Skocz do zawartości
Nerwica.com

gusia

Użytkownik
  • Postów

    2 249
  • Dołączył

Treść opublikowana przez gusia

  1. Swiatełko,ale napewno jesteś pod kontrolą lekzrza ,prawda??(choc z Nimi różnie niestety bywa) Widzisz mój pierwszy lekarz nie poinformwał mie wcale jak to działa i jakie niesie konsekwencje ,dobrze że czlowiek sie interesuje bo wiem że nie każdy,znnam osoby tóre poprostu bezgranicznie ufają i tyle Ja gdybym ufała dziś nie byloby dobrze....mnie powiedziano:brac tyle ile trzeba,,,,jak trzeba to trzeba,he,paranoja poprostu,,, Dzięki Bogu od początku wiem co znaczy benzo.... Swiatełko....nic się nie martw,jesli wiesz co to oznacza(benzo)...będzie dobrze Pozdrawiam.gusia
  2. Zażywam doraźnie prawie 15 miesięcy. Zdaję sobie sprawę z mozliwości uzaleznienia jakie niesie za sobą zażywanie benzodiazepin,dlatego też biorę alprox w rzeczywiście takich wypadkach kiedy naprawdę nie jestem sobie w stanie poradzic sama Informacje podają że generalnie nie powinno sie przyjmowac benzo dłużej niż trzy tygodnie,uwazam jednak że nikt nie potrafi w tak krótkim czasie uwolnic sie od nieuzasadnionych stanow lękowych. Mimo tego iż zażywam dośc długo(jest to ok.3*0,5mg tygodniowo),nie czuje się bliska uzależnienia. Dokładnie,a nawet próbowac stopniowo zmniejszac. Pozdrawiam.gusia
  3. Podzielam zdanie Rafika....sama tak zrobiłam i nastąpiła BłOGOśC
  4. Hmm,trudne pytanie..... Ja osobiście mam dwóch fajnych kumpli z którymi dogaduję się wyśmienicie na KAżDY temat Myślę jednak że przyjaciel to naprawdę wielkie słowo,kurcze... choc chyba mogę o Nich tak powiedziec... No ok...(niewiem jak to w slowa ubrac..he)..powiem tak-przyjaźń tak,ale nie WIELKA przyjaźń,bo myślę że to już niebezpieczne..... Ale co to jest WIELKA przyjaźń?????????? Ech..niepotrzebnie filozofuję...wybaczcie Pozdrawiam.gusia
  5. Agathy Malcolm ma rację,jak najszybciej skonsultuj się z psychiatrą. Niestety psycholog mało tu pomoże a sama sobie nie pomożesz wcale. Sorry że tak piszę ,ale mowię to ż własnego doświadczenia. Pozdrawiam.gusia.
  6. Narazie mój przedział wygrywa [ Dodano: Wto Paź 17, 2006 9:01 am ] Niestety naiebawem "spadam"niżej He,to nic mam nadzieję że właśnie wtedy zacznę ŻYC
  7. gusia

    Suchar na dzisiaj :)

    Nie jestem pewna czy śmieszne,ale mnie się podoba Dzień 1. Dzisiaj była 10 rocznica naszego ślubu. Świętowania to tam za dużo nie było. Kiedy nadszedł czas, by powtórzyć naszą noc poślubną, Zenek zamknął się w łazience i płakał. Dzień 2. Zenek wyznał mi swój największy sekret. Powiedział, że jest impotentem. Też mi odkrycie! Czy on naprawdę myślał, że tego nie zauważyłam już pięć lat temu? Dodatkowo przyznał się, że od paru miesięcy bierze Prozac. Dzień 3. Chyba mamy małżeński kryzys. Przecież kobieta też ma swoje potrzeby!!! Co mam robić? Dzień 4. Podmieniłam Prozac na Viagre, nie zauważył... połknął... czekam niecierpliwie..... Dzień 5. BŁOGOŚĆ! Absolutna błogość! Dzień 6. Czyż życie nie jest cudowne? Trochę trudno mi pisać, gdyż ciągle to robimy. Dzień 7. Wszystko mu się kojarzy z jednym! Ale muszę przyznać, że to jest bardzo zabawne - wydaje mi się, że nigdy przedtem nie byłam taka szczęśliwa. Dzień 8. Chyba wziął zbyt dużo pastylek przez weekend. Jestem cała obolała. Dzień 9. Nie miałam kiedy napisać... Dzień 10. Zaczynam się przed nim ukrywać. Najgorsze jest to, że popija Viagrę whisky! Czuje się kompletnie załamana... Żyję z kimś kto jest mieszanką Murzyna z wiertarką udarową.. Dzień 11. Żałuję, że nie jest homoseksualistą!!!! Nie robię makijażu, przestałam myć zęby, ba - nawet już się nie myję. Na nic!! Nie czuję się bezpieczna nawet kiedy ziewam... Zenek atakuje podstępnie! Jeśli znów wyskoczy ztym swoim "Oops, przepraszam", chyba zabiję drania. Dzień 12. Myślę, że będę musiała go zabić. Zaczynam trzymać się wszystkiego, na czym usiądę. Koty i psy omijają go z daleka, a nasi przyjaciele przestali nas odwiedzać. Dzień 13. Podmieniłam Viagrę na Prozac, ale nie zauważyłam specjalnej różnicy... Matko!!! Znów tu idzie!!!!!!!!!!! Dzień 14. Prozac skutkuje!!!! Przez cały dzień siedzi przed telewizorem z pilotem w ręce, zauważa mnie tylko kiedy podaje jedzenie lub piwo... BŁOGOŚĆ!! Absolutna błogość!!!
  8. gusia

