ja chyba odwołam. nie mam siły pyska otwierać. i nie mam nic do powiedzenia.
-- 17 mar 2011, 12:17 --
dostałam bardzo krótkiego maila od W., po części to odpowiedź na pewne materiały biznesowe, które mu przesłałam 11 marca (w piątek).
brzmi on tak "otrzymałem materiały, super, dzięki, włącznie z sms-em :)"
jak to otworzyłam to zbladłam i miałam już wybuchnąć płaczem, gdy weszła Joasia, przeczytała to i powiedziała, że super
że to z klasą i że to znak "pamiętam o tym" i że będzie ciąg dalszy.
hmm. lepsze to niż nic. dobrze, że ona akurat przyszła, bo poszłabym zwymiotować.