
Mic43
Użytkownik-
Postów
664 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mic43
-
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Mic43 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Nie bardzo rozumiem. -
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Mic43 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Pytanie, czy one o tym widziały w sumie, czy je oszkiwał -
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Mic43 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Znaczy pewnie może się zmienić, ale myślę, że to jest coś ryzykownego w tym związku. I jak mówisz, że był w związku jednocześnie z kilkoma dziewczynami? Bo tak trochę zrozumiałem, że nie tylko chodziło o seks grupowy. To też jest zastanawiające. No i to chwalenie się tymi swoimi doświadczeniami... W każdym razie, jeśli Ty to tak przeżywasz to jeśli jemu na Tobie zależy, to powinien Ci w tym jakoś towarzyszyć? Nie wiem, w każdym razie, trzeba o tym rozmawiać, myślę, że Twoje reakcje pokazują, że nie da się tego po prostu zakopać i udawać, że wszystko ok. Mieszkacie razem? W sumie rok to nie tak długo, to jest jeszcze faza wzajemnego zauroczenia. -
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Mic43 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Natomiast o tym, co będzie robił w przyszłości można wnioskować również na podstawie tego co robił wcześniej. I co, opka ma teraz uszy po sobie, cicho przeżywać i cierpieć w sobie? W ogóle sobie tego nie wyobrażam, że moja partnerka ryczy, cierpi, i to jeszcze w związku ze mną, a ja sobie miło żyje na wyjebce. -
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Mic43 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
No cóż, przykro to mówić, ale niestety może tak być... W ogóle rozmawiałaś z nim o tym jakie to trudne dla ciebie? Jak on na to reaguje? -
Nie mogę się pogodzić z przeszłością seksualną partnera
Mic43 odpowiedział(a) na Malina9 temat w Pozostałe zaburzenia
Ja Ciebie dobrze rozumiem. Dla mnie też byłby to problem. I to, że "wyżył" się wcześniej, a teraz mu się nie chce też jest dosyć smutne. -
Eh, to już kolejny temat zakładasz, podobnie brzmiący. Wszyscy tu mam jakoś przegrane życie w pewnym sensie, zalezy do kogo się porównasz Jakbyś chciał żebyśmy Ci pomogli? Nie mamy niestety magicznej różdżki Nikt kurw.a nie ma. Świat jest dosyć /cenzura/owym miejscem, to prawda. Próbowałeś szukać kogoś sobie? Wtedy łatwiej to znosić. Nawet na tych zjebanych apkach można popróbować, choć to droga przez mękę.
-
W sumie prawda. Nie wiem czy to die tyczy każdego, ale ja często tak czuję.
-
Przemilczę, przez grzecznośc.
-
Wieloletnia samotność oraz brak sensu życia
Mic43 odpowiedział(a) na un_lucky luke temat w Problemy w związkach i w rodzinie
To prawda, ale to nie to samo co kłamanie. Prawie każdy na tych portalach stara się podkoloryzować rzeczywistość. Jakby od razu w opisie, albo w pierwszej rozmowie wylistować wszystkie swoje wady, choroby itp. to mało kto by się nie przestraszył. Jeśli będzie już jakaś więź, to łatwiej jest pewne wady przełknąć. Z drugiej strony, dzięki takiemu podejściu większość profili wygląda jakby były generowane przez automaty. "spokojna ale zwariowana", "introwertyczna ale nie do końca", "nie lubię pisać o sobie, spytaj", "aktywna i pełna pasji". Do tego obowiązkowe fotki z wycieczki za granicą, przy wpierdalaniu jakiegoś "wyszukanego" dania, albo z siłowni. Rzygać się chce. Te kobiety zdają są sztuczne i pozbawione głębi jak wnętrza z ikeowskich magazynów. -
Ja już się nawet do tego przyzwyczaiłem i biorę na to poprawkę, ale nie lubię jak ktoś stosuje sarkazm i ironię i się czepia, szczególnie w internecie, gdzie łatwo o to, żeby źle coś zrozumieć. Mimo, że pisałem na priv, że mi to - akurat u niej, różnych względów - przeszkadza.
