5. rotten soul, taa, weteran wojny o Przylądek Bananowy. Zakładam maskę i wyciszam swoje rady Gen.Pyrokara. Zobaczymy jak długo wytrzymam. Rok temu miałem plany ekspansji na polski świat szachów. Skończyło się przegrzaniem mózgu. Stwierdziłem, że lepsza intuicja od logiki. Ale to jeszcze nie do końca dowiedzione u mnie.
  6. Tomcio Nerwica, co to za czarno-biały "generał"? Pewnie to ignorancja z mojej strony, ale jestem ciekawy. :)
  7. pannaAlicja, ja mogę co najwyżej ci zaparzyć herbatę. Przytulanki nie pomogą, bo potem trzeba wstać i iść dalej. A misia nie masz ?
  8. monk.2000

    Czy masz?

    Na pewno. Czy masz klej w sztyfcie?
  9. Tomcio Nerwica, okej. Może nawet dzisiaj. Tylko, że miałem dwa blogi i za każdym razem usuwałem. Trochę obawiam się zakładać trzeciego, by nie podzielił ich losu. Zobacz sobie ten blog i powiedz czy chcesz by jej autor emanował swoimi przemyśleniami w przestrzenie internetu? http://acid-nuke.blogspot.com/
  10. Candy14, Shunryū Suzuki nazywa to umysłem początkującego. Polecam.
  11. Tomcio Nerwica, ostatnio z kuzynem prowadziłem analizę psychologiczną fenomenu Gothica. Napisałbym tu, ale to by było dużo stukania w klawisze. To raczej artykuł na bloga.
  12. davin, podasz genezę twojego awatara?
  13. rotten soul, no ty. A reszta? Pomyśleć, że powodem dla którego kogoś "nie lubimy" może być słuchana przez niego muzyka oraz różne duperele. Prawdziwy podróżnik w głąb własnej psychiki odmienności się nie boi. Ale byłem na dwóch zlotach i czułem się w miarę ok. :) Najfajniej jednak mi było w Poznaniu.
  14. Tomcio Nerwica, Xardas to stary przyjaciel Pyrokara. Ale kiedyś zakosił mu księgę, by użyć jej magię do własnych, egoistycznych celów i został wykluczony z zakonu. A więc wiesz że gdzieś biją, ale nie wiesz w którym zakonie. :) Fajnie że jesteś, gdyby pojawiła się jeszcze ta twoja siostra. Nie masz jakiegoś kontaktu do niej?
  15. *Monika*, jak tam? Będziemy grać w szachy? Ech, cały czas nie wiem kiedy mam egzaminy. Zaakceptujecie mnie? Bo ja słucham teledysków z VHS, trudnię się jakąś "filozofią" no i w ogóle jakiś dziwny jestem.
  16. Fajne. Jakbyś była moją dziewczyną, to najpierw bym poprosił, żebyś też tak mnie nauczyła. Wtedy bym zrobił zdjęcie i tobie. :)
  17. psyche., co to za postać w awku? Utożsamiasz się z nią? Bo ja ze swoim awkiem trochę tak. Czytałaś "Melancholię" Kępińskiego?
  18. monk.2000

    Czy masz?

    Nie. Czy masz swojego mistrza "zen", jak dziadek z Karate Kid? (chyba nie pytałem o to )
  19. Kn24, witam. Spokojnie możesz palić swojego papierosa, przywykłem (tata pali dwie paczki).
  20. wykończony, stary, każdy teoretyk podrywu powie ci, że aparycja ma znaczenie drugorzędne. Pierwsze to to wewnętrzne "coś". Więc wstaw zdjęcie w imię łamania Matrixa. Wstydzisz się, boisz reakcji innych? Co to za pasakudny świat gdzie nie można wstawić zdjęcia, bo zaraz będą oceniać, być może śmiać się i lekceważyć.
  21. wykończony, wstawisz swoje zdjęcie kiedyś?
  22. wykończony, A teraz jedź do Puszczy Białowieskiej i nie racz się niczego dotykać, bo to właśnie świadczy o jej pięknie. Byłem i potwierdzam.
  23. zmienny, na wyczucie. Myślą samodzielnie, nie są skrępowane stereotypami. Są świadome swojej kobiecości, którą emanują, ale nie wymagają, żeby im to potwierdzać. Działają dla dobra ogółu, ale nie oszukują, że są świadomi czym jest egoizm. To jakbyś spotkał jakąś Artemidę, czy inne bóstwo (nie znam się niestety). -- 05 sie 2013, 22:49 -- Dodałbym, ludzie dzielą się na: -nieświadomych własnego egoizmu, przez co egoistycznych -świadomych egoizmu, przez co również altruistycznych, a przede wszystkim autentycznych, jak jakaś światłość ludu, kaganiec oświaty i sól tej ziemi
×