-
Postów
7 502 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kiya
-
shinobi, dla mnie też nie X_X
-
pannaAlicja, taak Na początek, ze względu na budżet, napisze się "sala tortur" na drzwiach do toalety W sumie będzie pasować
-
Wkurza mnie: legalne oprogramowanie. Ładuje się, ładuje i władować nie może. Pirat działał jak należy.
-
Ja nie lubię Sylwii Grzeszczak Nie mam pojęcia kto to
-
pannaAlicja, dzisiaj to chyba nie bardzo Krypta, prędzej Aniołkowo. Krypta to będzie nazwa nieistniejącego jeszcze pubu dla nienormalnych ram2479, napis "Krypta co chceta" będzie za barem, stylizowane na krew! Doobree! -- 13 sty 2012, 15:16 -- A po drugiej stronie sali na ścianie będzie napis "REDRUM"
-
pannaAlicja, eee, w Polsce nie ma Halloween... A te klimaty tą są jak najbardziej uniwersalne! Poza tym coś takiego w listopadzie to nic oryginalnego... A całoroczne, to już coś Proponuje nazwę Krypta. Wiem, mało oryginalna, ale łatwa do zapamiętania i pasuje
-
kornelia_lilia, zgaduję, że nie nikotynowym
-
Zboczuchy, nie, nie, nadinterpretujecie!
-
Siedzę pół-naga i przyszywam ramiączka do stanika
-
petruszka30, znaczy, że kończymy na 1, a nie 0, tak? To ważna sprawa, wymaga przygotowań
-
petruszka30, urlop?
-
I wszystko jasne. Musimy się zabrać w sobie, założyć pub, będzie wystrój "na cmentarz", gra w kości, puchary z czaszek i sala dla nienormalnych! -- 13 sty 2012, 14:18 -- pannaAlicja,
-
Mam problem czy go imaginuje?
Kiya odpowiedział(a) na Enoona temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Myślenie o kimś innym, to może nie tyle zdrada (choć na upartego tak to można nazwać, zależy, dla niektórych nawet całowanie z kimś innym to jeszcze nie zdrada, dopiero seks), co znak, że może nie chcesz być z tym, z którym jesteś. Twój organizm, Twoja podświadomość, nakłaniają Cię do uświadomienia sobie, że są inni na tym świecie, być może lepsi... Jestem w stanie zrozumieć, że Twój chłopak ukrywał Cię na początku przed rodzicami - wiedział, że zareagują tak, jak zareagowali. Ale to już dwa lata... -
Wolna chata Aż żal wychodzić!
-
pannaAlicja, nie można sobie pomarudzić? Osobny grobowiec dla palących, dobre
-
ala1983, czytam, ale w ten sposób mało kto zwróci na niego uwagę. A może też wywiązałaby się jakaś ciekawa dyskusja...
-
ram2479, siedzenie wśród deserów jest jak... striptese - patrz, ale nie dotykaj
-
nextMatii, dokładnie, trochę tęsknie za tym przymusem robienia czegoś. Teraz mam tylko przymus chodzenia do pracy, a on średnio mi odpowiada M. in. dlatego umówiłam się dziś z koleżanką - bo to też jest swego rodzaju przymus, choć kusiło, żeby odwołać i pospać dłużej... Spooky, Zawsze marzyła mi się taka impreza (no, może z mniejszą ilością zniszczeń). Niestety doświadczenie nauczyło mnie, że jestem nudna Swoją drogą - kurczę, słyszałam to tyle razy, a nie wiedziałam, że to Beastie Boys
-
deepcry, odniosłam wrażenie, że jemu nie zależy na kontakcie z Tobą, tylko towarzyszu do gry... Też coś takiego przechodziłam. Na początku było super, myślałam, że się zżyliśmy, a jak tylko zaczęłam mieć problemy z internetem, przestałam dla niego i dla reszty ekipy istnieć... W momencie, w którym musisz kłamać, żeby mieć trochę czasu dla siebie/na sen, to już wiadomo, że coś jest nie tak. Rozumiem, że Ci na nim zależy, że to inna kultura... Ale nie możesz pozwalać mu na takie traktowanie... Poza tym - mieszkasz w Polsce, tak? Tutaj wciąż w wielu miejscach net jest chu*jowy, nie raz znika bez uprzedzenia. Kiedyś padnie Ci podczas gry, a Ty będziesz siedział przed komputerem tępo wpatrując się w monitor, czekając aż wróci i zastanawiał się, co powiesz swojemu koledze i czy jeszcze będzie chciał Cię wysłuchać. A na koniec taki mały off-top - wow, znajomy z Izraela
-
Thazek, ja też, ale to wyższa szkoła jazdy, jeszcze zrobię z grudkami i co wtedy?
-
Thazek, nie no, nie przesadzajmy To trzeba małymi kroczkami... Najwyżej kisiel instant...
-
nextMatii, ale to nie jest śmieszne...
-
Spooky, no i teraz mam dylemat co zrobić - korzystać z samotności, czy zająć się swoimi zaplanowanymi zajęciami... Wymyśliłam, że może tak pół na pół...
-
Z góry przepraszam, ale to nie będzie pytanie tylko stwierdzenie. Szkoda, że temat "Poradnik jak dostać depresji" wylądował w koszu. Uważam, że coś takiego motywuje o wiele bardziej niż powtarzanie "zrób coś ze sobą, weź się w garść", blee. Odwrócona psychologia działa na wielu ludzi. Mnie ten tekst ruszył.
-
Murphy. Od tygodnia planuję dzisiejszy dzień ("ja" i "planuję" w jednym zdaniu O_O), a: 1. Jedno zaplanowane wydarzenie zostało odwołane przez współtowarzyszkę; 2. Jestem sama w domu O_O To się tak bardzo, bardzo rzadko zdarza, że aż nie chce mi się wychodzić... Błoga cisza, błoga samotność...