Skocz do zawartości
Nerwica.com

*Monika*

Użytkownik
  • Postów

    19 341
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez *Monika*

  1. zujzuj, Możemy nieświadomie zaspokajać swoje potrzeby u terapeutów. Mogą nam zastępować rodziców...matkę, ojca. Nie tak całkowicie, pewne obszary. Może Laima, właśnie to robi. Nie mówię,że to źle. Bo w taki sposób uczy się i doświadcza tego, czego nie otrzymała od rodziców, uświadamia sobie co od nich otrzymała. Kształtuje swoją osobowość. Uczy się siebie, ciągle pracuje nad trudnościami.
  2. elwe07, A cóż to za gadanina,że masz 28 lat i terapia nie pomoże bo Twoje zaburzenie już się pewnie utrwaliło. Każda wymówka jest dobra. Ja jestem starsza od Ciebie i nie mam takich dylematów, a też bywało ciężko. 2 lata chodzę na terapię i sobie chwalę.
  3. Eye of the Beholder, Witaj na forum! O objawach napisz w dziale nerwica lękowa ataki-jak-wygl-daj-jak-sobie-radzimy-t4461-4550.html
  4. selfmademan666, Jak już sklecisz ten wiersz na apel....to wklej go tutaj, poprawimy go
  5. GABI2002, Proponowałabym psychoterapię, grupę wsparcia....cokolwiek. Przerwanie leczenia, zwłaszcza w chorobie nowotworowej, to nieodpowiedzialność, nie uważasz? Jeśli odpiszesz, proszę stosuj interpunkcję i dziel zdania na krótsze bo trochę źle się czyta tak złożoną wypowiedź.
  6. Prosiłabym Was kochani o zakończenie off topu. Zapraszam do dziennych wron. Tam możecie dokończyć temat.
  7. Loo, Jeśli masz tak niską samoocenę, należałoby popracować nad nią. Dlaczego nie wybierzesz się na psychoterapię? Samoocena sama Ci się nie podniesie. Nad nią trzeba trochę popracować.
  8. elwe07, Wiesz....samemu nie można stawiać diagnozy. Diagnozę stawiają specjaliści-psychiatra, psychoterapeuta. Osobowość niedojrzałą leczy się poprzez psychoterapię. Leki nie uczynią z Ciebie dojrzałej osoby. Mogą pomóc znieść przykre objawy tj. lęki, jeśli są odpowiednio dobrane.
  9. *Monika*

    czesc wszystkim

    kido1981, Witam Cię na forum!
  10. Dlaczego, skoro sam sobie nie radzisz, to nie zwrócisz się o pomoc do psychoterapeuty? Z tego forum bardzo wielu użytkowników korzysta z tej formy pomocy.
  11. PatrycjaM, Jak długo uczęszczasz na psychoterapię?
  12. altman, A co wydarzyło się podczas wakacji? Miałaś jakieś trudności, z którymi sobie nie radziłaś? Skoro badania niczego odbiegającego od normy nie wykazały, wszystkie objawy mogą wskazywać na zaburzenia nerwicowe somatyczne (wegetatywne).
  13. Na apelu stoję w rzędzie Jak ta kura w swojej grzędzie. Poprzeglądam w swojej gębie Wszystkie dziury w lewym zębie. Za uchem się podrapię albo w sufit się pogapię uszczypnę koleżankę albo kopnę w nogę Ankę. Mój fartuszek ma frędzelki I kieszonkę na pędzelki. Tenisówki granatowe Co do tańca są gotowe. Dziś przypadło konwersować Na apelu się zdołować. Wszyscy patrzą na mnie się A ja wciąż wygłupiam się.
  14. *Monika*

    Dobry wieczór

    klamczucha_88, Witam Cię serdecznie!
  15. samara22, dopisz proszę drugą zwrotkę :) Na apelu stoję w rzędzie Jak ta kura w swojej grzędzie. Poprzeglądam w swojej gębie Wszystkie dziury w lewym zębie.
  16. Jestem mały niedowiarek W ręku dzierżę swój zegarek. Lubię nosić gacie w kratę I zajadać słodką watę. Mój kolega mnie nie lubi I się ze mną często czubi. Mam tornister w ciemne prążki A w portfelu ciężkie cążki. Koleżanki toleruję Ciągle z nimi wręcz flirtuję. A kolegom obiecuję Że paznokcie pomaluję. Siostra brzęczy mi do ucha Jak natrętna wstrętna mucha. Mama goni mnie ze szmatą, „daj se spokój już z tą watą” Zaprzyjaźnij się z chłopakiem Bo zostaniesz wilkołakiem Tata głaszcząc mnie po głowie Toleruje moje zdrowie. Zaprzyjaźnię się z dziewczyną Mą kochaną, tą jedyną. Będę trzymał ją za rękę By znosiła mą udrękę.
  17. *Monika*

    Marihuana

    Zenonek, NIe, byłeś bardzo spokojny. Obiecałeś mi, że po mnie przyjedziesz swoją nową szybką bmk-ą
  18. Tak, to prawda. Popieram! Podałam wątki, aby użytkownik przeczytał z czym może borykać się jego dziewczyna. Jedną z trudności w syndromie DDA/DDD jest właśnie niskie poczucie własnej wartości.
  19. Same leki to pójście na łatwiznę. Przeważnie po ich zaprzestaniu dawkowania....lęki wracają, a problemy dalej zostają. No, ale to Twoje życie, Twoje wybory. Powodzenia.
  20. Nic nie szkodzi. Nie wiadomo jakie były relacje między jej rodzicami. Patrzyła na to wszystko i wzrastała w takim domu. Wiele mechanizmów przejęła. Przeczytaj na temat tych syndromów, to wiele wyjaśni, zrozumiesz z jakimi trudnościami może borykać się Twoja dziewczyna.
  21. *Monika*

    Niechęc do pracy

    rav71, Musisz próbować pracować nad sobą, a najlepiej pod okiem kompetentnego psychoterapeuty. Rozejrzyj się za psychoterapią. Na pewno znajdziesz czas -50 minut na tydzień.
  22. typ_spokojny, Ona sobie nie radzi ze swoimi trudnościami. NIe wierzy w swoje możliwości, bardzo szybko się zniechęca. Na pewno przeżyła zawód w związku z rozstaniem rodziców, wtedy runął jej świat. Nie wiem też czy ona ma w swojej matce oparcie. Tak na prawdę, to odnoszę wrażenie, że ona nie wie czego chce. Może pokaż jej tego posta, jak bardzo się o nią martwisz, może da się namówić na wizytę u specjalisty? Przeczytaj sobie na temat syndromu DDD. To wiele Tobie wyjaśni. ddd-dzieci-dysfunkcyjnych-domow-t20122.html ddrr-doros-e-dzieci-rozwiedzionych-rodzicow-syndrom-t16250.html
  23. Radziłabym wstrzymać się od takich postów. Daleko idące bzdury! Tego typu rady proszę zachować dla siebie.
×