-
Postów
2 857 -
Dołączył
Treść opublikowana przez _asia_
-
nie no, Dziewczyny, a może to jest jeden z problemów Ritki7x? - postrzeganie samej siebie? tak więc jej zdanie niekoniecznie musi świadczyć o niedojrzałości, powierzchowności, dziecinności, itd. Dysmorfofobikom też np. otoczenie zarzuca, że zbyt dużą wagę przywiązują do wyglądu zewnętrznego, a oni mają po prostu z tym duży problem... Ritka mówię Ci - znajdź dobrego psychoterapeutę i idź na terapię jak najszybciej.
-
Ritka7x, jeśli radzisz sobie jakoś bez leków to nie wchodź w nie, spróbuj jak najbardziej psychoterapii.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
_asia_ odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja też. Nie tyle umrzeć, co nigdy nie istnieć. w takim razie dobrze się rozumiemy... -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
_asia_ odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
już nie mam siły walczyć z tym wszystkim. chciałabym po prostu zniknąć. -
dziękuję Kochani!! :* bretta, ja zamiast kopniaka tulę Cię mocno.
-
Mi też Krzysiu.
-
Thazek, dziękuję, obyś miał rację i gdzieś tam czekają na nas drugie połówki, te nam przeznaczone, może to nie ten czas... może to czas na zajęcie się sobą...
-
człowiek nerwica, Darku, nigdy nie mów nigdy, życie może Cie zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie. Haniu, ja nie wiem. od rozstania z A. nie żyję tylko jakoś trwam. nie chcę, żeby tak było do końca. ale też nie wiem co robić, by to zmienić. -- 18 kwi 2011, 21:09 -- Thazek, tylko, że ja nie umiem już nikogo tak pokochać jak A. Byłam potem w różnych związkach i przelotnych znajomościach. Ale to nie było to. Bo to nie był A.
-
Thazek, tyle, że ja mam wciąż poczucie, że to moja wina. odchodziłam i wracałam, nienawidziłam i kochałam, odpychałam i przyciągałam. gdy błagał, żebym wróciła - wracałam. za czwartym razem nie błagał. a ja sama nie wróciłam. i to był błąd. "niech żyje borderline, hurra". 5 lat bycia razem... zaczęłam myśleć, że to była moja życiowa, jedyna, prawdziwa miłość. straciłam ją i będę już zawsze sama.
-
ja wchodziłam 3 razy.
-
Haniu, Ty i Adaś macie jeszcze szansę jeśli się postaracie, ja nadal wierzę, że jeszcze będziecie razem. ja niestety nie mam już takiej możliwości. "mój" Adaś jest znów szczęśliwie zakochany, od ponad roku. minęły chyba już prawie 4 lata od naszego rozstania a ja wciąż nie mogę zapomnieć. jeśli jest jakakolwiek szansa, żebyście byli razem - wykorzystaj ją, Haniu.
-
chciałam dokładnie to samo napisać. a Wioli fanką też jestem śliczna sukienka, buty też!
-
"te Adamy" chyba takie już są... że mocno kochają. ja też się tego boję, Haniu - że nie spotkam już nikogo, kto będzie kochać mnie tak mocno jak on, i z kim będę tak bardzo związana. i z każdym kolejnym poznanym facetem utwierdzam się w tym przekonaniu.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
_asia_ odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
rozumiem Cię... czuję się dziś tak samo... -
niech mnie ktoś przytuli...
-
na zdrowie!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na zdrowie mam ochotę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
no wydaje mi się, że nie powinno być żadnych interakcji, ale jeśli masz wątpliwości to możez zapytać farmaceuty w aptece.
-
dziś nic.
-
linka, dzięki za informacje, a te maści z mocznikiem to można dostać bez recepty?? -- 18 kwi 2011, 09:02 -- a, uważnie jeszcze raz przeczytałam i się doczytałam, że nawet w drogeriach można kupić lekkie balsamy z mocznikiem
-
Basiu, pęsetą??? to podziwiam za cierpliwość!!!! zabiegi laserowe są super, tylko cholera drogie. Niesia, też mi się coś obiło o uszy o tych maściach z mocznikiem, chyba się sama wybiorę do apteki dzisiaj.
-
shinobi, nie tyle koszmary, co moja reakcja na nie
-
no właśnie - te wrastające włoski (ja mam problem na nogach) - jak sobie z nimi radzić? nie depilować pod włos, regularne peelingi. coś jeszcze?
-
słońce rozsadzające mi głowę i oczy!!!!! i koszmary senne.
-
Nie ma za co, dobrze Cię rozumiem, oj dobrze... Mam nadzieję, że u Ciebie też się wyjaśni co jest przyczyną Twojego stanu...
-
Dust, to nie jest niestety takie proste w przypadku przewlekłej boreliozy, gdyż często jest ona seronegatywna... Ale dość pewnym badaniem wydaje się być Western Blot (ja go robiłam, moja współlokatorka również) - tyle, że autentyczność wyniku w dużej mierze zależy od sprawności Twojego systemu odpornościowego - czy wykrywa on bakterię). ELISA - nie polecam (miarodajność 10-30%, wyniki również fałszywie dodatnie, żeby było ciekawiej!). PCR/PCR real time - we krwi raczej już tej bakterii nie będzie chyba że po zażywaniu Metronidazolu lub potężnych dawek Citroseptu przez kilka-kilkanaście dni - wtedy można spróbować.