Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lord Cappuccino

Użytkownik
  • Postów

    14 806
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Lord Cappuccino

  1. Jest to prawdą w odniesieniu do neuroleptyków (sulpiryd, amisulpryd, flupentiksol, risperidon, chlorpromazyna itp.), które silnie blokują receptory dopaminowe na szlaku tuberoinfundibularnym i nie posiadają innych receptorowych mechanizmów kompensacyjnych, które by wzrostowi PRL zapobiegały. W przypadku SSRI , wpływ tych leków na PRL jest marginalny. "Kastrację" powoduje nadmierna desensytyzacja autoreceptorów 5-HT1a+ inne, niepoznane dotąd czynniki.
  2. Lord Cappuccino

    OT

    Dżeto cierpi na pomroczność jasną i autopyroflamofobię tak jak krUl.
  3. Stahl opracował kilkanaście połączeń, które mogłyby sprawdzić się u lekoopornych pacjentów z depresją. Znane są jako Heroic Combos. 1. Wysokie dawki wenlafaksyny i mirtazapiny (California Rocket Fuel) 2. Wysokie dawki wenlafaksyny + NDRI (bupropion) 3. Wysokie dawki wenlafaksyny + NRI (selektywny-reboksetyna lub nieselektywny- jakiś TLPD)* 4. Wysokie dawki wenlafaksyny + psychostymulant**/*** 5. Wenlafaksyna + nefazodon**** 6. Mirtazapina + SSRI 7. Mirtazapina + NRI (reboksetyna) 8. Mirtazapina + NDRI (bupropion) 9. Mirtazapina + psychostymulant**/*** 10. SSRI + NRI (selektywny-reboksetyna) 11. SSRI + NDRI (bupropion) 12. SSRI + psychostymulant**/*** 13. Nefazodon**** + NDRI (bupropion) * TLPD takie jak dezypramina, maprotylina, nortryptylina, protryptylina ** dekstroamfetamina (właściwa amfetamina#), metylofenidat, fentermina, amfepramon *** jako substytut dla psychostymulantów można zastosować agonistów dopaminy, np. pramipeksol, ropinirol, pirybedyl **** Nefazodon wycofano z rynku, może go zastąpić pokrewnym trazodonem # W USA mieszane sole amfetaminy są zarejestrowane jako lek pod nazwą handlową Adderall. Metamfetamina jako lek Desoxyn. Ogólnie jest więcej metod potencjalizacji kuracji przeciwdepresyjnej bardziej bliższych naszemu europejskiemu podwórku. Można o tym poczytać np. tutaj (tabelki z połączeniami po prawej stronie)- https://www.podyplomie.pl/pspd_online/articles/15988
  4. Mirtazapina nie jest lekiem nasennym (sensu stricto). To normalny lek przeciwdepresyjny z grupy-noradrenergic and specific serotonergic antidepressant. Owszem, może powodować senność, która jest związana z silną blokadą/ odwrotnym agonizmem receptora histaminowego H1 w OUN oraz blokadą receptora 5-HT2a przezeń. Niektórzy odbierają to jako nadmierną senność, zamułę , czyli de facto skutek uboczny , inni z kolei jako działanie zdecydowanie pożądane jeśli wcześniej cierpieli z powodu bezsenności , a przyjmują mirtazapinę w godzinach wieczornych. Samo połączenie wenlafaksyny z mirtazapiną (obie w wysokich dawkach- tylko taki mix określa się mianem CRF) opracował jeden z bardziej znamienitych amerykańskich psychiatrów, psychofarmakologów- Stephen Stahl. Sama wenlafaksyna wywiera działanie przeciwdepresyjne, podobnie jak i sama mirtazapina wywiera działanie przeciwdepresyjne , więc każda z nich osobna może się sprawdzić w monoterapii. Ale jeżeli ktoś leczy się już od dłuższego czasu, wypróbował wiele leków przeciwdepresyjnych w monoterapii i nie przynoszą one żadnego rezultatu , albo przynoszą w najlepszym razie rezultat krótkotrwały i niezbyt satysfakcjonujący to warto rozważyć podjęcie politerapii/ leczenia skojarzonego (tj. jednocześnie dwóch lub więcej leków) na podstawie wypracowanych schematów postępowania. Dlaczego połączenie wenlafaksyna+mirtazapina wykazuje zdecydowanie silniejsze działanie przeciwdepresyjne niż każdy z tych leków w monoterapii? Dlatego, że pomiędzy tymi substancjami zachodzi synergia , a konkretnie synergizm hiperaddycyjny, przez co ich połączenie wykazuje większe działanie niż suma działania tych leków podawanych osobno. W farmakologii określa się to działaniem matematycznym 1+1=3.
  5. Lord Cappuccino

