
Donkey
Użytkownik-
Postów
2 081 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Donkey
-
ja nie chce nauczyć sie z tym żyć ja chce to zlikwidować
Donkey odpowiedział(a) na staram się temat w Nerwica lękowa
Zgadzam się z Tobą - nadziej umiera ostatnia, choć czasami jest na prawde ciężko. Mimo to każdy z nas musi mieć nadzieję . Bo żadne tableteczki, rozmowy nie pomogą nam gdy nie będziemy mieli nadziejii że z tego wyjdziemy! -
W takim razie STO LAT!!
-
Chciałabym dziś mieć w sobie tyle optymizmu co Ty!
-
Czasami sie cholernie boje ze pewnego dnia zabraknie mi sił żeby walczyć.. Utrata nadzieji spowoduje że nerwica kolejny raz zwycięży! Bardzo tego nie chcę , ale zastanawiam się ile człowiek może znieść i dlaczego tak bardzo cierpimy (
-
Zaczął się nowy dzień.. I te okropne lęki.. Jutro wizyta u psych więc zobaczymy.. Codziennie rano budzę się i licze ze po nerwicy nie będzie śladu! i NIC
-
ja nie chce nauczyć sie z tym żyć ja chce to zlikwidować
Donkey odpowiedział(a) na staram się temat w Nerwica lękowa
Może po prostu wpierw wybierz się do lekarza rodzinnego i wykonaj wszytskie podstawowe badania żeby wykluczyć jakąs chorobę- a gdy wyniki będą w porządku to warto wybrać się do psychiatry na konsultacje. Pozdrawiam serdecznie. -
U mnie tylko najbliższa rodzina wie...I na razie niech tak zostanie....
-
To najlepiej przed zażywaniem tego Lexotanu porozmawiaj ze specjalista- może on zapoponuje coś innego!
-
Ja jak na razie nie potrafię skutecznie walczyć ;/ - po prostu kładę się do łóżka i czekam aż minie. Jetsem wtedy tak przestraszona że na niczym się nie potrafię skupić. ..Gdy długo nie przechodzi to sięgam po tabletke. A gdy jestem poza domem to momentalnie czuję potrzebe powrotu do domu! Bo tu czuję się bezpiecznie!
-
Z jakiego jesteś miasta? Pytam bo zaczynam się orientować czy w moim mieście jest jakiś dobry terapeuta który jest ,,sprawdzony''. A jestem z Poznania.
-
Po każdych lekach poprawa przychodzi dopiero po kilku dniach!! Ale warto się pomęczyć!
-
Właśnie możliwe że z czasem minie- pierwsza jazda to nawet dla osoby zdrowej to duży stres..Z tego co pamiętam... Ja zdawałam prawo jazdy kilka late temu jak byłam zdrowa i pamiętam że z niecierpliwością czekałam na jazdy, sprawiało mi to bardzo dużą radość! A dziś samochód stoi w domu a ja pomykam tramwajem ;/
-
Na pewno znajdziesz -tylko wszystkim nam potrzeba dużo cierpliwości i chęci!
-
Jutro będzie lepiej!
-
Ja przed wycieczką samochodem zażywam Lexotan i mi pomaga - uczucie strachu maleje. Niestety to na recepte ;/
-
Mój dzień był dobry- odwiedziny u rodzinki i tylko dwa małe chwilowe napady lęku ktoe opanowałam!
-
jestem w bardzo podobnej sytuacji. Od końca marca przez lęki nie byłam na uczelni - jetsem na 4 roku. W jednej chwili wszytsko stracilo sens- nie miałam siły wstać, wszystko mnie przerażało. Dopiero po dwoch wizytach u psychiatry dochodze małymi kroczkami do siebie. Do końca maja mam L4... Ale wiesz co? Nie studia są naważniejsze - najważniejsze jest ZDROWIE bo bez tego ani rusz. Więc skup się teraz na tym by opanować to choróbsko.
-
Lęki to niestety domena nerwicy ;/ Czym prędzej rzuć palenie zioła bo to na pewno Cie nie wyleczy!
-
Objawy nerwicy, wszystko o objawach!!!
Donkey odpowiedział(a) na temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
Objawy typowe jak dla nerwicy tylko że najlepiej jak skonsultujesz sie z lekarzem on potrafi postawić diagnozę!