Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Miło, że tak piszesz. Ja nie jestem specjalistą - bez przesady. Staram się tylko czasem zrozumieć drugiego człowieka, co zresztą nie zawsze się udaje. Czerpać mogę tylko z własnych doświadczeń
-
Ja też chciałabym skorzystać z tego programu "moje zdrowie". Tylkomnie wiem, czy to jest dobry moment, bo za niedługo będę miała okres próbny w nowej pracy i raczej nie chce wtedy się zwalniać do żadnych lekarzy (chce nawet psychiatrze powiedzieć, jak do niego pójdę, że kolejną wizytę chciałaby mieć w nowym roku). Nie wiem, czy da się to wszystko ogarnąć, nie zwalniając się z pracy. Laboratorium jest otwarte też w soboty, to badania tego typu mogłabym zrobić, lekarz rodzinny przyjmuje też chyba popołudniami. Ile ma się czasu na zrobienie tych zleconych badań? Rozumiem, że jak się otrzyma propozycję jakiegoś szczepienia to można z niej nie skorzystać, tak?
-
Bo myślałam, że jest tzw.wizyta podsumowująca. No nic,w każdym razie ankieta wypełniona, czekam.
-
A to nie, ja nie miałam wizyty przed skierowaniem. Dopiero z wynikami. Kod zlecenia do laboratorium mi przychodnia smsem wysłała.
-
@bei,mnie też się rzuca w oczy ta przeplatanka. @Fuji, kobiety się o Ciebie martwią, ejże! My tu trochę jak taka forumowa rodzina, jakby nie było.
- Dzisiaj
-
Chyba mam podobnie, tyle że nie każe tym myslą "zamknąć mordę". Chociaż przyznaje, że czasami mi głupio jak gadam do siebie np. w pracy, na ulicy i wystraszę sie, że ktoś pomyśli, że jestem powalona. Czasami tylko myślę, czasami zaczynam mówić głośniej, zdarza się, że zaczynam też gestykulować, jak za bardzo się wczuje .
-
Ja tez przyszlam tutaj kilka lat temu. Myslalam, że uzyskam jakas pomoc. Dwa miesiące po rejestracji siedziałam po raz pierwszy w gabinecie psychiatry. To od ciebie zależy czy masz odwage, żeby pozwolić sobie pomóc. @Fuji dla mnie twoje posty to jest przeplatanka postów w stylu "jest do bani, nikt mnie nie potrzebuje, życie nie ma sensu" z postami w stylu "spokojnie, dam rady, zrobie to i to, temu i temu pomogę". Mi się to bardzo rzuca w oczy.
-
Tylko właśnie ja to głównie w tych rozmowach tylko mówię, druga osoba jakby tylko słucha. I to się dzieje czasem bez kontroli z mojej strony, ciężko to powstrzymać. Czasem wręcz każe tym myślom zamknąć mordę.
-
Pierdoły, bzdury jak ktoś się podnieca, emocjonuje głupotami.. Wkurza mnie brak dojrzałości.
-
Też tak robie, wyobrażam sobie, np. że rozmawiam z koleżanką z pracy, albo z psem .
-
@Catriona,tak, wiem. Najpierw będzie wizyta u lekarz zdecyduje,jakie skierowania itd. Bo to już rodzinna mi mówiła.
-
Spokojnie. Martw się sobą. Jest ok. Co ma być to będzie. Nie będę pisał ale odezwij się kiedyś tam. Poznałem zastępcę ordynatora szpitala.... Nie mogę tu pisać. Będziesz miała ochotę to napiszesz. Ja się trzymam tego, żeby nie pisać.
-
Mi się z robotem dobrze rozmawia.
-
Ale to jeszcze nie znaczy że możesz już iść do laboratorium. Musisz czekać na kontakt z przychodni swojej, co może trochę trwać. Ja faktyczne skierowanie dostałam po 2 miesiącach.
-
Ahaha takie pompki to bym porobiła A ja nawet babskiej nie zrobie Nie jesteś tępa, tylko ja życia nie ogarniam Dzięki. Jakoś wątpię że mają lekarstwo. A Ty może też byś w końcu po pomoc poszedł
-
Co Wam dziś sprawiło radość?
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Konrad! temat w Kroki do wolności
Pierogi -
Faktycznie! Teraz sprawdziłam.
-
Czytanie książek w ogrodzie
-
Po wypełnieniu ankiety badania na które wystawi lekarz skierowanie od razu są widoczne w aplikacji. Ja miałam całkiem sporo badań.
-
Wcześniej dla mnie rzeczywistość niewiele się różniła od snu (tak to sobie interpretowałam, że mam wyjątkowo realistyczne sny), czasem tylko miałam takie pojedyncze momenty, że czułam się naprawdę realnie i obecna. Ciągle miałam koszmary i często się budziłam z krzykiem. Unikałam sytuacji jakoś związanych z traumatycznymi wydarzeniami ale nie byłam wtedy tego świadoma. Nie znałam innego życia także nie wiedziałam, że to trochę inaczej powinno wyglądać. Poza tym to całkiem normalnie mi się żyło, dużo się uczyłam a w przerwach głównie chodziłam na imprezy (bez jakiś niemoralnych akcji i raczej bez nielegalnych substancji), często to takie alkoparty było ale taki wiek;) Przez ten czas jakby części mnie związane z traumami były uśpione mam wrażenie, że do czasu kiedy miałam zasoby, żeby jakoś sobie pomóc. Jak później będe miała czas to napiszę coś jak teraz mi się zmienia jak wychodzę z dysocjacji.
-
dla mnie ważne jest, że latuda ma już generyk, a rxulti jeszcze nie
-
/cenzura/owo się czuję fizycznie, pewnie po zmniejszeniu pregi cały czas.
-
Ja myślę że może ich trochę docisnąć sztuczna inteligencja. Ludzie będą gadać do robota i pewnie na początku to będzie darmowe rozwiązania. A potem na tym łapę też położa Ja myślę że może ich trochę docisnąć sztuczna inteligencja. Ludzie będą gadać do robota i pewnie na początku to będzie darmowe rozwiązania. A potem na tym łapę też położa
-
Ja jak kogoś poznam, z kim poczuję jakąś więź, to zaczynam w myślach prowadzić z tą osobą rozmowy. W zasadzie to bardziej monologi, tzn. ja coś opowiadam albo odpowiadam na pytania w głowie. Tak czasem gadałem w głowie z terapeutka, z niektórymi dziewczynami, które mi się spodobały, etc.
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane