-
Postów
6 163 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez dogomaniaczka
-
_asia_, dzięki, i dziękuję za wsparcie w trudnym momencie i jeszcze raz gratuluję zaliczenia studiów a nad morzem mam nadzieję że będzie cudownie i że dobrze wpłynie to na mnie, moją depresję i na mój związek i na wszystko ! :) potem jeszcze mam jechać z koleżanką na tydzień na działkę więc 2 tyg z dala od śmierdzącej warszawy!
-
postaram się z całych sił choć nie powiem mam ogromne lęki czy sobie poradzę jak to będzie i w ogóle..ale nie mam wyjścia już i bardzo bardzo bardzo bardzo chcę więc gdzieś mam te lęki, co ma być to będzie
-
cu.Kinia, na pewno tak zrobię, na razie jadę nad to morze więc odpocznę i na spokojnie się zastanowię i pewnie wznowimy spotkania..
-
Mad_Scientist, w poniedziałek jedziemy na tydzień nad morze
-
na mnóstwo rzeczy na to żeby był poniedziałek na gorący, relaksujący prysznic..niestety nie mam wanny bo tak to na kąpiel z pianą na orgazm dla rozluźnienia na wylegiwaniu się w łóżku z książką i herbatką i zamierzam to wszystko dziś mieć oprócz poniedziałku
-
no i mimo wszystko mam fajnego psychologa. napisał mi że oczywiście możemy zawiesić spotkania ale że ine dobrze podejmować decyzje tak pod wpływem emocji i że mogę zadzwonić jak będę chciała i że psycholog ma być nie tylko wtedy jak jest lepiej ale też jak jest źle i żebym się odezwała jak będę się czuła na siłach bo zrobiłam dużo postępów itp ;( kochany ;(
-
dzisiejszy dzień odzyskał swój urok bo.........jadę w poniedziałek nad morze na tydzień!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
_asia_, gratuluję. koszmarny. miała być terapia. zamist terapii napisałam że rezygnuję. od kilku godzin mam mysli samobójcze. teraz dochodzi atak paniki. trzęsę się, płaczę i czekam aż P. wróci żeby meni ratować z tego stanu.....zły dzień...
-
chce umrzec tera nATYchmiast chce umrzec
-
Sabaidee, nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi i chyba nie chcę wiedzieć , bo i tak masz nastawienie że wiesz lepiej, a ja nie mam siły wdawać się w dyskusję. kasiątko, proponuję zacząć od spisania na kartce konkretnych zachowań psa, które Ci przeszkadzają, żeby wiedzieć co trzeba zmienić. i zastanowić się jak Ty reagujesz w takich sytuacjach, bo to bardzo ważne i często jest przyczyną nieporozumień w kontaktach właściciel- pies.
-
Typowe pytanie nastolatka : jak namówić rodziców na psa?
dogomaniaczka odpowiedział(a) na damianpoznań temat w Off-topic
ależ to jest głupie, nie wiem jak rodzice mogą stawiać warunki. to tak jak kiedyś oglądałam program z Dorotą Zawadzką i jakaś madrą mamusia powiedziała tak swojemu dziecku, normalnej, fajnej dziewczynie, której bardzo zależało na psie " Czy woli pani żeby ona miała tę średnią 5.0 a nie 4.9 niż żeby okazało się że jest odpowiedzialną osobą, dba o psa, wychodzi z nim, to ona się o niego troszczy a nie potem pani musi z nim iść bo córka olewa" a mamusia na to " wolę żeby miała 5.0" jak dobrze że akurat z tym miałam spokój w domu. -
KeFaS, są też plaże dla psów mądralo.
-
a ktoś może polecić gdzie z psem można się udać? w planach są rowy albo dębki..ale sama nie wiem...gubię się
-
Siasia, tak...czuję niechęć. i boję się.
-
Sabaidee, psy są reformowalne. i jeśli pies wyprowadza właściciela na spacer to jego wina że nie umie nad nim zapanować. widocznie źle to robi. ludziom wydaje się że mają jakąś zakodowaną wiedzę o psach. no bo przecież " pies musi znać swoje miejsce, to ty jesteś samcem alfa, pies chce cie zdominowac" stek bzdur. człowiek nie rodzi się z wiedzą na jakiś temat. a ludziom się tak wydaje. ja wierzę że każdego psa sie da wychować, tylko trzeba to robić w odpowiedni sposób i odpowiednią metodą. rozumieć język psów. a nie wyobrażać sobie że zjedliśmy wszystkie rozumy i wszystko wiemy bo to przecież pies. choć oczywiste jest że pies ma mieć jasno wytyczone zasady i musi wiedzieć co mu wolno a co nie. a w praktyce też dobrze bywa. problem tylko w tym że rzadko udaję mi się popracować z moim psem bo ciężko mi robić cokolwiek. poza tym problemu nie ma żadnego.
-
że P. nie będzie miał problemów z odejściem z pracy i że wbec tego za tydzień czy dwa pojedziemy prawdopodobnie nad morze!!!!
-
coma, mam nadzieję że tak będzie. może po jutrzejszej terapii jak uda mi się nie odwołać.
-
coma, jestem wypruta...nie mam nadziei na lepsze jutro. wszystko nie ma sensu. brak mi motywacji. chyba się powoli poddaję. -- 29 cze 2011, 15:04 -- może to też przez pogodę...duchota...teraz deszcz lunął a mnie głowa rozbolała
-
coma, daj troszkę pozytywnej energii bo mój do dupy:(
-
Sabaidee, ? znam się sporo na psach. z moim mam problemy ale przez moją depresję....
-
kasiątko, ja mogę. jakiego masz psa, rasa, wiek itp
-
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
dogomaniaczka odpowiedział(a) na shadow_no temat w Off-topic
Sabaidee, nie wiem czy cokolwiek jest w stanie to zrobić. czuję że coś we mnie umarło w ostatnich dniach. pozbyłam się ostatniej woli walki.. -
Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)
dogomaniaczka odpowiedział(a) na shadow_no temat w Off-topic
ja się próbuję zwlekać..choodzę i robię jedną rzecz na 20 min.. -
ja mam konto :) i na lubimyczytac.pl