Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. @bei nie wiem czy nadal daje, ja miałam jej numer prywatny od początku, od pierwszej wizyty prawie 10 lat temu, ale podejrzewam, że tak, bo ona zawsze przy wejściu na nowy lek prosi, żeby po 2-3 tyg. dać jej znać smsem jak samopoczucie i wtedy też ewentualnie modyfikuje dawkowanie. Co prawda ja już leków nie biorę, ale w kontakcie nadal jesteśmy "w razie wu". Inna sprawa, że jak sama twierdzi, "znamy się od 100 lat" i ten kontakt z nią nie jest już tak formalny jak z innymi lekarzami.
  3. Hitler miał rację co do Żydów tak w ogóle, to jest moje zdanie i nawet nie będę go szerzej tłumaczyć. Kobiety Żydowskie zwykle są w porządku, są jak ofiary, mówią że Cyganki są źle traktowane, Arabki, Turczynki w niektórych częściach, ale najgorzej mają One. Dzieci żydowskie rozczulają, ale jak są to chłopcy to i tak tylko wyjątki powyrastają ludzkie.
  4. Żydzi pod agendą Amerykańską atakują każdego, bo i tak wiedzą, że Stany rzucą się za nimi w ogień...
  5. Dzisiaj
  6. NO TO MAMY WOJNE tajnukjcje samochody xD nie u nas Ale ropa będzie drozec
  7. Czyli można sie z nia skontaktować, a to jest według mnie istota tego wątku, bo autorka potrzebuje skontaktować sie z lekarzem. Jeśli lekarz nie powiedział żeby jakby co to do niego dzwonić uważam że powinna bez niczego pójść po prostu i powiedzieć jak jest jeśli tego potrzebuje. Rzadsze wizyty są ok, gdy stan jest już w miarę ustabilizowany, ale przy wychodzeniu na nowy lek ja jednak potrzebuje mieć poczucie że lekarz nad tym czuwa.
  8. Chce mi się zwymiotować i nie mogę, a powinnam. Mnie ten gnój Szczur odruch wymiotny zablokował. A raczej może jakiś odruch został ale zwymiotować nie można. Nie chcę Was obrzydzać, ale mnie to dziś męczy cały dzień. Poza tym się takich rzeczy dowiedziałam, zaraz rozprawa a ten taki zakochany we mnie w Nelyssie, w mojej siostrze, w moim bracie i co On przyznał na zeznaniach, że ma dziecko z moją sąsiadką i Ona o tym nie wie, a faktycznie jak się na dziecko spojrzy to się pięknie uśmiecha jak On. Najlepsze jest to, że Ona tu przyjechała z innego miejsca, przeszłość ma nie za ciekawą lumpiarsko, przestępczą a On tu u mnie od 3 lat dzień w dzień i w Nocy przesiadywał, co robił gdy spałam nie wiem. Siostra mi opowiedziała, że na jakichś melinach bywali razem, a On to potwierdził.
  9. Znaczy się takie porównywanie ile się czeka do jakiego lekarza jest bez sensu, bo w zależności od miasta różna może być dostępność psychiatrów. Dostępność terminów też zależy zawsze od tego czy lekarz w danej poradni przyjmuje 1x w tygodniu czy 5x w tygodniu. Ja chodzę prywatnie, a dostanie się z marszu na wizytę do mojej psychiatry jest praktycznie nierealne. Minimum miesiąc czekania i nie ważne czy przyjmowała 5-6x w tygodniu czy przyjmuje 3x w tygodniu, a do tego już od około roku nie przyjmuje nowych pacjentów. Po to daje do siebie numer, żeby w razie czego kontaktować się z nią poza wizytami i co się da załatwia przez telefon, a wizyty w poradni raz na 3-6 miesięcy, chyba że stan tego wymaga to częściej. Normalnie, powszechnie wiadomo, że na wizyty trzeba się umawiać z minimum miesięcznym wyprzedzeniem i taka informacja też widnieje na stronie poradni. Mam też ten luz, że tak jak np. w zeszłym tygodniu spóźniła bym się dobre 20-30 min na wizytę z powodów niezależnych ode mnie, to stwierdziłam, że bez sensu i machnęłam przelew, napisałam jej sms, że zróbmy telewizytę bo nie wyrobię się na czas, a zaświadczenie, które od niej potrzebowałam mi wystawiła i przesłała skan i też grało chociaż zadzwoniła i pierwsze co zapytała czy coś się stało, bo to było nietypowe jak na mnie zachowanie i myślała, że coś się z samopoczuciem posypało, ale wytłumaczyłam skąd taka nagła zmiana to stwierdziła, że luz, woli tak niż jakbym jej powiedziała że jest beznadziejnie i dlatego nie przyjechałam osobiście.
  10. Nie lubię tych etykietek typu 'toksyk'. Co to w ogóle znaczy? Nie wiem też czy da się stwierdzić jednoznacznie kto w danej sytuacji był winny, więc może za bardzo sobie ciśniesz? Nie masz co oszczędzać terapeutki, od tego jest. Ja mówiłem swojej, że obiłbym jej ryj i od tego nie umarła, choć mówiła, że się mnie boi i zastanawiała się czy nie przerwać terapii - ale, póki co, sprawa wyjaśniona. Tak więc myśli samobójcze pacjentów to dla nich chleb powszedni.
  11. Stresuję się. 48h wyjazd. Miałem się nie angażować, zrezygnować. No i co? Jadę, znowu jadę. Ehhhh a co mi zależy.... Tyle mi zostało, że tam się ktoś ze mną jeszcze liczy bo jestem ciężkim przeciwnikiem. Ciąży mi ta presja. Ludzie patrzą mi na ręce i wyniki. No to dwa dni w lesie z dala od czegokolwiek....
  12. Ja dzisiaj po miesiącu miałam drugą wizytę. Mam zwiększyć dawkę z połowy na całą tabletkę. Kolejna wizyta za miesiac. Zapytalam czy jeśli będę czuła sie źle to mogę przyjść wcześniej i usłyszałam, że oczywiście. Chodzę na NFZ.
  13. mienta

    zadajesz pytanie

    nie masz plaster z opatrunkiem?
  14. Maat

    zadajesz pytanie

    No jak nie wiesz, przecież widzisz, jaką masz pościel W siwo - różowe kwadraty. Masz pajęczynę w pokoju?
  15. Oczywiście. Umiesz zmienić koło w samochodzie?
  16. to kwestia głodu rozpalałeś/aś kiedykolwiek samodzielnie ognisko?
  17. mienta

    Pytania TAK lub NIE

    nie używałeś/aś kiedykolwiek panthenolu na oparzenia?
  18. mienta

    Czy masz?

    nie, ale niezły masz śmietanę w sprayu?
  19. mienta

    Co jest gorsze X czy Y?

    sarin życie na wsi czy w małym miasteczku?
  20. Pulp Fiction Bogusław Linda, Cezary Pazura, Marek Kondrat?
  21. mienta

    X czy Y?

    anemik ryż czy makaron?
  22. mienta

    NOWE X czy Y

    bez chałwa czy marcepan?
  23. mienta

    HIT czy KIT?

    hit bańki lecznicze?
  24. mienta

    Skojarzenia

    przestarzałe medium
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×