bretta

oł jeaaaa. Neil mój przyjacielu. [videoyoutube=82CYNj7noic][/videoyoutube]

a ja przerzucałam zdjęcia i trafiłam właśnie na moją Szysze sprzed lat. jejuu, lubiłam ją:)

mi jak na razie chyba pomaga tylko zomiren ale to też tylko doraźne oczywiście..

a online nie chcesz? na iitv.info jest, wszystkie odcinki;). Bo ja nie mam, mogłabym Ci ściągnąć i wysłać jakbyś chciała ale to by trochę potrwało bo mailem i tak nie przejdzie więc by trzeba było na płytę i listem:P.

jak tak przeglądam przez ostatnie dni forum to dochodzę do wniosku, że demot całkiem na miejscu...

jeju... tak strasznie mi nie dobrze... i mnie dusi... i nie lubie tego dnia...

niestety lubie. zazomirenować w sumie ale to jeden kit;) czytasz coś fajnego teraz? co?

dwa lata, ale nie codziennie. tak wiesz. jak już muszę. czasami raz na tydzień, czasami rzadziej, ostatnio miałam przerwę dwa miesiące. kiedy potrzebuje wtedy biorę, rozważnie w każdym razie, nie chce sie wplątać w coś jeszcze gorszego;)...

a ja... wiem że to pewnie głupie i idiotyczne, ale dla mnie to sukces... zjadłam malutką kolację. fakt faktem przechytrzyłam siebie, wzięłam zomiren który po pierwsze jest bardzo bardzo gorzki a po drugie potrzebowałam go, no i zaraz po tym cos zjadłam żeby mieć pewność że choćby nie wiem co, nie mogę sobie pozwolić żeby to zwrócić. Więc no.. zabrałam się na sposób i jest to mój malutki sukces mimo że może brzmi całkiem irracjonalnie dla większości;)...

że miałam iść spać wcześnie a juz się robi późno.

agorek, łaaał, chyba mnie pobiłaś w ilości:), ale mało nam się pokrywa:p

że nic nie ogarniam...

też siebie. tego jaka jestem, jak wyglądam, co robie. Lubisz deszcz?

żeby było go stać na cokolwiek;) dlaczego człowiek nie potrafi zadowolić się tym co ma?

tak lubisz poniedziałki?^^

Dysforia, Ty jesteś facetem. wbrew pozorom facetom łatwiej^^.

zadowolony ze wszystkiego - pesymista

[videoyoutube=Qfdqne5uf4o][/videoyoutube] [videoyoutube=Sx-MypkId8E][/videoyoutube]

kite, ojej, a czemu same nie mogą? Mój się dobrze chował. tak mi się wydaje.. i miał mojego psiaka do towarzystwa. Nero stał i do niego piszczał a Szysza go podgryzała jak tylko miała okazję.

nie wiem czy o tym ktoś już pisał. Ja bardzo, bardzo lubię film Adam, jest o mężczyźnie z zespołem Aspergera. Jest świetnie zrobiony, bardzo wzruszający i naprawdę, bardzo wszystkim polecam! tutaj link do poczytania o nim, nie przestraszcie się, że to komedia romantyczna bo moim zdaniem właśnie dość dobrze pokazuje życie takich ludzi i nie jest przesłodzona. http://www.filmweb.pl/film/Adam-2009-475159

miałam kiedyś szczurka, kochana była... szczurki są w ogóle takie fajnee:)

na razie nie, ale liczę że coś się zmieni... miło spędziłaś/eś dzień?

Dysforia, dzisiaj przegięłam.. i jestem wściekła do granic wytrzymałości. chce mi się krzyczeć a cały dzień musiałam się uśmiechać i mówić co tam u mnie dobrego. ble.

sprawienie radości komuś innemu ;].

że weekend tak szybko przeleciał, że nie zdążyłam zauważyć jego istnienia