Skocz do zawartości
Nerwica.com

Majster

Użytkownik
  • Postów

    1 859
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Majster

  1. Ale planujesz jakies leczenie? Jestes swiadom, ze depreche mozna zaleczyc?
  2. Moze to taka maniera? Kiedys w modzie bylo chwalenie sie nieznajomoscia matematyki (fe.. to takie sterylne!) a dzisiaj kazdy kto ma za krotka reke do slownika zaslania sie dysleksja i dyzgrafia. A jesli idzie o klotnie to jest to kolejna internetowa batalia rudych z leworecznymi, gdzie indziej rozgrywana ku uciesze gawiedzi, tutaj jednak nie na miejscu
  3. Od kiedy to do wojska dostaje sie wezwanie? To za komuny wzywali, w zeszlym stuleciu.. To raz, a po drugie na komisjach lekarskich nie robia testow IQ wiec o zadnym orzeczeniu uposledzenia nie moze byc mowy. Moze zwyczajnei nie mieli wolnych etatow a nie wiedzieli jak Cie splawic. Poza tym nie wierze w te 20 prac - jesli by tak bylo to w tym kraju nie mamy bezrobocia a Ty jestes wielki farciarz. A ile Ty masz lat? Facet w sile wieku i do roboty Ci sie nie chce? Juz bys na rente chcial? A z jakiej przyczyny? Poza tym gdybys byl niedorozwiniety to nie odpalilbys kompa, nie znalazl internetu ani strony wlasciwej i nie napisal postu, ze o wyslaniu go nie wspomne. W posredniaku sie zarejestruj - na nocnego stroza sie nadajesz, do tego matura niepotrzebna
  4. Majster

    sny

    To faktycznie pokrecone sny. ja takich nie mialem, ale nie pzrejmowalbym sie tym. Jakies prochy bierzesz? Dlugo trwa kuracja? Moze tu jest przyczyna?
  5. Majster

    sny

    Sorki - jednego nie kumam: skoro sie uczysz to jak Cie mają wziąc do woja "drugi raz". Po wojsku poszedles jeszcze do jakiejs szkoly? Gdzie byles w armii?
  6. Majster

    Zaburzenia snu

    Hej hej Czesto to sie zdarzalo? Kazdemu zdarza sie czasem obejrzec ciezki film.. I takie sprawy sie zdarzają - moja ślubna potrafila obudzic sie w nocy, natrzaskac mi po gebie a potem obrazić sie na dwa tygodnie Przenioslem sie wiec "na kanape" Jestes pewna, ze to on wrzeszczal? Moze oboje krzyczycie? ?? Widzenie we śnie? Tez bym tak chcial.. Dlaczego tak pozno? Ile spicie? 7h bedzie? Czy mąż to pamieta? Jesli ten odmienny epizod wystapil tylko raz, to moze nie ma problemu? Kazdemu zdarzaja sie koszmarne sny, ale to czy pamieta czy nie - jest w spektrum kryteriow diagnostycznych. Unikalbym brania bobasa do wyrka z doroslymi. Pomysl z budzikiem jest wg mnie niedorzeczny - chyba chodzi o to zebyscie sie wyspali, a nie przemeczyli takim przerywanym snem, zwlaszcza ze zaburzenia o jakich piszesz moga miec podloze w pzremeczeniu (doczytalem ) Powinniscie chyba predzej sie klasc i przyzwyczaic dziecko do samodzielnego spania. Powodzenia :) A jak sie bedzie powtarzalo - psycholog
  7. Majster

    zalidar

    Zdziwiona? Przeciez to forum dla dziwaków ...
  8. Ja nie pytam czy potrafisz jesc, nie pytam o odchudzanie, nie pytam o blokady - pytam: skad wiesz ze on sie myli? To zupelnie inna sprawa, pozornie tylko podobna. A ogolnie to Aga chyba postawila sprawe bardzo celnie - musisz wybrac to co dla Ciebie lepsze
  9. Morze - najbardziej mokrym z mórz, Piach był najsuchszym z piachów. Lecz nie dostrzegłeś w niebie chmur, A to dla chmur tych braku. I nie przeleciał żaden ptak. Bowiem zabrakło ptaków. Mors przy Stolarzu, w dłoni dłoń, Szli tam wstrząsani łkaniem Na widok zwałów piasku tak Rozległych niesłychanie. "Gdyby to - rzekli - sprzątnął ktoś, cóż za widok, kochanie!" "Gdy panien sześć miotełek sześć Weźmie i przez lat trzysta Będzie sprzątało tu - rzekł Mors - Czy sprzątną to do czysta?" "Wątpię w to" - Stolarz rzekł i łza Z ócz mu spłynęła czysta. ...
  10. A skad to wyróżnienie? To jakiś lepszy materiał ludzki? Ubermenschen? Kobieto - masz ze soba bardzo powazny problem.. Rozumiem, ze weszlas na forum w poszukiwaniu pomocy, ale nawet w lesie nie szuka sie grzybów na czubkach drzew tylko raczej w trawie i pod krzaczkiem.
  11. Majster

