agnes635

A wiesz,że siebie najtrudniej zrozumieć.Z tym młotkiem to też nie najlepszy pomysł,a może jakiś psycholog? A tak wogóle to fajnie piszesz :) Pozdrawiam.

Witam cieplutko :) :)

Roccola,no cóż można powiedzieć; WIELKIE GRATULACJE (ale Ci dobrze)cieszę się razem z Tobą

Hadrianus Witaj na forum

Napewno coś w tym jest. Leczyłam się u dwoch bioenergoterapeutów. Pierwszy kładł swoje ręce na różnych częściach ciała(prawie wszystkich)więc szybko zrezygnowałam z jego terapii. Drugi trzymał ręce nad głową przez kilka minut.Powiedział mi o wszystkich operacjach i zabiegach jakie przeszłam(zaszokował mnie)i nawet czułam się nieźle powoli zapominałam o chorobie.Ale kiedy wróciła nerwiczka po pewnym tragicznym wydarzeniu,zwątpiłam w moc uzdrowiciela. Ale myśle,że warto próbować. Napewno trzeba w to uwierzyć,bo to jest chyba podstawa tego leczenia.

Uważam,że to jast bardzo indywidualna sprawa. Ja osobiscie nie ogłaszam wszem i wobec,że mam nerwicę lękową,nie ma takiej potrzeby aby całe moje otoczenie o tym wiedziało. Wiedzą najbliżsi i to wystarczy.

Jeżeli jesteś teraz ze swoim meżczyzną a oczy mu błyszczą ma wilgotne usta rozpalone ciało szybko oddycha i cały drży to... ...spierd...j bo ma ptasią grypę. Własciwie to nie jest kawał. Dziś dostałam takiego sms-a :)

Powodzenia ani. Będę trzymać kciuki aby Ci się udało :)

Ostatnio namiętnie,bez przerwy,na okrągło słucham płyty Kasi Kowalskiej "Antidotum"-baaardzo mi się podoba

Przerzuciłam do Ciebie Kładkę słoneczną Pasemko złotego uśmiechu Wszedłeś bez wachania I ja szłam pewnie Nawet nie unosiłam rąk do góry Dla równowagi To była przecież droga do Ciebie Spotkaliśmy się Na samym środku paska I wtedy wielka chmura zasłoniła słońce...

Napięcie przedmiesiączkowe też można leczyć. Mi również cierpnie skóra jak wyobrażam sobie małego przerażonego brzdąca.Poprostu tak nie można,szukaj pomocy gdzie się da,bo bardzo krzywdzisz niewinną istotkę. Trzymaj się Grażyno.

Witam Cię kratko cieplutko

Również witam serdecznie

Zdecydowanie lepiej :)

A ja jestem chyba "całodobowa"

Olgierd-fajnie krótko i na temat Olka-przyznaję Ci rację

Witaj na forum ani

Poszłam dziś rano na spacer z samą smyczą-zapomniałam psa!

Cześć Madziu Tutaj możesz się wyżalić,raczej nikt Cię nie będzie krytykował ani oceniał. Pozdrawiam cieplutko :)

Poetka jeszcze raz tak napiszesz to Ci do d... nakopię Ps.Powodzenia w piątek

Podpisuję się pod postem Friday Zbyt długo w tym tkwię,aby żyć nadzieją. Nauczyłam się z tym żyć i codziennie się modlę aby nie było gorzej. Ale nie traćcie wiary w wyzdrowienie a nóż wam się uda.Powodzenia

Mam podobnie. Albo objadam się niemiłosiernie. Albo nie jem wogóle. W obu przypadkach towarzyszą mi wyrzuty sumienia. Tak mam od zawsze i nic na to nie poradzę.

Oooo...proszę koleżanki to już dużo poważniejszy problem,nie potrafię pomóc mimo iż sama to przerabiałam,niestety mi się nie udało.

Powiem Ci w tajemnicy,że pomiędzy 30-tką a 40-tką też jest całkiem nieźle,żeby nie napisać lepiej. Więc nie trać nadziei,że nie zdążysz się wyszaleć seksualnie. Pozdrówki

Szczęściaro a jaki to jest najlepszy wiek dla kobiety? Bo nie wiem czy jestem przed czy po?[/b]