Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
TRANYLCYPROMINA (Tranylcypromin Neuraxpharm)
marcinzen odpowiedział(a) na Lord Cappuccino temat w Leki przeciwdepresyjne
po 3 tygodniach indukował napad lęku, który trudno było "ugasić" lorafenem przez dwa dni ps. jestem w depresji z dominantą lęku -
no tego zwyczajnie nie wiem - być może większe dawki coś tu robią
-
@Veriniachciałem zostać przy 225 mg ale perspektywa nawrotu lęku mnie przeraziła i dlatego podniosłem. Ale brałem już więcej, niby max te 375 mg ale i 450 mg. Arypiprazol to świetny lek i bardzo mi kiedyś pomógł, wręcz zajebiście, na pewno do niego wrócę. Biorę teraz też kwetiapinę ale mikro dawki, 50 mg. Miało to być na sen ale nie daje rady mnie uśpić jednak kiedy dopadnie mnie ta zasrana fobia i napięcie całkiem fajnie mnie wycisza.
- Dzisiaj
-
a ja kupuję ciuchy od bułgarów
-
No ja dzisiaj wzięłam 150mg, i już czuję różnicę. Nie mam dołka, nie mam nawet niepokoju, a pramolanu nie brałam. Trochę wielką dawkę bierzesz, może za dużą? Zresztą nie znam się, bo nie brałam. A z fobią społeczną jest ciężko... A brałeś/bierzesz pregabalinę? Na mnie świetnie działa prospołecznie. Biorę cały czas, od kilku lat już i wiem, że działa. Biorę tylko rano. Z rana też wlatuje kwetiapina w formie XR. NIe usypia i pomaga mi się ustabilizować. No i generyk abilify, jakiś sprowadzony specjalnie przez lekarza, który mówi, że na pacjentów działa lepiej niż oryginalny Abilify. Wenla wyprowadziła mnie wspaniale z depresji, dobrze że nie zrezygnowałam z niej. Należy jednak dobrać pod siebie odpowiednią dawkę. Może faktycznie musisz chwilę odczekać, aż minie lęk społęczny. Mi wenla też pomogła na taką niezręczność przy ludziach.
-
@Veriniaczęściowo czuję już działanie wenli bo jestem pobudzony i prawie nie śpię, zapewne od noradrenaliny. Podobnie było na duloksetynie, innym SNRI, tylko pobudzenie jeszcze większe. Dziwi mnie że te stany lękowe pojawiają się dopiero po południu i nie jest to ten typowy lęk odczuwany ciągle, tylko zajebiście wywalone objawy fobii społecznej, na co kiedyś wenla świetnie działała. Ale nic, czekam na poprawę, mam kwetiapinę która nawet coś pomaga. Brał bym alprazolam gdyby mojemu dr'owi coś się nie odwiedziło nagle i nie stwierdził że już go nie dostanę.
-
-
Noo to może jesteś wyjątkiem, ja tam czuję zmianę w stosunku do tego, co było 20 lat temu. No i leki też pewnie swoje robią.
-
Eheheheh takiego amiszowego może xd
-
Nie wyobrażam nie chcieć, nie starać się. Właśnie przy realnej jest power. Właśnie przy stałej jeśli przejawia gram chęci to się właśnie chce bardziej i pomysłów co nie miara No nie ma... w niczym to nie koliduje Jak można nie chcieć xd? No way lol. Osobiście mogę to obalić. Bardziej chyba rośnie chyba.... no ale u mnie poprzestawiane w ustawieniach. Za bardzo mi przykro produkcji procek podkręcili i skrakowany software wgrali. Gdyby mnie wzięli do badań to by już były publikacje z wynikami obalającymi.
-
Możliwe, że to ta przerwa od leków Cię rozlegulowała...Musisz teraz poczekać na działanie wenli. Ja od wczoraj biorę 150mg. Jednak niepokój nie był od niej, tylko od Abilify, ale teraz mam trochę inny i rozkladam go sobie na rano i poludnie. Wenla to dobry lek. Kilka dni nie brałam i już dostałam doła. Nie chcę do tego wracać. W razie niepokoju biorę Pramolan.