    Skojarzenia

    "gdy nasze życie przestaje być codziennym zdumieniem" - wychodzenie z nałogu?
  12. Owszem, slyszalem. Ale to co napisalem nie jest formą odwetu (bo niby za co i na kim? przeciez mnie joanna nie prostowała) tylko taka mini terapia uswiadamiającą ze takie "dobre rady" mogą być igłą za paznokciem, o czym jak sie zdaje joanna nie wie. Mam nadzieje, ze juz wie, ale jesli nadal uwaza takie "rady" za wspaniale to wlasnie bardzo jej pomoglem
  13. Poczatek deprechy, witaj w klubie :) Objawy nie sa jeszcze pelne bo jak na razie jestes ich swiadom. Twierdzisz, ze cos u siebie widzisz: niska samoocene, pogarszajace sie relacje z innymi, mniejsza aktywnosc itd. W pelnoobjawowej depresji chory nie ma watpliwosci: uwaza sie za faktycznie gorszego, mniej wartosciowego, odizolowanego nie tylko przez siebie ale i przez grupe. Poczytaj sobie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenie_afektywne_jednobiegunowe Byles z tym gdzies? Jakis psychiatra? Psycholog? Pewnie boisz sie teraz etykietki świra, to zrozumiale, ja tez sie balem, ale mozesz mi wierzyc - da sie z tego wyjsc i da sie potem zyc, ale nie zrobisz tego w miesiąc. Czeka Cie dluzsza robota
  14. Z tym cpaniem to faktycznie przeginasz, do niczego dobrego to nie prowadzi, a co za tym idzie lepiej byloby izolowac sie od ludzi ktorzy uprawiaja taką modę. Ale mam wazniejsza sprawe: skad wiesz ze lekarz stawiajacy diagnoze anoreksji sie myli?
  15. NL to bankowo, a reszta jest kwestia leczenia i terapii. Sraczką bym sie nie tlumaczyl, serwuje Ci ją nerwica a nie psychotropy, postaraj sie wrocic do nich. No i powodzenia
  16. Majster

    Witam wszystkich

    Dobrze sie wyrazilas, Gringo tez sie dobrze wyrazil - tu prawie wszyscy szukaja panaceum na wszelkie bole, kamienia filozoficznego, swietego grala itd. I wciaz nic i nic.. Ale jestes na dobrej drodze - terapia i leczenie Tutaj moze troche wsparcia i doswiadczen innych ludzi
  17. Majster

    Nerwica a ciśnienie

    A byles z tym u specjalisty? Czy sam sobie zdiagnozowales?
  18. Nie wkrecaj sobie choroby, wez sie w garsc, nie uciekaj przed odpowiedzialnoscia, zajmij sie czyms pozytecznym, przestan sie rozczulac, stan twarza w twarz z problemem, myśl pozytywnie, nie nakrecaj się... Jeszcze jakąś dobrą radę? Czy juz pomogło?
  19. Kolejna specjalistka w manii
  20. Dlaczego? Podobniez w wolnym kraju zyjemy, niechaj kazdy gada z kazdym zeby sobie swoja wlasna opinie wyrobic na temat ludzi i swiata w jakim zyjemy. Oczywiscie w granicach rozsadku i dobrego smaku :) Ja tam uwazam, ze Ziemia jest plaska Tzn tutaj na forum sie dowiedzialem, ze jestem zatwardzialy konserwatysta, a to mi sie zawsze bedzie kojarzylo z plaska Ziemia
  21. Wlasnie - to bylo i jest dosc typowe podejscie do wszelkich "psychicznych" (a wiec i do mnie ). W glowach im sie poprzewracalo, wariują, świruja, odstawiają numery, dokazują, miewaja humory, uskuteczniją wybryki, robią jazdy itd. Wszelkie te okreslenia maja cholernie ciemne zabarwienie, a przeciez co jak co, ale nikt chory psychicznie na zimnym balkonie fajek nie jaral zeby zalapac jakies chorobsko, prawda? Nie staral sie o ten "dar", nie wymodlil go sobie ani nie zarazil sie przez swoja nieuwage czy glupote.
  22. Typowa NN, bezapelacyjnie. Jesli chodzi o natrectwa myslowe zwiazane z religia to mam (nie musisz sie z tym zgodzic) na to proste wyjasnienie: im wiecej religii w dowolnej postaci - tym wiecej objawow z nia zwiazanych. Podobnie ktos kto nagminnie oglada horrory bedzie mial koszmarne sny albo koszmarne skojarzenia. Szczegolnie ktos z nerwicą. Co do lekarzy to nie wieszalbym na wszystkich psów, ale raczej zapytalbym o jakich urojeniach mowi, bo moze cos, co uslyszal od Ciebie, tylko dla Ciebie jest rzeczywiste. Rozumiesz: jesli jestesmy w Matrixie to moze wcale nie ma łyżki? Natomiast jesli mowimy o psychozach to wystepuja chociazby w skrajnej depresji, poza tym definicja psychozy jest dosc rozmyta i niekoniecznie musi chodzic o jakis urojenia, przywidzenia, omamy - psychoza moze byc zwyczajnie jakims silnym atakiem (bodzcem, afektem) w nerwicy/depresji na podlozu lękowym, w ktorym przestajemy kontrolowac wlasne zachowanie i wlasne emocje. Biegniemy gdzies, uciekamy, chowamy sie (czasem jest to grozne zwlaszcza jesli na drodze jest okno lub oszklone drzwi), wydaje nam sie ze ktos nas goni, chociaz tak naprawde go nie widzimy, lub tez zdaje sie nam ze ktos chce nam zrobic krzywde, ale nie znamy dokladnie szczegolow. Taki stan to tez psychoza, paskudna sprawa, cos o tym wiem - widzialem na oddziale panne w psychozie ktora trwala kilkanascie godzin. Ale spokojnie, wyszla z tego
  23. Hmm.. Ja mysle ze podkreslenie dotyczy nie slepoty, ktorej oczywiscie ani nie diagnozujemy ani nie wykluczamy, lecz raczej bledow ortograficznych Magda - daj spokoj, jest w Polsce takie przyslowie (Ty na bank je znasz): nie warto sie kopać z koniem
  24. Tzn ze co? Ze Ci sie przysnilo? Czy ze moze lunatykujesz?
×