    Cześć!

    Witaj na forum Cezar
  9. gusia

    hej

    Witaj korres1 milo w śród "swoich" Rozumiem Cię ,wiem co przeżywasz,to trudne i myślę że powinnaś poradzic sie specjalisty,dla własnego dobra. Tutaj na forum napewno znajdziesz zrozumienie i wsparcie,mam nadzieje że to forum tez w jakis sposob Ci pomorze.Mnie pomaga bardzo. Tobie również tego życzę Pozdrawiam.gusia
  10. gusia

    Czesc Wam Wszystkim

    Witaj ciepło nikla
  11. Witaj bedlambloke Nio artucha,mnie też trochę oczka bolą
  12. gusia

    Samotność...

    Makciu,piękny avaterek God's...sugestywna powiadasz? Mam coś jeszcze
  13. Witaj magducha na forum Odloty powiadasz?Może zmień leki?
  14. gusia

    Samotność...

    Makciu:))nie tylko Tobie narobił na nie ochotę A to dla Was ode mnie
  15. gusia

    powitanie i pytanie

    Jonasz miło że jesteś. Witaj ciepło
  16. gusia

    Samotność...

    A mam Was Ładnie to się tak ukrywac? hahaha,oczywiście żartuję,ale musiałam coś napisac,poza tym narobiliście mi wielkiej ochoty na kotleciki Ech..a miałam nie jeśc dzisaj kolacjii...ale zjem Pozdrawiam.gusia
  17. Co tu dużo pisac....Dwa lata nie wsiadłam już w autobus,tramwaj...winda odpada całkowicie...zapomniałam co to hipermarket...od domu oddalam się najwyżej 200 metrów i to nie zawsze sama. Mam dosyc!!!!!!!!
  18. Ach....God's Top 10 ..śliczne dzięki,wiedziałam że fajny facet z Ciebie Wydaje mi się tylko że temat "oczy"już zamykałam Pozdrawiam cieplutko.gusia
  19. God's Top 10 ja wcale się nie śmieję Ja się tylko uśmiecham i cieszę że są na tym świecie faceci którzy potrafią marzyc i jeszcze się do tego przyznac Myślałam że takich nia ma [/b]
  20. Echhhh chłopaki Czytam sobie Was i uśmiech mi z twarzy nie schodzi NIEPOPRAWNI MARZYCIELE Ale.....ale wcale nie powiedziałam że to źle Pozdrawiam i życzę spełnienia WSZYSTKICH marzeń.
  21. gusia

    [Sosnowiec]

    Na Korczaka jest prawdopodobnie szpital,zresztą nie wiem jak to tam wygląda Przychodzę z nowymi wieściami dotyczącymi terapii w Sosnowcu. Wczoraj moja psychiatra powiedziała mi o NZOZ "Feniks" ul Sobieskiego 29,prowadzą terapię grupową skuteczną w nerwicy lękowej. Wygląda to w ten sposób że trwa ona 6 tygodni,ale (niestety) trzeba bywac na niej codziennie,to taki oddział dzienny. Ja się namiętnie zastanawiam i chyba się zdecyduję,bo już mam dośc życia z tym "paskudztwem" Piszcie proszę jeśli wiecie o czymś jeszcze. Pozdrawiam.gusia
  22. gusia

    Witam również-koszmar!

    Witaj aniu ciepło Aniu ja też jestem szczęśliwa że to forum istnieje. Jest dla mnie "szczęściem w nieszczęściu" Pozdrawiam.gusia
×