-
Terapeuci nie znają się na narcyźmie
Mic43 odpowiedział(a) na morskikamień temat w Zaburzenia osobowości
To prawda, wydaje się, że jest taka moda. Karierę robi słowo toksyk i narcyz. Sociale są całe tym zawalone. Kobietom robi się wodę z mózgu, wszystko oczywiście dla hajsu.- 45 odpowiedzi
-
- narcyzm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pewnie dlatego, że @Dalja pisze chaotycznie, często zmienia wątki w środku zdania, niedokładnie czyta posty i odpisuje pod wpływem impulsu, niekoniecznie zastanawiając się co dokładnie chce napisać. Ja rozumiem, że to może wynikać z ADHD, ale fakt jest faktem.
-
O co Ci chodzi?
-
Bardzo polecam, piękne jest. Kiedyś byłem też na kilkudniowej wyprawie rowerowej, bardzo miło wspominam.
-
Jak chcesz to nie osądzaj. Kim jesteś żeby zakazywać innym osądzania? Stój sobie z boku, jeśli chcesz. Tez tak kiedyś myślałem, bylem totalnym sceptykiem, zawieszającym osąd jak starożytni. Po co te drwiny, pani nieosądzająca? Hipokryzja xd Masz jakieś poczucie winy, że tak reagujesz? Czujesz się moralnie gorsza? Głupsza? Nie mam pojęcia ocb. Ktoś może się czuć źle, bo ktoś inny ma więcej - no i co z tego? Tak by można wszystko zrelatywizować i zostawić wszystko swojemu biegowi. Po co myśleć np. nad tym jak rozdystrybuować skończona ilość zasobów, niech się samo zdecyduje - w praktyce wezmą je sobie najsilniejsi. Nie rób że mnie takiego staruszka, nie mam dwa razy tyle lat co ty. Nie wiem o jakiej bohemie piszesz
-
Lubisz prowokować, co? Ciekawe czemu to służy, takie igranie, robienie na złość. Ale to już sama sb odpowiedz. Tutaj Podlasie. Piękna cerkiew i cmentarzyk.
-
To było do mnie czy do @Cień latającej wiewiórki?
-
Napisałem, że nie każdy. Ale jeśli miałbym szukać jakiejkolwiek elity, to właśnie tam. Ależ moim zdaniem upoważnia do oceniania źle ludzi z "wyższych sfer". Niby dlaczego nie? Ich problemy są totalnie z dupy. Rozkułaczyć. Dobra eot bo nie chce mi się wkurwiać. Uważaj jak uważasz, chyba jak miałem tyle lat co Ty, to też tak myślałem. Nie jej wina że trafiła do takiego środowiska? No przecież to była jej decyzja, cokolwiek to znaczy. Tak modne jest to słowo. I nie, nie każdy przesiąka środowiskiem, w które wpada. Dobra, to nie jest sąd nad twoja siostra. Znowu offtop.
-
Jebac korpo środowisko. /cenzura/, jakie to są elity, korpo ludzie? Po prostu relatywnie dobrze zarabiają i tyle. W tym jebanym kraju na dorobku to robi jeszcze wrażenie na kimś. Elity to wykładają na uniwersytecie (i to nie każdym i nie każdym kierunku) i w polskiej akademii nauk. To pisarze tworzący literaturę piękną, poeci. Tak, to są, dla mnie elity. W aktualnych czasach stan konto nie świadczy o niczym, kapitalizm nie promuje jednostek wartościowych, a jedynie te, które wartości i ideałów nie posiadają i dostosują się do sytuacji. Jeśli Twoja siostra zerwała z typem bo nie pasował do jej nowego korpo szczurastego życia, to współczuję głęboko takiej siostry.
-
Na szczęście u mnie w kontrolowany sposób położyłem motocykl i nic się nie uszkodziło. Tylko potem nie mogłem podnieść, na szczęście ktoś przyjeżdżał i mi pomógł