-
Postów
852 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez ewa125
-
Niezdolność do współczucia - czy to choroba psychiczna?
ewa125 odpowiedział(a) na YukiEiri temat w Psychologia
napisales ze nie lubisz siebie... jezeli czlowiek nie lubi siebie to nie jest w stanie polubic innych. mysle ze znam dobrze osobe podobna do ciebie.on tez nie ma za grosz wspolczucia dla slabszych a wrecz nawet lubi czuc nad nimi wyzszosc. ale mysle ze on nie zyje w zgodzie ze soba, cale zycie jest dla niego klamstwem i cale zycie pewna rzecz ukrywa.mysle ze jest tak jakby zly na swiat ze jest taki a nie inny i ze nie moze zyc w zgodzie ze soba z powodu norm wyznaczonych przez spoleczenstwo.przez to nie ma przyjaciol, nie potrzebuje kontaktu z ludzmi i nie wspolczuje im. oczywiscie nie twierdze ze ty taki jestes tylko pisze z doswiadczenia. troche to enigmatycznie napisane ale jest to ktos mi bliski i nawet anonimowo na forum glupio mi jest pisac o wszystkim. -
czesc wam !!!! czy ktos z Wa-wy chce sie spotkac?? ja z chęcią wymienie sie doswiadczeniami. czekam na odpowiedzi [ Dodano: Pon Lis 13, 2006 2:50 pm ] nikt z warszawki nie chce sie spotkac....
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
ewa125 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
amelka tez mysle ze powinnas isc do innego lekarza moze prywatnie i nie mowic ze masz nerwice. wtedy przynajmniej zrobisz sobie badania i bedziesz wiedziala ze nic ci nie jest (oprocz nerwicy ). trzymaj sie mocno i walcz razem z nami wszystkimi. -
pysiu wiesz mysle ze zaden facet ktory bije i wyzywa od k... nie zasluguje na jakiekolwiek dobre slowo. nie bron go bo sama wiesz ze to nie jest w porzadku. mysle ze niestety on sie nie zmieni...nie ma co na to liczyc. poza tym to ze masz nerwice nie znaczy ze jestes uposledzona i nikt cie nie zechce. mysle ze ty sama wiesz ze to nie jest dla ciebie dobre. w glebi duszy wiesz co powinnas zrobic i zrob to.miej odwaGE wziac swoje zycie w swoje rece.jezeli czegos nie zmienisz nie pozbedziesz sie nerwicy.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
ewa125 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
janeczka nerwica jest taka choroba ze jej objawy moga byc przerozne. jednemu jest niedobrze, drugiego boli glowa, trzeci czuje sie jak we snie.. jezeli nie masz zadnych problemow neurologicznych to pewnie to od nerwicy.. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
ewa125 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
to jest tzw derealizacja, poczytajcie o tym na forum, sporo jest na ten temat.powiem tylko ze to PRZECHODZI. -
zgadzam sie w 100% ze nerwica powstaje od negatywnych mysli. ja zawsze mialam tendencje do szukania dziury w calym, jak cos poszlo nie tak to sie potrafilam bardzo dlugo zadreczac tym, oczywiscie sama w swojej glowie bo wstydzilam sie komukolwiek o tym powiedziec.
-
tak zgadzam sie z toba ze lęk jest naturalny. chodzilo mi o to ze nienaturalne jest czuc go 24 godziny na dobe.
-
wow dzieki Topa nigdy nie bylam niczyim idolem. po pierwsze to nie doznalam zadnego cudownego uzdrowienia bo jeszcze nie wyszlam calkiem z nerwicy niestety. napisalam tylko ze pozbylam sie najgorszego czyli atakow paniki i poczucia bezsensu zycia i tzw. derealizacji. mysle ze ten okres w ktorym nerwica sie pojawia i daje o sobie znac najintensywniej jest najgorszy i wiele osob mysli ze juz nigdy nie poczuje sie normalnie. ja juz teraz czuje ze jestem soba, potrafie zyc i cieszyc sie zyciem, co nie znaczy ze czasami nie czuje jeszcze napięcia, oslabienia i lękow( chociaz sa one juz male i daje rade je opanowac). ostatnio bylam u pani psycholog(podobno bardzo dobrej, z warszawy, z duzym doswiadczeniem w nerwicach). otóż powiedziala mi ona ze nerwica jest wynikiem sprzecznosci ktore dzieja sie w nas. objawy są różne ale sposob na wyleczenie jeden. powiedziala ze nerwica nie minie tak sobie, nie ma co na to liczyc. jej objawy mowia nam STOP, zatrzymaj sie i zmien cos w swoim zyciu.jezeli nie zmienimy tych sprzecznosci to nie pozbedziemy sie nerwicy. powiedziala tez ze dobrze ze nie biore lekow bo one tylko otumaniaja i usypiaja ale z nerwicy absolutnie NIE LECZA. Topa a w jakim miescie mieszkasz? jak chcesz pogadac na gadu gadu to podaj mi swoj numer. [ Dodano: Nie Lis 19, 2006 2:08 am ] czesc wam to znowu ja. chcialam podzielic sie z wami swoimi osiagnieciami i dac nadzieje na wyleczenie. od czsu napisania tego postu bylo ok, czasami czulam sie jeszcze zle, silnego ataku nie mialam. ale jest coraz coraz lepiej. zmieniam swoje zycie bo bez zmian sie nikomu z nas nie uda z tego wyjsc i czuje ze powracam do zywych. teraz z dystansu na to patrzac nerwica nie jest takim pieklem jak mi sie wydawalo. to tylko stan umyslu, umyslu ktory jest przeladowany negatywnymi myslami i skrywanymi problemami. pozbadzmy sie ich a zylo nam sie bedzie jeszcze piekniej niz przed pojaiwniem sie nerwicy. NIECH NIKT NIE TRACI WIARY W WYLECZENIE, bo to by byla glupota. wszem i wobec wiadomo ze nerwica jest przejsciowa a JA JESTEM tez tego przykladem.