-
SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)
serotoninowiec odpowiedział(a) na anonimowy-zalamany temat w Leki przeciwpsychotyczne
Akatyzji nie masz bo u mnie od 300 mg już występuje? -
Po wyjściu ze szpitala wróciłem do wenlafaksyny, miałem przerwę 2 tygodnie, to najdłużej od wielu lat kiedy nie brałem SSRI/SNRI. Z 225 podniosłem do 300 mg bo efekt przeciwlękowy był zbyt słaby, słabszy niż przed hispitalizacją. Od kilku dni po południu dopada mnie lęk i zwłaszcza objawy fobii społecznej, tak źle przy ludziach nie czułem się od wieków i nie wiem o co chodzi, czy to wenlafaksyna przestaje działać, czy ta przerwa szpitalna coś popsuła. Cholernie boję się powrotu do stanu sprzed leków kiedy często strach nie pozwalał wyjść z domu, a droga do pracy to był koszmar. Teraz nie dałbym rady tak funkcjonować, nie w moim wieku i sytuacji.
-
SULPIRYD (Sulpiryd Hasco/Teva)
zburzony odpowiedział(a) na anonimowy-zalamany temat w Leki przeciwpsychotyczne
Od kilku miesięcy biorę 400 mg, pamiętam że kiedy zacząłem go brać wyraźnie mi pomógł ale teraz nie jestem pewien czy nadal działa, musiałbym go odstawić żeby przekonać się czy będzie różnica. Nie wiem jak jest z prolaktyną, nie badałem bo nie czułem potrzeby, piersi mi nie urosły a tego najbardziej bym się obawiał. Nie przytyłem też, libido owszem leży ale wcześniej już tak było. Kiedyś brałem amisulpryd przez 2 lata i też nic złego się nie działo. -
Niektórzy typu ja nie noszą się zimowo poza kurtka Xd ja uwielbiam tanie rzeczy innych nie mam i na lata mi starczaja ooo lata. Poliestrowe love No pewka
-
Sam jesteś gwiazdką porno
- Wczoraj
-
Ten cały jej dystans to jest jakaś gra pozorów podszyta kombinowaniem zza kulis. Ja się czasami zastanawiam czy ona tak serio funkcjonuje czy to trolling.
-
Aż musiałem sprawdzić co to filoman hehe. A czyli jakaś gwiazdka porno. Ble, nie trawię ich.
-
Nie wiem, mi się pepco kojarzy z największym szitem. Nooo bawełna bawełnie nierówna, niektóre rzeczy po kilku praniach wyglądają jak gówno, a niektóre nie. To bawełna i to. Mnie takie tanie piżamy się jakoś bardzo szybko dziurawią. To samo prześcieradła. Może za dużo czasu w łóżku spędzam Jeśli chodzi o swetry to w sumie bardziej miałem na myśli wełnę albo wełnę z kaszmirem, bawełna za chłodna na zimę. Mam taki jeden sweterek z kaszmirem, jest mega miękki, ale skurczył mi się w praniu
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
mała_mi123 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ciekawe podejście. Zwłaszcza dla fanów foodsharingu -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
Dalila_ odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Które wyreczaja naszych panów gdy im się nie chce xd -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
mała_mi123 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Które cię wyręczają jak ci się nie chce? -
nie tak ciężko, w takim Pepco, który został wymieniony, to większość rzeczy ma 100% bawełny, są wygodne i miłe w dotyku, online też da się znaleźć, trzeba tylko na skład patrzeć nawet w Lidlu rzeczy z esmary są dobrej jakości, zawsze cenię ich piżamki, które sa z CmiA, czyli baawelny z Afryki, nie jest to jakaś topka bawełny, ale dobrze mi sie w nich śpi
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane