Skocz do zawartości
Nerwica.com

kahir

Użytkownik
  • Postów

    517
  • Dołączył

Treść opublikowana przez kahir

  1. czasem są niezbędne, co wtedy? i dlaczego tak bardzo na nie? katikati naprawdę chciałabyś dopuścić do sytuacji, w której nie będziesz mogła dalej funkcjonować? i jesteś pewna, że dasz wtedy radę zgłosić się gdziekolwiek? nie chcę Cię straszyć, ale błąd zaniechania w przypadku jakichkolwiek zaburzeń jest największym. uwierz mi, że nie chcesz czekać do momentu, w którym nie będzie innego wyjścia. jeśli działać, to jak najszybciej. nie ma na co czekać, bo jeśli to coś się rozwinie bardziej, to będzie trudniejsze do leczenia. nie mówię, że się rozwinie, ale rozpatruję wszystkie możliwości. też powinnaś.
  2. ze wszystkim da się żyć do pewnego momentu. jakie leki dostałaś?
  3. masz rację, faktycznie chyba o to chodziło. wszelkie dysfunkcje w rodzinie będą na pewno czynnikiem sprzyjającym rodzeniu się różnych zaburzeń, w tym schizofrenii.
  4. kahir

    Książki

    Sabaidee, możliwe, że tak by się stało. całe szczęście popełnił. z prozy rosyjskiej polecam jeszcze "Idiotę" Dostojewskiego. książka bardzo nieoptymistyczna, trochę przerażająca, ale mądra. i prawdziwa.
  5. katikati, wszystko wskazuje na nerwicę lękową. powinnaś zrobić EEG - to badanie, które powinno poprzedzać każdą diagnozę. potem z wynikiem do psychiatry.
  6. nie do końca. wychowanie w rodzinie, w której występowały przypadki schizofrenii lub któreś z rodziców chorowało, zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania.
  7. kocham wszystkie piękne kobiety i czuję się z tego powodu całkiem szczęśliwy
  8. kahir

    Książki

    "Psie serce" Bułhakowa. króciutka książka lub długie opowiadanie. polecam w każdym razie :)
  9. nie nie, oni się po prostu boją. ludzie się boją, bo w ich wyobrażeniu schizofrenik rozmawia z żelazkiem, maluje odchodami po ścianie sześciokąty i biega z siekierą wołając "niech ktoś złapie tę choinkę!". jest niebezpieczny i nieobliczalny. jest jak speed niebezpieczna prędkość, jak już wpadnie w schizę, jest nie do powstrzymania. prawda jest zupełnie inna. znam osoby chore na schizofrenię i żadna z nich nie narysowała kupą choćby kreski na ścianie.
  10. akurat kanabinole są parszywe w tej materii. ich działanie może pogłębiać aktualny stan organizmu. stan umysłu. nie jest to bezwzględną regułą, bo czynników jest zbyt wiele, ale jeśli zapalisz odczuwając smutek lub lęk, to możesz się spodziewać dokładnie tego samego, ale w zwielokrotnionej postaci. na mnie też czasem działa prolękowo, ale nauczyłem się to znosić, nawet odrzucać. na pewno lepiej nie palić, niż palić jeśli ma się nerwicę. marihuana na pewno podnosi ryzyko zapadalności na schizofrenię, było trochę badań na ten temat. dla przykładu: http://www.addictioneducation.co.uk/00001504-200803000-000.pdf
  11. biorę 450mg wyciągu standaryzowanego na dobę od dwóch tygodni. teraz wprawdzie z Wellbutrinem, ale brałem też niezależnie i działał na mnie niemal instant. znosi całkiem skutecznie senność i zmęczenie, rozjaśnia umysł, poprawia nastrój. wszystko daleko za progiem placebo, ale mimo wszystko działanie bardzo subtelne.
  12. kahir

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=a7okvyg7MCU][/videoyoutube]
  13. prawie pod koniec czeciego szczebla. cukierka nie będzie, bo odpowiedź zbyt nieprecyzyjna ;]
  14. kahir