-
FREDEK MERCURY!!!!!!!!!!!
-
dark nie porownuj czysciutkiego pachnącego wykąpanego pieska do grubego faceta smierdzacego potem!!!!!!!!!!
-
juz to gdzies pisalam ale napisze jeszcze raz tutaj. więc mysle ze wszystkie objawy tzn. derealizacja(ktora moim zdaniem jest najgorszym z objawow), dziwne mysli np. ze sie zwariuje, zacznie robic dziwne rzeczy itd, a takze objawy somatyczne (bole brzucha, glowy, mdłosci i inne) są efektem lęku. wyobrazcie sobie np. ze macie lęk wysokosci jak większosc ludzi i stoicie na dachu ogromnego wieżowca.i teraz patrzycie w dol i co czujecie - po pierwsze strach, ale nie tylko. czujecie takze ze kręci wam sie w glowie, czujecie sie slabo, zaczynacie myslec o najgorszym, boli was brzuch z nerwow. a wszystko to jest efektem tego ze czujecie strach. tak samo jest z nami tylko ze choroba ta polega na tym ze lęk czuje sie cały czas, w wiekszym lub mniejszym nasileniu ale caly czas czuje sie takie napięcie i obawy. a za nim ida wszystkie inne objawy. więc mysle ze najwazniejsze jest wyeliminowac lęk, nie brac tabletki na bol brzucha, n amdlosci itd. po prostu zająć sie zrodlem wszystkiego czyli wlasnie lękiem. zauważcie ze jak mamy ataki lękowe to czujemy silny lęk a za nim wszystkie inne objawy sie nasilaja. dlatego mysle ze nie powinnismy bac sie ze zwariujemy, bac sie naszych mysli, ze mozemy komus zrobic cos zlego itd. zwalmy to na naturalną reakcje organizmu na lęk. czyli nie jest z nami tak zle, po prostu trzeba walczyc z lękiem i bedzie dobrze.
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
ewa125 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
mysle z ataki placzu nie sa objawem nerwicy. pewnie po prostu czasami masz juz dosc tej choroby pytasz sie w myslach- dlaczego ja, masz chwile zwatpienia w wyleczenie i dlatego placzesz. -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
ewa125 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
czesc. wszyscy (albo wiekszosc z nas) to przechodzila. ja na przyklad tak. mialam dokladnie to samo co ty. ale nie zalamuj sie to minie. musisz byc silny walczyc z tym i nie poddawac sie.kup sobie neospasmine moze ci pomoze i jedz magnez.moja teoria w zwiazku z tym poczuciem odrealnienia i dziwnymi myslami jest taka: to wszystko przez lęk. na przyklad wyobrazcie sobie ze macie lęk wysokosci i stoicie na dachu wieżowca. boicie sie, czujecie strach ale nie tylko. czujecie takze ze kreci wam sie w glowie i robi wam sie slabo, czasami z nerwow mozna dostac np. biegunki (tak jak ostatnio nasz premier). u nerwicowca ten strach jest sztuczny bo pojawia sie sam i nie ma przyczyny. dlatego uwazam ze jak pokona sie lęk to miną razem wszystkie inne objawy- derealizacja, glupie mysli, obawa przed chorobami, objawy somatyczne itp..pamietaj jedno- nerwica to choroba uczuc.ty czujesz ze cos moze byc z toba nie tak ale wszystko jest ok. twoj mozg pracuje normalnie, nie masz zaburzonego myslenia, normalnie rozumujesz i fizycznie tez jestes zdrowy. poprostu uczucia są nie te co powinny.ale to mija. wroci ci chec do zycia i bedziesz sie czul jak kiedys NA 100%. a tak wogole to pewnie ci sie dopiero nerwica zaczela, bo najgorsze objawy sa na poczatku, potem juz coraz lepiej.trzymaj sie, pracuj, rob to wszystko co robiles wczesniej. -
Nerwica a drżenie mięśni,trzęsienie kończyn,tiki,perestezje.