    OT

    jetodik, Czemu mnie nie posłuchałeś i nie przeczytałeś ulotki... [videoyoutube=1dEevL_T38Q][/videoyoutube]
  6. Taaak, zgadzam się, 100mg amisulprydu to bardzo fajna sprawa.
  7. No wszystko ładnie pięknie tylko Disney wyrżnął w znacznej mierze dotychczasowy kanon. Z tego co pamiętam to mówiono swojego czasu , że mimo iż na chwilę obecną niekanoniczne, to disney może w swoich filmach wykorzystać czy inspirować się pewnymi wątkami z expanded universe.
  8. A tu już zaledwie 20 dni do premiery pozostało...
  9. Hans, No i nie ma już naczelnego żydokomucha zakulisowych rządów w Republice czyli uchatego.
  10. Ale jak to, ten krzyżowiec z czerwonym mieczem w ciemnym płaszczu to przecież nie szturmowiec, he? Ten "krzyżowiec" to Kylo Ren. Jest wrażliwy na moc, jest użytkownikiem ciemnej strony mocy, ale nie jest Sithem. Wiadomo tyle, że przynależał do organizacji Rycerzy Ren , stąd też przyjął taki przydomek , a służy pod rozkazami Snoke'a(Andy Serkis) stojącego na czele First Order , o którym też nie jest powiedziane, że jest Sithem tylko jakimś darkside'owym motherfuckerem (parafrazując Abramsa). Wracając do Rena- gość ma prawdopodobnie obsesję na punkcie dziedzictwa Vadera i ogólnie z jego psychiką można by go zaprosić na nasze forum. Cała reszta to czyste spekulacje, plotki.
  11. Pieprz, Racja, w sumie temat powinien być oznaczony "rumors" albo "possible spoilers", jest też nieco przeterminowany, bo ten post pisałem w lipcu , w dużej mierze na bazie pogłosek z poprzedniego roku. Ostatnio nie śledzę na bieżąco doniesień. Jedyne co , to ostatnio przeczytałem to , co zdaje się już jakiś czas temu powiedział Abrams- że Ci nowi bad boye nie są Sithami , Snoke jest mentorem Kylo Rena i "powerful figure of the dark side", a sam Kylo Ren to chłoptaś ze złożoną, albo jak kto woli- ostro zwichrowaną psychiką, który przyjął takie imię po dołączeniu do Rycerzy Ren(?). Sithem nie jest , to pewnie taki starwarsowy neonazista zafiksowany na punkcie "kultu" Vadera. Serkis z kolei tak opisał Snoke'a- "quite an enigmatic character, and strangely vulnerable at the same time as being quite powerful [...] He is large. He appears tall. And also just the facial design – you couldn't have gotten there with prosthetics [...] Without giving too much away at this point, he has a very distinctive, idiosyncratic bone and facial structure." Jakiś kur.ewski jaszczur jak w mordę strzelił. Swojego czasu spekulowano, że Max von Sydow wcieli się w- http://disney.wikia.com/wiki/Lor_San_Tekka .
  12. Zbieg okoliczności czy zbieżność adresów IP może wystąpić w przypadku 1-2 adresów, ale nie w przypadku większości adresów z których pisze dana osoba ,tym bardziej jeśli pochodzą one od różnych ISP. Skoro rzeczona osoba , jak sama twierdzi , korzysta z internetu głównie w miejscach publicznych takich jak kafejki internetowe, biblioteki, sieć uczelniana (niektóre mają stałe IP, a nie dynamiczne)- i z tych samych adresów IP, w tych samych przedziałach czasu , zawsze piszą na forum trzy osoby(te same) oznacza to dwie rzeczy: 1) niebywały zbieg okoliczności, że zawsze w tym samym czasie , z tych samych łącz , w tych samych miejscach publicznych, korzysta trzech userów nerwica.com , wypowiadających się w tych samych tematach albo 2) multinickowanie. 78.XXX.XXX.XXX 212.XXX.XX.XXX 188.XXX.X.XX 94.XX.XXX.XXX 78.XX.XX.XX Potem były jeszcze 3 multinicki- kaXXXXXXXXXXXXXw, tuXXXXXXXa oraz kaXXXXXXXX3. Tym niemniej porozmawiam z panią admin coby zdjąć bana warunkowo.
