Skocz do zawartości
Nerwica.com

dogomaniaczka

Użytkownik
  • Postów

    6 163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dogomaniaczka

  1. Lady_B, po ostatnim ataku histerii jestem jakaś wypalona. chciałabym móc porozmawiać o tym co czuję, ale nie umiem..
  2. marcja, ja muszę chodzić w kółko, bo inaczje odwrócić uwagi nie daję rady przy takim ataku wielkim...teraz jeszcze jest ok bo to lęk wolnopłynący chyba..
  3. marcja, mam dokładnie to samo...zwłaszcza z rękami..musze coś trzymać obracać, czymś zająć ręce, mój P. często ma pretensje jak się pokłócimy że "go olewam" bo wtedy klikam be zsensu w kompie ale komórką coś robię ale to właśnie z nerwów...eh..teraz też to mam bo mam jakiś atak
  4. ALEKS*OLO, :* jestem z Tobą. a mój dzień..od rana byłam niemiła dla P... mam siebie dość. dzień pewnie przed kompem z książką, bo brzydko pada deszcz co trochę. nie chce mi się nic robić.
  5. Sabaidee, jestem, obserwuję ale nie piszę bo sił mi brak. dziś tylko udaję że jest dobrze, bo mamy gościa na działce. a żeby nie było całkowite ot to mam ochotę na mc flurry...
  6. na to żeby w końcu poczuć się szczęśliwą jak kiedyś i wolną.
  7. po prostu już nie mam siły nie chce tylko istnieć chce żyć nie mam juz sily
  8. kurewsko źle..oczywiście i tak nie mam z kim pogadać. jak zawsze..
  9. cóż jak przychodzi co do czego to człowiek sobie uświadamia że chce żyć. ja chcę żyć, nie tak jak teraz ale chcę. poza tym w tym najmniej jestem ważna ja, wyobrażam sobie co by czuli moi bliscy. niewiele ich jest, ale każda osoba się liczy.
  10. naranja, też bym taką pamięć chciała mieć
  11. wróciłam z nad rzeki co prawda lęki miałam więc za długo nie byłam ale zawsze...idę teraz na taras czytać książkę
  12. Lady_B, ale ja już mam nerwicę to co tu ma się zaczynać
  13. linka, ja tez zauważyłam że jak wyjdę do ogrodu pobawię się z psami czy nawet chodzę w kółko to jest lepiej... ale ile można chodzić w kółko Lady_B, łączę się w bólu..przespać tak tylko mi się wydaję że senność to jakiś objaw nie wiem czego i coś mi się stanie
  14. a ja mam dziś taki koszmarny lęk wolnopłynący...myślicie że to może być przez ten wczorajszy okropny długi atak paniki? nie wiem jak to działa...staram się czzymś zająć ale to uczucie ciężkości jakei czuję jest okropne...
  15. boję się...nie wiem czego..nienawidzę tego lęku... i on tak trwa i trwa...
  16. coś w tym jest...jak mieszkałam z rodzicami to niepojęte było żebym wstała przed 12...a teraz..6:30
  17. mi też się udało wstać ale mimo kawki jestem śpiąąąąca..a słonko wychodzi i się chowa więc siedzę w domku
  18. dogomaniaczka

    Co teraz robisz?

    idę pograć z P. w scrabble :)znowu go ogram
  19. że zmieściłam się w spodnie których nie nosiłam od 2 lat i że za parę godzin jadę na działkę i PRAWDOPODOBNIE zostaję tam aż 9 dni
  20. ale on jest od takich spraw jak manipulacja, mobbing, ciężkie choroby, objawy psychosomatyczne, lęki , depresja...i jakoś nijak mi do niego anoreksja nie pasuje...ale spróbuję z nim porozmawiać jak się zdobędę na odwagę...rozmawiałam z P. , mówi że jeszcze jest ok. że jeszcze 2kg mogę schudnąć ale ani grama więcej i będzie mnie pilnował, wczoraj mnie próbował kusić pysznym deserem, ale ja bywam uparta jak osioł teraz wyjeżdzam na 9 dni na działkę i oczywiście mam zamiar ...brać wagę. do plecaka. heh. zważyłam się mimo lęku że podczas okresu będzie więcej ale znowu 0,5 kg mniej co nie powiem mnie cieszy, tylko boję się cokolwiek teraz zjeść. ja tak samo mam emetofobię przez problemy z dzieciństwa więc bulimia mi nie grozi...nawet od alkoholu uciekam bo się boję że mogłoby się to źle skończyć.
  21. mnie chłopak namawia żebym się zmobilizowała żeby wyrobić dowód i żebyśmy pojechali samochodem we wrześniu do Chorwacji bo teraz on urlopu nie dostanie....ale ja nie wiem
  22. Asiu, ale mój terapeuta akurat na tym się chyba kompletnie nie zna...mam wrażenie że on od innych sprawe jest i takie problemy z odżywianiem to kompletnie nie jego działka i chyba bym wstydziła się mu powiedzieć...ale tak czuję że się zapędzam, przeraża mnie to, ale nie chcę przestać....dobrze że przynajmniej nigdy nie miałam problemu z bulimią i nie próbowałam zwracać posiłków.. moja mama już zaczyna panikować jak mnie widzi co tydzień i jestem chudsza, a ja oczywiście głupia się z tego cieszę bo to znaczy że widać efekty i już sobie w głowie wyobrażam jak wszyscy mówią " o matko jak Ty schudłaś " -- 17 cze 2011, 11:59 -- nieidealna, ja też mam teraz okres i boję się wejść na wagę..
×