    :(((

    witaj. jakie leki bierzesz? jeśli lęki/stan depresyjny pojawiły się niedawno, to może się okazać, że wystarczy odpowiednio dobrany lek i po kilku tygodniach będziesz zdrowa, a na pewno będziesz na dobrej drodze do wyzdrowienia.
  15. strzelajcie! kto trafi, dostanie cukierka od nieznajomego. jeśli takowego spotka.
  16. Kamilos_, oni nic nie czają (w większości) schizofrenia ma podłoże genetyczne - to jest fakt, wiedza ogólna. ileś procent ludzi na całym świecie jest w grupie ryzyka. wpływa na to mnóstwo czynników. ostatnie badania: zapadalność na schizofrenie u osób z grupy ryzyka w zależności od wychowania: w rodzinie gdzie wystąpiła schizofrenia lub w takiej gdzie jej nie zarejestrowano. próba - dzieci z domów adopcyjnych. te które trafiały do rodzin ze schizą miały ~10% większą szansę na zachorowanie. również u dzieci spoza grupy ryzyka zachorowalność był większa. więc wychowanie, emocje, substancje psychoaktywne, trauma. wszystko co sobie wymyślicie. może nerwica była u Ciebie wyzwalaczem, a może faktycznie od samego początku to była schizofrenia, tylko w nietypowym przebiegu. może Twój lekarz się myli. może. ja tego nie wyjaśnię. schizofrenia może mieć wiele przebiegów. nieskończoność zestawów objawów pozytywnych i negatywnych. podejrzewam, że sporo osób przemierza ten świat nawet nie zdając sobie sprawy z tego, że są chorzy. na schizofrenię naturalnie.
  17. katikati, nie umiesz bawić się w doktora miałaś robione EEG kiedykolwiek? czy wybudzenia następują w niedługo po zaśnięciu? muszę zebrać informacje do wywiadu
  18. kahir

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=eOqiq2Ykajg][/videoyoutube]
  19. kahir

    limeryki i fraszki:)

    Kosy, no zobacz i nawet morał jest, gdyż to najprawdziwsza fraszka :]
  20. właśnie powiedziałem. zakwestionowałem. widać zbyt subtelnie.
  21. ahahahahhahahahahah brawo szeryfie Amon_Rah! trzeba trzymać hołotę w ryzach :] rządy silnej ręki, żelaznych zasad i mocnych słów. nie rzucanych na wiatr, bynajmniej! brawo
  22. katikati, dwa pytania. miałaś kiedykolwiek robione EEG? i czy budzenie się z lękiem występuje w niedługo po zaśnięciu? to mi wygląda na jakiś rodzaj nerwicy. możesz mieć też np. zaburzenia padaczkowe, gdzieś okolicy płatów skroniowych najpewniej. to by wyjaśniało nocne pobudki. naturalnie możesz nie mieć ani jednego, ani drugiego, tylko coś zupełnie innego.. szedłbym jednak tropem: komputer (dużo bodźców) + zaburzenia bioelektryki mózgu = jakaś-tam napadowość, lęk, dziwne pobudki.
  23. katikati, a jak się czujesz w okresach wolnych od owego tajemniczego portalu? problemem może być nie uzależnienie samo w sobie, ale powód jego powstania. tak jest zazwyczaj. miałaś już wcześniej stany lękowe, uczucie niepokoju, dezorientację, objawy somatyczne niewiadomego pochodzenia? może w dzieciństwie pojawiały się takie epizody?
  24. ja zarabiałem trochę na Diablo II ale niewspółmiernie do spędzonego na graniu czasu. nie wiem na czym można teraz zarabiać, bo zatrzymałem się na WoWie i Lord of the rings online, ale to dobry biznes jeśli jest się wypasionym koleżką, który miażdży wszystkich i gra się odpowiednią ilość godzin dziennie diablo było chyba jednym z moich pierwszych nałogów.
  25. kahir

    SSRI-temat ogólny

    zaqzax, mam podobne spostrzeżenie, tylko wzięcie fluoksetyny na noc powoduje u mnie intensywne pocenie się podczas snu. mimo wszystko wolę taką drogę dystrybucji, zwyczajnie lepiej się wtedy czuję w ciągu dnia. 100mg JWH-081 przyjmujesz codziennie?
×