  13. Szkoda, że jest to zlepek kopiuj-wklej wyrwanych z kontekstu fragmentów różnych artykułów- "Kreatorów chorób" z Dziennika, "Wielkiego oszustwa psychiatrii" z Medonetu, opracowania "Dwubiegunowe zaburzenia nastroju i zaburzenia depresyjne w klasyfikacji DSM-5" Kliniki Psychiatrii Dorosłych UM w Poznaniu, "DSM 5 – najnowsza klasyfikacja zaburzeń psychicznych – hypersexual disorder" z terapiistrategicznej, "Krzywe ogórki i brzydkie owoce: co jeszcze ureguluje prawo unijne?" z gazety prawnej. Ciężko dyskutować z takim antypsychiatrycznym "potworkiem".
  14. No nie dziwota jak na pierwszy raz dżeto wjechał z ekwiwalentem 7,5mg alpry. 2mg alpry to już dla mnie spora dawka.
  15. Ten jeden atom chloru decyduje de facto o subtelnych różnicach pomiędzy baklofenem, a phenibutem, takich jak chociażby dawkowanie.
  16. Nigdy po tym środku, ani w mixach, nie miałem biegunki czy bólu głowy. No ale rzesza osób faktycznie dość często zwraca uwagę na te dwa skutki uboczne, więc najwyraźniej jestem znowu wyjątkiem. Cały czas podjadam phenibut z PC i za każdym razem mam taką samą reakcję- jestem ultra-z'socjalizowany, pewny siebie, pozbawiony lęku, skoncentrowany, bardziej podatny na intensywnie intelektualne rozkminy i dyskusje. Nie porównałbym tego , tak jak niektórzy, do benzo czy alkoholu. Aczkolwiek pewne podobieństwa można dostrzec.
  17. Ja yebę, przecież nie jest żadną tajemnicą , że 99% proszków pochodzi z Chin , dlatego należy je kupować od sprawdzonych dostawców, którzy przeprowadzają własne testy każdej partii towaru i dodatkowo zlecają je niezależnym jednostkom (3rd party CoA). Był przecież przypadek, że człowiek kupił sobie u scam'owego vendora pyritinol, który w rzeczywistości okazał się być w 100% difenhydraminą , skończyło się hospitalizacją +uszkodzeniami neurologicznymi(potencjalnie nieodwracalnymi). Selekcja naturalna dosięga tych, których nie zważają co kupują i gdzie kupują. Ale spoko, będę milczał , zostawiam temat snobom z SNS. Swanson też sprzedaje phenibut w prochu, wytwarzany w USA, a nie w Chinach- http://www.swansonvitamins.com/primaforce-phenibut-100-grams-pwdr , i co, taka korporacja uczestnicząca w GMP i wysyłająca regularnie suple do consumerlab pozwoliłaby sobie na przypał? Rzygać mi się chce, i to nie bynajmniej po phenibucie, tylko jak wchodzę na to forum i na każdym kroku widzę wycieczki ad personam.
  18. Zapewne nie. Poza tym trzeba by się zagłębić w metodologię badania, dlaczego wysnuto taki, a nie inny wniosek. Mianowicie- wzięto 68 łośków, podzielono ich- część otrzymywała 50mg 5-HTP, a reszta placebo. Wszyscy wykonywali test TOL- https://en.wikipedia.org/wiki/Tower_of_London_test , który jako badanie neuropsychologiczne ma być niewrażliwy na wahania w poziomie serotoniny ale bardzo wyczulony na zmiany w aktywności dopaminergicznej w przodomózgowiu. Przez "wrażliwość" mam na myśli efektywność i tempo wykonywania- https://en.wikipedia.org/wiki/Executive_functions oraz https://en.wikipedia.org/wiki/Planning_(cognitive) . No i okazało się, że łośkom, które dostawały 5-HTP znacznie więcej czasu zajęło wykonanie wszystkich 10 zadań w TOL niż łośkom, które otrzymywały placebo. A skoro TOL ma odzwierciedlać aktywność dopaminergiczną w przodmózgowiu no to badacze doszli do wniosku, że przyjmowanie egzogennego 5-HTP upośledza transmisję dopaminergiczną skoro łośki je zażywające dłużej rozwiązywały cały TOL. Mówiłem, że to bardziej ciekawostka.
×