Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Mic43 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Natomiast o tym, co będzie robił w przyszłości można wnioskować również na podstawie tego co robił wcześniej. I co, opka ma teraz uszy po sobie, cicho przeżywać i cierpieć w sobie? W ogóle sobie tego nie wyobrażam, że moja partnerka ryczy, cierpi, i to jeszcze w związku ze mną, a ja sobie miło żyje na wyjebce. -
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Ale ten sport też jest poważny. Nawet lekarze o tym mówią, osoby które zajmują się sportem. Jednak seks to ruch a ruch to sport. Więc tu nie chodzi o sobie bede seks uprawiał dla "sportu od tak, od niechcenia, sobie coś przelecę, tylko też trzeba się postarać jakieś emocje skierować i właśnie o te emocje chodzi. Że kogoś boli, i ciężko mu wybaczyć zdrady czy przeszłość gdy jest się zazdrosnym o partnera czy partnerkę, bo teraz jest tylko nasz i nam się wydaje, że wszystko wcześniejsze jest złe i raczej jest skoro gówno z tego wyszło. Więc się nie przejmuj tą przeszłością, gorsze są babska się wpie* da.. i szczury tak jak w moim przypadku. Bo mój ukochany jest tylko mój, ja też jestem zazdrosna, bo żadna inna duchowo, emocjonalnie, fizycznie wewnętrznie, zewnętrznie do Niego nie pasuje tak jak ja. Ale dziwki może sobie wybierać jakie chce, byle za bardzo nie odpłynął.. : ) -
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Malina9 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Ja też niegdy nie wypytywalam go o jego przeszłość. Sam wszystko mi mówił choć wcale nie chciałam tego wiedzieć. Wolalabym tego wszystkiego nie wiedzieć bo byłoby mi wtedy dużo łatwiej. Kocham go i nie wyobrażam sobie życia bez niego ale nie wiem czy kiedykolwiek uda mi się spojrzeć na to w taki sposób, że jego przeszłość seksualna jest dla mnie ok -
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Dryagan odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
@Malina9 w pewnym wieku większość ludzi ma za sobą jakieś doświadczenia i nie zawsze są one zgodne z tym, co dziś uważamy za mądre czy wartościowe. To normalne, że w młodości robi się różne rzeczy „dla sportu”, z ciekawości czy głupoty. Twój partner nie może już cofnąć swojej przeszłości, tak samo jak Ty swojej. Kluczowe jest to, co robi teraz – czy jest z Tobą szczery, lojalny i czy traktuje Wasz związek poważnie. Bo jeśli ciągle wypominasz mu dawne rzeczy, to w naturalny sposób on się frustruje, bo przecież nic z tym już nie zrobi. Też byłbym wkurzony, gdyby kobieta, którą kocham wygrzebywała jakieś historie sprzed wieków, sprzed naszego związku i ciągle je rozgrzebywała. Nie da się zmienić przeszłości -
* Mój dziki świat *
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na You know nothing, Jon Snow temat w Kroki do wolności
Znowu jestem niewyspana strasznie . Dziś słoneczniej, chociaż zimno i jakoś odeszła mi ochota na wyjazd rano. Może po południu zdanie zmienię. Wsiąść do pociągu nie problem. Problemem jest ten Szczur jęczący. Gorszy niż ta Marta w Harrym Potterze. Tak jest ogólnie nieprzyjemnie przez to zimno.. Zwykle łapie mnie depresja przez pogodę, jako że meteopatką jestem wczesną wiosną i na koniec wakacji, gdy zimno jest a słonecznie. Od razu czuję zimę, a nie znoszę zimy, gdy czuć mróz w powietrzu i rażące słońce świeci. -
Tak... najgorzej jak rozrywa od środka. Fizyczny ból jest potworny a lekarz mi powiedział, że przeżyłem najgorszy jak można po wypadku. Nie ma gorszego bólu jak ból duszy... prawda.
-
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Malina9 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Tak ale jak zaczynałam ten temat to zaczyna się wkurzać i obrażać, że po co znów poruszam te tematy. Że to przeszłość i że już jej nie zmieni. Z początku mówił że wszystkie te partnerki kochał ale po jakimś czasie jak wychodziło z kim chodził do łóżka to już nie pasowało, że rzekomo je wszystkie kochał. Wiele tych rzeczy wychodziło, w trakcie trwania związku I tu właśnie jest problem jak jedna osoba traktuje to jako sport a druga nieco poważniej -
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Prostytutki się zabezpieczają,w razie czego mogą dokonać aborcji, albo urodzić dziecko jeśli chcą. Taka praca. W niektórych krajach normalna, legalna. W Polsce też jest uznawana za najstarszy zawód świata a z legalnością do tej pory różnie. Niektórzy lubią się zabawiać, bo seks to tak naprawdę w dużej mierze sport. W trakcie, którego działają różne emocje. Nie musi ktoś kogoś kochać romantycznie a może go podniecać pociągać i na odwrót. Dla mnie jest to bardziej poważne i męskie niż zdrady z jakimiś znajomymi, koleżankami. Po to są te Panie, typowo nastawione seksualnie. I na pewno bardziej dyskretne niż by miały wyjść jakieś zdrady bolesne z kimś kogo się zna. -
A mydełko Ci się nie rozrzedziło? Na policję się to zgłasza.
