dogomaniaczka

tahela, oj znowu wszyscy chorują, mam nadzieję że mnie to nie dopadnie, bo wybije mnie to z rytmu :/ coś mnie głowa pobolewa, ale to tylko głowa

hm właśnie chciałam coś Picoult przeczytać :) a ostatnio mam jakiś zastój w czytaniu. Coben "Klinika śmierci" pierwsza połowa to nuda, druga na poziome Cobena, ogólnie na plus, biorąc pod uwagę że napisał to jak miał 20parę lat :)

widzę , widzę.. pół roku nie chodziłam do sklepu, teraz już na luzaku, nawet stoję w kolejce i daje grubsze pieniądze a nie odliczone byleby szybciej ale jakoś tak..ciężko czasem. a wy jak się trzymacie wszyscy? muszę trochę nadrobić poczytać forum..

kochani, tu się najwięcej udzielacie więc pozwolę sobie zapytać się..znacie jakiegoś psychologa, który przyjmuje okolice bemowa, bielan, żoliborz?

Laima, hej, miło że mnie zauważyłaś :) staram się przełamywać i pracować nad sobą..widzę poprawę ale dziś mam jakiś kryzys

dzik

bry

Korba, gdzieś się wciśnie

coma, zawsze coś nie

może skończcie tę licytację kto ma depresję a kto nie? oczywiście że w bardzo bardzo ciężkim stanie nie jest się zdolnym do niczego, nawet do pisania na forum, i na to na pewno nie pomoże wysiłek, ale może pomóc jak już jest lepiej, to nie jest recepta na wyzdrowienie, to jest pomoc gdy stan jest w miarę ustabilizowany.. ja od jutra spróbuję się zmobilizować do jakiś ćwiczeń..będzie ciężko ale zwyczajnie brakuje mi wysiłku fizycznego

sprawiło mi radość to że się nie poddałam mimo fatalnego samopoczucia

drogi adminie, czy mogę umieścić link do bloga w podpisie?

końcówka fatalna..

ostatnio jak byłam przeziębiona też tak miałam , ale niektórym chyba to powiększa lęki..

okropne..idę zjeść

Laima, boję się myśleć jak te dziewczyny wyglądają skoro Ty jesteś i tak taka chuda

Korba, gratulacje

hej, jestem po nocnym spacerze odechciało mi się spać

hej, jakoś te dni ostatnio uciekają mi niby się dłużą a potem nagle kolejny tydzień minął, dziwne to, ale chłopak też to tak odczuwa więc to nic złego ze mną co porabiacie? ja się nudzę, chłopak usnął.. taka się czuję bez sensu, bo z bolącym brzuchem nie dam rady walczyć z nerwicą, muszę poczekać do środy

ja też mam takie wrażenie zawsze

a mi praca z psem sprawiła radość:)

coma, kocham te łapusie malutkie, szczurki tez takie mają

a ja uczę mojego psiaka chodzić na smyczy ładnie bo ciągnik się z niej zrobił ale ona taka mądra jest już wie o co mi chodzi

a ja zauważyłam że większość osób wypowiadających się nikomu o tym nie mówi, skąd więc możecie wiedzieć jak ludzie w waszym otoczeniu zareagują...