Niestety, im bardziej się skupiamy na własny zachowaniu i powierzchowności, tym gorzej nam wychodzi. Przypuszczam, że gdy jesteś wyluzowany, wtedy, gdy rozmawiasz z kimś, na kim Ci nie zależy, jesteś naturalnym, fajnym człowiekiem. Przy np. ładnych dziewczynach zaczynasz się stresować i zamiast poprawić swój wizerunek, tylko go pogarszasz, bo stajesz się nienaturalny. To jest błędne koło. Za bardzo Ci zależy, aby dobrze wypadać i pewnie wychodzi to komicznie, co jeszcze bardziej Cię stresuje.
Musisz wyluzować, musi Ci przestać tak bardzo zależeć. Bądź sobą. Jeśli Twój przyjaciel jest taki, jaki chciałbyś być, spróbuj się czegoś nauczyć od niego. Nie naśladuj go, bo znowu będziesz sztuczny. pamiętaj, masz się zachowywać naturalnie, to czasami bywa bardziej ujmujące niż świetny wygląd.