-
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
mała_mi123 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Ja Ciebie dobrze rozumiem. Dla mnie też byłby to problem. I to, że "wyżył" się wcześniej, a teraz mu się nie chce też jest dosyć smutne. Miś z klapniętym uszkiem może? - Dzisiaj
-
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Verinia odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Tak, to prawda. Gorzej gdy długo trwają i jest to zwykłą stratą czasu. -
Tauryna i l - Teanina. Czy stosował ktoś? Jakie odczuwacie korzyści?
Verinia odpowiedział(a) na Verinia temat w Medycyna niekonwencjonalna
No ok. Czyli w sumie można brać podwójną dawkę? 400mg byłoby chyba ok, co nie? -
@Szczebiotka no, ty wcale nie piłaś wody tylko kawe, tak?
-
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
take odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Ja mam prawie 34 lata i ani nie współżyłem z prostytutką, ani nie byłem w związku romantycznym. Nawet bliskiego przyjaciela nigdy nie miałem. Przyznaję, że współżycie z prostytutką jest bardzo nie w porządku, to bardzo smutna rzecz, niezwykle mi się nie podobają takie zachowania. Współżycie płciowe to nie zabawa! Od niego zależy poczęcie nowej osoby ludzkiej. Nie można jego traktować w nieodpowiedzialny sposób! To smutne, że wielu ludzi traktuje seksualność w niepoważny sposób. -
Coś mnie zepsuło tak wcześnie... bo mówi się że dzieci się biją... ale nigdy, nigdy mój brat... mnie nie uderzył. Zawsze przeprosił jak obraził w słowach w wyniku autorefleksji to dla kontrastu, że on w wieku szkoły podstawowej to rozumiał... a ja mam do dziś takie skłonności tak jestem zepsuty... próbuje manipulować, jakby z lekka cechy z pogranicza połączone z paranoicznymi gdzie nikomu nie ufam i dostrzegam tylko zło w innych do tego lęk paraliżujący i ciągły smutek i stres, zaniedbanie, nieetyczne wybory moralne i luźne podejście do zasad... zawsze znajdę sposób żeby zagłuszyć sumienie bądź wręcz tak sobie zracjonalizować sytuację że jestem ofiarą. Organizm siada są choroby urazy ja nie potrafię zadziałać odwrócić tego ja rozpadam się... od lat bo tu dochodzi też mitomania, skłonności do chwilowego zezwierzęcenia niczym konon który potrafił wypić 10 litrów mleka itd... Tak nawet na krzywdę potrafię zareagować naprawdę mało empatycznie... to jest straszne w oczach ludzi zapewne jestem różnie postrzegany ale mam wrażenie że jest grupa która to zwyczajnie czuje, taką "aurę" że to widać że ja zwiastuje problemy... bo to od początku takie patologiczne skłonności były...obrazić czyichś rodziców - ja tak robiłem często... szpanowanie? no to poczucie że zrobiłeś coś co czyni Cię lepszym takie wynikające z przekonania że tak jest te anarchiczne skłonności podpalanie, niszczenie... perfidne takie "wyrywanie motylom skrzydeł..." osoba w której umarły autorytety - brak szacunku do nauczyciela, równieśników, rodziców , starszych oj jakie ja rzeczy mówiłem do starszych wyrosłem i jakie to było uczucie przyjemne... wyższości... i choć tu nieco wyrosłem to jak słyszę że 65 latka dała się porobić na wnuczka to mnie to bawi a sumienie tylko trochę szczypie, poszkodowani przez piramidy finansowe itd... frajerzy itd tak myślę kiedy sam nieraz dawałem się oscamować w sposób podobny, kwestia że w nie tak głośniej sprawie i nie na taką kasę... dopiero niedawno oduczyłem się pożyczać, dopiero po tym jak skleiłem że na tyle osób tylko kilka mi oddało... a tyle kasy ukradzione, wjebanie się w rug pulla tak perfidnego, kupiłem hehe kurtke na facebooku.. kurde o co tu chodzi... Bo ja też z wyglądam tak majsterkowałem, jestem taki... kolorowy? Androgeniczny, zaburzenia odżywiania, takie to zachowanie widocznie jest "teatralne"... taki fałsz i inne tak tego dużo we mnie i to już dzieci widziały od początku ja w 1 klasie podstawówki ostatnio byłem zaproszony na urodziny - to nie jest standardowa droga od początku coś nie pykło... ja tak jakby inny wśród innych byłem. Bo szybko mówię bardzo i jakby potrafię kluczyć wokół tematu tak nie wiedząc co ja właściwie myślę w tej sprawie nie zajmując stanowiska człowiek słaby chorągiewka... wspomnę