ewa125 odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
moniczko leki lekami ale nie pozbedziesz sie nerwicy i jej objawow bez swojego wkladu. kazdy objaw nerwicy leczy sie tak samo, czyli po prostu walczy sie z nim, wmawia sobie ze wszystko jest ok i ze zaraz przejdzie i odwraca sie uwage czyms innym. sprobuj brac neospasmine w sytuacji kiedy cie dopada. mozna ja kupic bez recepty. mi pomaga.. -
czesc shake. dlaczego 125? nie wiem, prawdopodobnie sama "ewa " juz byla wiec musialam cos dodac. w kazdym razie nie ma to nic wspolnego z zadnym silnikiem ja jeszcze 100% nie wyszlam z nerwicy ale walcze z nia i jest coraz lepiej, mysle ze niedlugo z niej wyjde calkowicie. lekow nie biore bo uwazam ze dopoki moge zyc bez nich to lepiej dla mnie zebym nie zaczynala.poza tym jak czytam tu czesto one tylko lagodza objawy i to tylko na okres ich brania, potem wszystko wraca, a sa to silne leki, wiem bo uczylam sie o niektorych na studiach. mi pomaga neospasmina i tylko ja biore.do psychologa sie wybieram w przyszly poniedzialek. wiem ze z nerwicy musimy wyjsc sami ale chce pogadac z kims kto sie na tym zna bo nawet jak juz wyjde z nerwicy to chyba musze cos w sobie zmienic zeby na nowo jej nie zlapac kiedys przy okazji jakiegos stresu. powiem tylko tyle- nerwica to najgorsze co mi sie w zyciu przytrafilo, to tak jakbym szla piekna droga spokojnie szczesliwa i nagle spojrzala w dol a tam wielka przerazajaca przepasc. i jak tu dalej isc ta sama droga, kiedy juz wie sie o przepasci? chodzi mi o to ze taka nerwica zostawia po sobie slad i chce pogadac z psychologiem jak ten slad zamazac. poza tym jeszcze nie jestem calkiem ok ale w porownaniu do tego co bylo jest o niebo lepiej.pozdrawiam. a ile masz lat shake? a jeszcze co do perfekcjonizmu to mysle ze mozna go zaliczyc do osobowosci nerwicowej. ja tez uwazalam ze albo cos jest 100% perfekt albo jest juz calkowicie spalone.
-
miales oprocz depresji tez nerwice? moglbys opisac jak wygladala terapia? rozmawialiscie tam o tym co was boli, o sobie? i co jeszcze, bo sama rozmowa o sobie chyba nie daje wyleczenia.
-
Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)
ewa125 odpowiedział(a) na cicha woda temat w Nerwica lękowa
na uczucie ze zaraz zemdlejesz sprobuj polozyc sie glowa w dol, nogami do gory, albo jak stoisz to pochyl sie tak zeby glowa byla na dole( udaj ze wiazesz sobie sznurowke w bucie). wtedy krew splywa do mozgu i go bardziej dotlenia. mi pomaga neospasmina, zawsze ja nosze ze soba wrazie czego, jest sprzedawana bez recepty.poza tym w takich momentach szybko odwroc uwage czyms innym. -
czesc!!!!!!!! jestem z wawy i chcialabym pogadac z wami ale tak optymistycznie, nie zameczajac sie jacy jestesmy biedni i wogole. chetnie tez spotkam sie z kims kto ta chorobe ma juz za soba i teraz jest w 100% zdrowy. wiec czekam na odzew.
-
a ja lubie zapach mokrego psa
-
fredki sa takie piekne i madre!!!! niestety nie mam fredzia bo zwierzatka te maja jedna wade .... smierdza strasznie.szkoda...
-
przychodzi facet do lekarza. - panie doktorze, kiedy dotykam z przodu glowy to mnie boli, kiedy dotykam brzucha to mnie boli, kiedy dotykam klatki piersiowej to mnie boli. czy to jakas powazna wieloukladowa choroba? doktor - nie, ma pan chory palec.
-
angels - kazda potwora znajdzie swojego amatora . bez obrazy oczywiscie nie mysle ze jestes potwora
-
Miłośc...wirtualna miłosc;-(
ewa125 odpowiedział(a) na gusia temat w Problemy w związkach i w rodzinie
DARK ja poznalam mojego chlopaka przez net i byl na zywo jeszcze fajniejszy niz w necie, wiec to nie jest regula ze kazdy kogos udaje. ja na przyklad gadajac z nim nikogo nie udawalam to wiem na 100% -
znacie jakies fajne cytaty?? napiszcie!!! oto moje : "w swoim nieszczesciu poznajemy przyjaciol w nieszczesciu przyjaciol poznajemy siebie" "I znowu człowiek wydaje pieniądze, których nie ma, na rzeczy, których nie potrzebuje, by imponować ludziom, których nie lubi." "milosc to nie staw w ktorym zawsze ujrzysz swoje odbicie. milosc ma przyplywy i odplywy, zatopione miasta, skrzynie pelne zlota i perly... ale perly leżą gleboko" "tylko krowy chodza stadem, lwy zawsze samotnie" a teraz taki dla zartu: "spieszmy sie kochac kaczki, tak szybko odchodza"