anonim

tak jakby co to ironia byla...

Dzięki :) Mam nadzieje, oby tylko zdrowie pozwoliło Ty też ćwicz, bo mieć pasję w swoim życiu to ogromny skarb, który pozwala przetrwać trudne chwile. Było 67kg(na początku wakacji 60) ale teraz jakoś straciłem zupełnie apetyt(od kilku dni) i jest 65

Dziękuje bardzo, również ściskam, wszystkich :)

thx Piotrek

Nie bo mogą działać pod jej wpływem lub nie. Dlatego takie akcje ze strony państwa są zupełnie bez sensu: http://lodz.dlastudenta.pl/nz/?act=show_ar&id=14408

Jest możliwość w szkole uzyskania stypendium na podręczniki szkolne. Ja akurat się nie załapałem, bo miałem o 15 złotych za wysoki dochód na głowę...

Dziękuje wszystkim bardzo Nie spodziewałem się tego, naprawdę miło mnie zaskoczyliście :)

Będziesz sobie myśleć, że sama sobie poradzisz, a tak naprawdę to wszystko się zacznie pogłębiać i nasilać. Ja długo sobie mówiłem, że sobie sam poradzę i wyjdę z tego wszystkiego a tak naprawdę to nic nie zrobiłem, a mój stan się ciągle pogarszał.

E tam agresywny, być może dotychczasowe życie mnie do tego przystosowało. Znęcanie się w gimnazjum, bycie pośmiewiskiem w swojej dzielnicy i opinia cioty wśród znajomych... Przez te lata zrozumiałem, że opinie takich idiotów nie mogą na mnie wywierać wpływu, bo inaczej zacznę się pogrążać i wtedy będzie naprawdę koniec... Co do muzyki to uważam że ludzie nie są tacy jak muzyka której słuchają tylko muzyka której słuchają jest taka jacy są oni. A to jest różnica, bo nie jestem pod jej wpływem.

A czyj jest dla Ciebie wiarygodny? Jakiś debili, żuli i innych meneli? Ludzi któzy oszukują, kradną, zdradzają i zostawili by swoich przyjaciół samych? Opiniami takich ludzi się kierujecie? Ja już przestałem, bo wiem, że ich słowa są g... warte. Wydaje wam się że jesteście niczym, to nie prawda Ci ludzie są niczym.

Nadmiar śliny? Hmm...wystarczy pomyśleć o cytrynie, kiwi czy innym kwaśnym owocu a już zaczyna nam się zbierać jej większa ilość.Może masz uszkodzony ząb, a może jesteś głodny? Bo to pierwsze przychodzi mi do głowy gdy czytam twoje objawy :)

Ja też byłem u dentysty przedwczoraj, okazało się że wszystkie zęby mam zdrowe, a ostatnio u dentysty byłem na wyrywaniu zębów mlecznych Ale będzie u mnie burza...

no u mnie też gorąco(30stopni) ale pochmurno, będzie niezła burza... PS: Seronilu nie jem od miesiąca, choć mam duże doły i nie wiem jak wytrzymam w ciągu roku szkolnego, chyba będe musiał znowu zacząć go brać...

No tak, ale można chcieć i nic nie robić

nie zechciejmy, a zacznijmy...

Ta Mesjaszem

Ech stałem dziś jakieś 40 minut w kolejce żeby zdać wniosek o dowód, a gdy wreszcie była moja kolej i przepchałem się to baba w urzędzie powiedziała mi że nie mam jeszcze 18 lat i nie mogę sam złożyć tego wniosku, potrzebny jest jeszcze podpis rodzica..kur*a a za kilka dni będe już miał 18...

Najważniejsze to sobie nie wkręcać, bo potem to już jest ciężko. Np jak sobie coś głupiego wymyślę to mówię w myślach:" E tam wkręcam sobie to ściema jest" I jeśli jestem o tym przekonany to już jest łatwiej się tego pozbyć :) Bo taka jest prawda, że to nie istnieje i trzeba sobie to uświadomić.

Taaa... nie można nic zjeść bo zaraz haft idzie. Znam to zawsze przed szkołą rano nie mogę nic zjeść a jak chce się przybrać na wadze to trzeba(w moim wypadku)

zielony w ciemniejszych odcieniach.

Nie miałem nigdy laptopa, ale myślę(tak na chłopski rozum), że się nie opłaca zwiększać, ponieważ jeśli zwiększysz ilość pamięci dla grafiki to zostanie zmniejszona ilość pamięci ram, co spowoduje wolniejsze działanie komputera, chyba że chcesz właczać jakieś gry na nim to wtedy włącz na wyższą pamięć dla grafiki, bo 128 mb w nowszych gierkach to już minimum. Auto to auto myślę że komputer dobierze optymalną wartość(pewnie 64..)

Na samym początku po włączeniu musi być napisane np: press del to enter setup, lub f2 to enter setup. //Ech nie doczytałem, gdy startuje tak szybko komputer to masz klawisz pause/ break który wciskasz i wszystko się zatrzymuje, spróbuj. Możesz ustawić w biosie wyższy próg temperatury dla komputera może to pomoże, choć może i być zabójcze jeśli temperatura skoczy zbyt wysoko..

A więc mój kolejny mały/wielki sukces, od początku wakacji przybrałem już 7kg jeszcze 13 i kuracja dobiegnie końca W dodatku żeby sobie pomóc kupiłem sobie gainera(ale to cholerstwo jest niedobre :/ myślałem że się porzygam jak wypiłem) i mam nadzieje, że z ćwiczeniami na masę jakoś osiągnę te 80 kg. A co do kręgosłupa(lekarz powiedział, że się już całkowicie nie odbuduje) to je*ie mnie to jakoś sobie dam radę, będe dalej trenował...

A jeśli nawet siedziałeś na słońcu to co z tego i tak komputer powinien działać, a skoro nie siedziałeś na słońcu to jeszcze lepiej dla Ciebie, bo sprzęt musi być wadliwy skoro w pomieszczeniu odmawia współpracy. Oni mają obowiązek przyjąć sprzęt i w ciągu dwóch tygodni poinformować cię czy to naprawią czy nie. Niech znajdą jakiś przepis który mówi o tym, że nie można używać laptopa na słońcu i powyżej ustalonej temperatury...Nie znajdą i nie mają w tym przypadku prawa odmówić od naprawy sprzętu bo to nie z twojej winy laptop przestał działać. Postrasz ich urzędem praw konsumenta to na pewno zmiękną, albo najlepiej się tam udaj, oni lubią się zajmować niesprawiedliwymi sprzedawcami Trzeba walczyć o swoje prawa.

A wysłać ich wszystkich w kosmos... Jako że będą to moje pierwsze wybory to pójdę i raczej będe głosował na PO(POtem będziemy wszyscy żałować )