też że zostało mi się ćpunem... autostymulacja, palenie absurdalnych ilości energii, podbijanie dopaminy jedząc niesamowite ilości cukru... cichaczem nawet od początku ćpun z czasem nikotynista, palacz itd. Ofiara przemocy bo tyle razy łomot dostałem, było nagrywanie poniżanie przypalanie części ciała znęcanie się wręcz torturowanie takie... tak i to od takiego wieku, już zabieranie czapki to pierwsze wspomnienie miałem taki jednoczęściowy kombinezon ja pamiętam bardzo dobrze, jak pierwszy raz zostałem sam i wróciłem z płaczem a potem to tylko gorzej było ale jakby rzeczywiście coś nie tak jest ludzie tak reagują tak od początku, niektórzy to tak jak ja jacyś odklejeńcy inni być może kiedyś przesadzili i wyrośli a inni zwyczajnie trzymali dystans umiejętnie nie mam nikogo. Ja wiem że mi coś /cenzura/ jest konkretnego a powiedzenie że mam zaburzoną osobowość to tak stwierdzenie że noga spuchła lekko kiedy pacjent nie może założyć buta... Każdy z Was zna jakąś osobę taką patologiczną zapewnem takie... patusa... to ja - ten patus. Mam wrażenie że część moich zdolności kognitywnych takie pamięć planowanie opanowanie impulsywność takie że to coś zaburzone jest. Zolin, 28. Zastanawia mnie, jak ten post widzicie... w sensie... wolę zapytać na tym forum niż na chaciegpt.
-
Dołączył do społeczności: Zolin
- Wczoraj
-
Hej, rozumiem Cię, bo sama miałam bardzo podobnie. Zaczęło się u mnie od dziwnych ucisków i bólu w głowie, zawrotów, uczucia ciężkości – dokładnie tak, jakby ktoś zakładał mi coś na głowę. Do tego dochodziły takie jakby chwilowe zamroczenia. Byłam pewna, że to coś poważnego. Tak jak Ty, zrobiłam całą masę badań – serce, krew, tarczyca, neurolog – i wszystko wychodziło dobrze. A objawy nie ustępowały, tylko męczyły mnie dzień w dzień i doprowadzały do ogromnej frustracji. W końcu okazało się, że u mnie nakłada się kilka rzeczy naraz: nerwica i napięciowe bóle głowy, ale też problemy z kręgosłupem (mam rwę i bóle promieniujące do głowy i barków), do tego anemia i niski poziom witaminy D. Te niedobory i zmęczony kręgosłup bardzo nasilały objawy i dawały zawroty oraz to poczucie osłabienia. Chcę Ci powiedzieć, że doskonale wiem, jak to jest – kiedy badania są w normie, a Ty wciąż czujesz się źle i zaczynasz się zastanawiać, czy lekarze czegoś nie przeoczyli. Objawy są prawdziwe i potrafią strasznie utrudnić życie. Może warto sprawdzić jeszcze właśnie kręgosłup, witaminę D i poziom żelaza/hemoglobinę, bo te rzeczy też potrafią robić duże zamieszanie. Trzymam mocno kciuki – wiem, jak to wykańcza psychicznie. Dasz radę, tylko trzeba złapać, co najbardziej u Ciebie te objawy napędza. Aaaa no tak, jeszcze to! Dodam jeszcze, że u mnie spory wpływ miał wzrok i picie wody. Mam astygmatyzm i minusowe szkła – jak chodziłam bez okularów, to od razu nasilały się zawroty i uciski w głowie. No i zauważyłam, że odkąd piję więcej wody, bóle głowy są dużo słabsze. Może u Ciebie też to mieć znaczenie.
-
Czlowiekowi nic nie ciąży tak jak ból duszy
-
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Mic43 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
No cóż, przykro to mówić, ale niestety może tak być... W ogóle rozmawiałaś z nim o tym jakie to trudne dla ciebie? Jak on na to reaguje? -
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Mnie seks z prostytutkami nie przeszkadza, sama ukochanemu polecam i najlepiej by agencję założyć, bo i Jemu się to podoba i mnie też, może kiedyś. Najgorsze to są jakieś baby, nie pasujace do Jego duszy, ale On się w sumie nie przyznaje do tego, kto inny za Niego mówi. -
A to dopiero sie dowiedziałem że prega jest też w twardych xd Zawsze miałem tylko te w żelowej skórce Już jakiś dłuższy czas temu próbowałem, psychiatra mi rozpisał żeby zrobić zejście na 75-75 a potem 0-75, jeszcze wtedy nawet nie wiedziałem że 25 są na rynku więc taki troche skok powiedzmy. Włączyła mi się irytacja wszystkim, zmęczenie i strasznie sie pociłem przy głupim spacerowaniu nawet. Słaba sprawa bo musiałem wtedy być w peak form więc przebolałem takie 3 dni i wróciłem na 2x75
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane