Skocz do zawartości
Nerwica.com

Korba

Użytkownik
  • Postów

    12 850
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Korba

  1. po co? bo nie ma przeciwskazań.....
  2. jeszcze w pracy jestem, dzień jakoś mija, bo nie zastanawiam się... btw. W. to się dziś nawet na skypie nie pojawił heh. chcecie wystraszyć faceta, dajcie mi jego namiary czeka mnie wieczór do przetrwania. smaruję te swoje blizny, smaruję, a mam ochotę je na nowo....
  3. ja wiem czy dzisiaj jest lepszy? ciągnie się jak flaki z olejem a telefon milczy.
  4. Kai, na tą chwilę lepsza jest pustka niż ten przerażający rozdzierający ból.
  5. ALEKS*OLO, Oluś wiesz jak to jest... jak "coś" w Ciebie wstępuje...
  6. obudziłam się z kacem moralnym. ale nacyrkowałam wczoraj pierwsze słowa, które wypowiedziałam to "o k....", na wspomnienie mojego emocjonalnego tsunami. nie dostałam na razie żadnej odpowiedzi. nic na razie nie czuję, wypłakałam wszystko wczoraj. czuję się pusta.
  7. Korba

    Na co masz ochotę?

    na święty spokój.
  8. Korba

    Co teraz robisz?

    druga kawa leci. też jestem okropnie śpiąca i słaba.
  9. Korba

    Co teraz robisz?

    leżę, piję melisę, myślę jak można być tak żałosnym i o tym jak wymigać się od pracy...
  10. ach nie., przepraszam, ja już miałam swoje 5 minut, a może i 10 i 15. limit wyczerpany!!! już ciiii....
  11. Kai, celowo pominąłeś mnie czy..?
  12. wiola173, dokładnie aż strach się bać
  13. najbardziej poj.ebany dzień w 2011 roku heh
  14. zamieniłabym dzień z nocą.....
  15. niestety, taka jest moja cecha. zawsze reaguję bardzo impulsywnie, a jedna rzecz może skreślić wszystko. nie potrafię się opanować ani myśleć rozsądnie. za to dziś podążyłam za sercem, przynajmniej tu nie będę z sobą w konflikcie. będzie, co ma być..., ja już nie mam siły. siedzę zaryczana, spuchnięte oczy, katar, ból głowy, myślę, jak pójdę jutro do roboty. ale nic, rano zielona herbata, xanax i do przodu. zawsze w toalecie mogę poryczeć. byle do weekendu.
  16. nie czuję się wystarczająco silna na czekanie i życie w niepewności. przepraszam Was za moje sceny dzisiejsze.
  17. Dziękuję Wam Kotki :* Linka, robiłam to ze 20 lat. Nagle stałam się bezbronna i potrzebująca. I stało się. Napisałam mu wszystko, wprost. Niech się dzieje, co chce.
  18. eeeewiola, to będzie z czystej kurtuazji.... mnie potrzeba miłości.
  19. no zastanawiałam się Moniko i nie ma nikogo takiego.
  20. nikomu się nie podobam, nikt mnie nie kocha i nie pokocha.
  21. ALEKS*OLO, no wczoraj jak wiesz Kochanie miałam urodziny. od piątku się nie odzywa. ja już sobie napisałam scenariusz.
  22. ALEKS*OLO, nie wychodzi. nic się nie stało, ale nie zadzwonił do mnie w urodziny. No i się nie odzywa. Nic nie wychodzi. Każdy umarł, kto miał umrzeć, każdy odszedł, kto miał odejść. A W. - ech, szkoda gadać, ma swoje życie. Ja nie mam i nie chcę już żyć. I nie będę.
  23. Panna_Modliszka, wiem. a ja paradoksalnie o nią błagam, tutaj...
×