_asia_

Kasiu, ja też już mam, kupiłam, ale on jest wydajny, nie zużyjesz tak szybko

no nie wiem Moniko, ja raz byłam u młodego zakonnika to tak mnie "zjechał" za moją anoreksję, że zamiast mnie oczyścić to ta spowiedź tylko wywołała same negatywne uczucia. wszystko zależy od konkretnej osoby. -- 20 kwi 2011, 20:19 -- bliksa, no zazdroszczę takiego spowiednika...

to się nazywa spowiedź, jeszcze na takiej nie byłam

Moniko, a to ciekawe... O tym też powiedz. Czy może być tak, że nie uważasz je za ważne i dlatego nie pamiętasz?

Moniko, myślę, że na pewno przyjdzie Ci do głowy, czym chciałabyś się zająć. a jeśli nie to powiedz o tym terapeutce. a nie miałaś jej czasem tak w ogóle powiedzieć, że boisz się, że Ci podziękuje?

Haniu, wiesz, że nie chodzi tu o milczenie...

Gratulacje, Basiu! Monika, dobra Duszyczka z Ciebie. mi sprawiło dziś radość zrozumienie terapeutki, i w ogóle dzisiejsza sesja.

kite, to ciekawe, że terapeutka Ci tak powiedziała zazwyczaj raczej terapeuci mówią, że to niepotrzebne szufladkowanie i żeby się skupić na problemach a nie nazewnictwie. -- 20 kwi 2011, 18:54 -- jest...

na usprawnienie pamięci i kojarzenia polecam: - hupercina A - żeńszeń syberyjski

bliksa, ale superrrr!!! fajny też ksiądz był. cieszę się, że dałaś radę. no i będziesz mieć czworonożnego przyjaciela, to zawsze raźniej.

Haniu... Zostaw siebie w spokoju...

Thazek, to świetnie, że dziś dobrze się czujesz. oby tak dalej! dziś mam jakieś jazdy z kręgosłupem i stawami. powinnam była się tego spodziewać... ostatnimi laty co roku przy ociepleniu tak mam. też jestem dziś jakaś strasznie rozkojarzona, jakby mnie ktoś walnął młotkiem w głowę. co tam zepsułeś?

będziemy trzymać!!! kurcze, ja to bym miała stresa jakby mnie miał wyspowiadać poza konfesjonałem. ale wiadomo - każdy jest inny.

??? Haniu???

1,5 litra mineralki + kilka herbatek ziołowych (np. rumianek, pokrzywa, porost islandzki, mięta) dziennie ulubiony napój?

dokładnie, żurawina działa wspaniale!!! a wspomagająco witamina C

dokładnie, ja suplementuję cynk (łykam Solgara) i poszukuję miedzi... Przy moim stanie kolagenu konieczna jest suplementacja, z pożywienia nie wystarczy.

jeśli chodzi o skórę to polecam cynk, miedź i witaminę E.

no ja browara niestety nie mogę pić (żadnego zresztą alko...), ale mogę wirtualnie szklanką czystej... mineralki. Thazek jak dziś się czujesz, ustąpiły wczorajsze dolegliwości? (mam nadzieję, że tak...)

dziękuję :*... chciałabym jakąkolwiek teraz dostrzec.

[videoyoutube=xzYVl8jM0S0&feature=related][/videoyoutube]

no cokolwiek pozytywnego w moim życiu, cokolwiek...

Ritka7x, rozumiem. Namawiam jeszcze raz na terapię, nauczysz się radzić sobie ze stresem, lękiem, może jakieś techniki relaksacyjne...

Haniu, nie wiem czy włosy przestają rosnąć od nerwicy czy nie , na pewno przewlekły stres może powodować siwienie, zwiększone wypadanie włosów oraz wolniejszy ich wzrost. a gdy coś się z nami złego dzieje (np. straszne wypadanie włosów, przedwczesne siwienie) to wiele osób wpada w panikę, załamuje się, czasami wręcz zaczyna jeszcze bardziej wyolbrzymiać ten fakt. nie wiemy jak jest naprawdę, czy to jak postrzega siebie Ritka jest zgodne ze stanem faktycznym czy nie. może nie jest, a może jest. pamiętam, że jak mi wypadały włosy, gdy byłam chuda to widziałam siebie już prawie łysą, patrzyłam "hiperrealistycznie". (brrrr, niefajne czasy :/)

Ritka7x, Ty mi nie musisz tego tłumaczyć, ja od 2 lat zmieniłam się nie do poznania (z powodu boreliozy, ale mniejsza z tym), jak patrzę na zdjęcia sprzed dwóch lat i wcześniej oraz z teraz to mi się płakać chce. moje ciało bardzo się zmieniło i ciężko mi się z tym pogodzić. więc wiem. Haniu, nie wiem dlaczego zawsze nienawidziłam słowa "infantylność"