Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Wiola*

Użytkownik
  • Postów

    18 540
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Wiola*

  1. shinobi, Yhy, ponoć otwarty, ale właściwie to nic nie wiem.
  2. *Wiola*

    ZAGADKI

    Mad_Scientist, Ogień??
  3. San-Samotna155, Raczej wątpię , by przeprowadzka coś zmieniła. Masz za sobą traumatyczne przeżycia , które odbiły się na Twojej psychice , być może nawet jest to zespół stresu pourazowego i raczej bez fachowej pomocy sobie z tym nie poradzisz.
  4. Korba, Kasiu, tak źle?( Przykro mi. Chodź ze mną jutro , wiesz do którego szpitala, będzie nam raźniej.
  5. avest, Chyba bardziej przydałby Ci się stabilizator , a nie antydepresant. Chyba najszybciej "zaskakuje" trittico jeśli o antydepresanty chodzi, ale na pewno nie w ciągu 2-3 dni.
  6. Postaram się jutro wypełnić, teraz kiepsko z czasem.
  7. paradoksy, Jakby tykał płeć żeńską, nie byłoby go tutaj
  8. Stonka, Z tego co mi wiadomo , to księdzu nic do tego. Ślub mógłby zostać za nieważny , gdyby o jej chorobie nie został poinformowany mąż.
  9. Stonka, Wyobraź sobie co by się dzieło gdyby lekarz informował o każdym możliwym skutku ubocznym pacjenta z hipochondrią
  10. halenore, Zapomniałam dodać, ale widziałam ,że się zjawisz
  11. Driv3r, Jak widzisz tutaj wszyscy jednak to rozumieją. Też uważam ,że zrobiłeś bardzo dobrze. Lekarzem powinno się zostawać z powołania, a nie dla pieniędzy czy prestiżu (oczywiście to tylko marzenia ) . Nie wyobrażam sobie ,że ktoś kto tego nie czuje sprawdzi się w tym zawodzie, więc po co? Na dodatek Ty jak widzę doskonale wiesz co Cię interesuje i co chciałbyś w życiu robić, więc tym bardziej powinieneś walczyć o swoje. Masz szansę pracować w zawodzie , który Cię interesuje i daje spełnienie. Oczywiście optymalnie byłoby gdyby się udało wytłumaczyć to rodzicom i przekonać ich do Twojego wyboru. W żadnym razie jednak nie powinieneś poddać się ich presji , bo za kilka lat zostaniesz użytkownikiem tego forum , ale w innym temacie. Trzymamy kciuki , nie poddawaj się i walcz o swoje , to Twoje życie i masz prawo je przeżyć po swojemu.
  12. cudak, Ja się przymierzam, koleżanka halenore widziała i mi nawet odradzała, ale pewnie się skuszę.
  13. *Wiola*

    Co teraz robisz?

    Infamis, Takim jednym
  14. *Wiola*

    Co teraz robisz?

    Ja też, ale niekoniecznie o tym
  15. Tajemnica, Na dawkę maksymalną wchodzi się aby jak najszybciej uzyskać poprawę, następnie zmniejsza się do tzw dawki "podtrzymującej". Z tego co wiem, jeśli lek przyjmuje się przez długi okres to właśnie w takiej dawce.
  16. Moi drodzy przenieście się z takimi żarcikami do wron.
  17. *Wiola*

    Orgazm

    Sorrow, Efekty specjalne
  18. Bellatrix, Kasiu, czemu tak smutasz?
  19. GregoryHouse, Ale inni po zwróceniu uwagi zaprzestali . Ty natomiast dalej ciągniesz temat i podjudzasz ludzi , jak najbardziej ostrzeżenie należy się więc Tobie. Jak jesteś taka "mądra " ,żeby z takich powodów robić sobie krzywdę, to proszę bardzo , ten szantaż nie robi na nas wrażenia. Jesteś jak małe rozkapryszone dziecko , które na złość babci....
  20. GregoryHouse, To nie znaczy , że można z detalami opisywać głupoty , które się robi i nakręcać w ten sposób innych
  21. Dziewczyny, też mi się nie podobają opisy tych czynności, zapewne tak nie jest ale chwilami wygląda to jak przechwałki i licytowanie się , która wymyśli coś głupszego.
  22. *Wiola*

    Samotność

    petruszka30, No dobra, przyznam się, odnalazłam tu kilku synów i wnuczkę Tak ,że SadSlav, rozglądaj się uważnie, nie wiadomo co Tobie może się trafić
×